Strona 2 z 3
Re: Ukochani za TM oraz Filipek i Hades : )
: wt maja 07, 2013 3:39 pm
autor: Oraciezie
Rosną i rosną i chyba nie przestaną

Jeszcze ostatnio pisałam, że Hades jest spokojny, a Filip ma adhd, no cóż, nie wiem czy to zależy od dnia, ale teraz jest zupełnie na odwrót
Ogólnie to ich 'wybieg' nie można nazwać wybiegiem, bo cały czas tylko siedzą pod moją bluzą. Nie wiem czy to dobrze czy źle, z jednej strony dobrze, że się mnie nie boją, ale z drugiej źle, że nie chcą się wybiegać ani pozwiedzać. Sama już nie wiem
Hades ostatnio wylizał i poobgryzał moją dłoń do granic możliwości, nie wiem czy z sympatii, czy po prostu czuł brukselkę, którą miałam na obiad
A tu HADES(albo filip?!) NINJA!

Re: Ukochani za TM oraz Filipek i Hades : )
: śr maja 08, 2013 10:07 am
autor: Yen
hahaha! czy mi się wydaje, czy na Twojej bluzce jest KOT?

Jeśli tak to nie dziw się że ninja bo żeby kotu sprzed nosa szczur zabierał to już fantasy!
Re: Ukochani za TM oraz Filipek i Hades : )
: pt maja 10, 2013 10:09 pm
autor: Oraciezie
Tak jak już mówiłam, chłopacy zamienili się charakterkami zupełnie Hades=dzikus, Filip=Miziak i śpioch

Ze zdrówkiem wszystko dobrze, żyć nie umierać.
A tu kilka fotek strzelonych komórką, przyszły mebelki od
emi2410, które robią furorę

AKUKU

wie co dobre

- moje ulubione

Re: Ukochani za TM oraz Filipek i Hades : )
: sob maja 11, 2013 8:59 am
autor: Yen
szczury siedzące w staniku to cudwny widok! Moje też to uwielbiają, choć to przecież baby!
Re: Ukochani za TM oraz Filipek i Hades : )
: sob maja 11, 2013 10:30 am
autor: Entreen
Chyba wszystkie tak kochają

Ciepło, ciemno, bezpiecznie...

Re: Ukochani za TM oraz Filipek i Hades : )
: czw maja 16, 2013 1:07 pm
autor: Oraciezie
Nie będę zakładać nowego wątku, to tutaj zapytam
Znacie może jakieś sposoby na przekonanie szczurów do wybiegu? Bo moje cały czas tylko buszują pod bluzą, jak je wyciągnę i położę na ziemi, zaraz biegną do mnie. Jak wstanę z podłogi, to od razu lecą stresowe kupki albo się na mnie wspinają
Trochę mnie to martwi, bo przecież szczur powinien sobie pobiegać i powinien to LUBIĆ...

Re: Ukochani za TM oraz Filipek i Hades : )
: czw maja 16, 2013 2:06 pm
autor: Tunix
Z moimi chłopcami ( Filipkiem i Mańkiem

) było dokładnie tak samo. Bały się wybiegu jak ognia. Dopiero po ok. trzech tygodni pobytu u mnie odważyły się połazić same po łóżku i tak im się to spodobało, że teraz najchętniej wcale nie wracały by do klatki.

Myślę, że to kwestia czasu zanim szczurek się przyzwyczai i mam nadzieję, że z Twoimi ogonkami będzie podobnie jak z moimi

Re: Ukochani za TM oraz Filipek i Hades : )
: czw maja 16, 2013 4:12 pm
autor: nienazwana
Moje małe dosłownie kilka dni temu odkryły wszechświat za klatką

. Są u mnie dopiero 2 mies. i wcześniej ich nie puszczałam (brałam tyko na ręce i na fotel) bo były chore a poza tym byliśmy w trakcie eliminowania kosmicznej ilości robali i nie chciałam żeby ewentualnie roznosiły i potem po kolejnej dawce leku znowu "zbierały" robactwo. Na początku były bardzo nieufne, naciągały się przy wejściu do klatki jak glizdy i wisiały zaczepione kuprem. Od 2 dni nie mogę cholerek do klatki zapędzić

. Tylko otwieram drzwiczki np. żeby im dać jedzenie i nie można ich utrzymać, tak rwą na zewnątrz. W Twoim przypadku też tak będzie zapewne

, kwestia czasu i to krótkiego, zobaczysz

Re: Ukochani za TM oraz Filipek i Hades : )
: czw maja 16, 2013 4:28 pm
autor: Entreen
Ku mojemu ubolewaniu - tak, ubolewaniu! - Wąglik sam wpadł na to, że z łóżka da się zejść. To było problematyczne, wcześniej nie musiałam tak sprawdzać, co leży na podłodze...

Wirus, jego brat, poszedł za nim. a Mikroba i Speedy'ego zrobiło mi się szkoda i sama zaproponowałam podłogę. Siadłam po turecku z nimi na kolanach i po dłuższej chwili zaczęli sami schodzić. Na początku co sekundę wracając mi na kolana, ale szybko się przekonali
A teraz jest pies, którego się i ja, i one obawiamy na podłodze, więc wróciliśmy do wybeigu kanapowego i jest cudnie

Re: Ukochani za TM oraz Filipek i Hades : )
: sob maja 18, 2013 8:22 pm
autor: Oraciezie
iiiiiiiiiii miałyście racje

Wystarczyło dać im trochę czasu, po prostu otworzyłam drzwiczki i poszłam do swoich zajęć, a po kilku minutach widzę jak chłopy latają po pokoju

Są jednak za sprytne na moje zabezpieczenia szczelin i wbijają pod łóżko, ale jak zacmokam to wychodzą, więc jest bardzo dobrze

Re: Ukochani za TM oraz Filipek i Hades : )
: sob maja 18, 2013 10:33 pm
autor: Tunix
Wiedziałam

szczurki długo nie usiedzą bez wybiegu. Cieszę się, że wszystko ok

Re: Ukochani za TM oraz Filipek i Hades : )
: ndz maja 26, 2013 5:34 pm
autor: Oraciezie
Re: Ukochani za TM oraz Filipek i Hades : )
: ndz maja 26, 2013 8:39 pm
autor: Entreen
Re: Ukochani za TM oraz Filipek i Hades : )
: pt maja 31, 2013 11:49 am
autor: Oraciezie
Zaczęłam uczyć sztuczki Filipa, bo Hades coś nie miał nastroju i ku mojemu ogólnemu zdziwieniu pierwsze postępy było widać po 10 minutach! Aż musiałam to uwiecznić
http://www.youtube.com/watch?v=olij1dR0L1Y
Re: Ukochani za TM oraz Filipek i Hades : )
: ndz wrz 22, 2013 9:32 pm
autor: Oraciezie
oj, dawno mnie tu nie było, jakoś sobie przypomniałam o tym forum

Niestety złe wiadomości, Hades zaczął dzisiaj "gruchać" i się bardzo martwię

, jest żywy, je, pije, bawi się, ale wiem, że te dziwne dźwięki przy oddychaniu nie wróżą nic dobrego:<, Jutro zamierzam iść do weterynarza, żeby zobaczyć co to...