
[Czkawka]
Moderator: Junior Moderator
					Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu 
		
		
	Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
 
		
		[CZKAWKA] jak pomoc?
Kiedyś śp. Kofi dostała czkawki u dr Wojtyś.
Dała jej wody i po 1-2 min. picia czkawka przeszła.To wystarczy.
			
			
									
						
							Dała jej wody i po 1-2 min. picia czkawka przeszła.To wystarczy.
Figa i Julka u mnie 
Pestuś, Ziutuś, Kofi i Lafi biegają razem za Tęczowym Mostem w Krainie Wielkich Dropsów
			
						Pestuś, Ziutuś, Kofi i Lafi biegają razem za Tęczowym Mostem w Krainie Wielkich Dropsów
[CZKAWKA] jak pomoc?
a jesli Nunek nie chce pić???
			
			
									
						
							Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, jeśli się ją dzieli                             

			
						
[CZKAWKA] jak pomoc?
To daj mu coś wodnistego- np. jogurt naturalny.
			
			
									
						
							W sprawach jakichkolwiek (transport, pytania itd) proszę WYŁĄCZNIE o kontakt meilowy - ratteria[małpka]gmail.com
RATTERIA.W.INTERIA.PL
			
						RATTERIA.W.INTERIA.PL
[CZKAWKA] jak pomoc?
Hmm, moje szczurusie nigdy nie miały czkawki, przynajmniej...nie zauważyłam tego a dużo czasu z nimi spędzam
			
			
									
						
							Ze mną byli:
Panowie: Blade, Szczurkoś, Snoopy, Bezik
Panie: Pussy, Smark
Aktualnie klatka pusta...
			
						Panowie: Blade, Szczurkoś, Snoopy, Bezik
Panie: Pussy, Smark
Aktualnie klatka pusta...
[CZKAWKA] jak pomoc?
Schowaj sie pod stół i wyskocz krzycząc "Miaaaaau!". Jeśli nie zejdzie na zawał to przynajmniej czkawka jej minie 
			
			
									
						
										
						
[CZKAWKA] jak pomoc?
:lol: dobre....hahaha
a po za tym dzieki wszystkim.......
			
			
									
						
							a po za tym dzieki wszystkim.......
Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, jeśli się ją dzieli                             

			
						
[Czkawka]
dziś rano jak wstałem z klatki dobiegało dziwne piskanie coś jak czkawka czy to może być obiaw choroby jakiejś czy to tylko czkawka??
			
			
									
						
										
						[CZKAWKA] jak pomoc?
to pewnie czkawka najzwyklejsza, moja ma czesto, moze zjadla cos zimnego, albo za szybko, karola ma czesto jak zje cos prosto zlodowki wyciagniete
			
			
									
						
							za tęczowym mostem: Karolcia
			
						[CZKAWKA] jak pomoc?
Hmmm, u moich czkawka była zawsze 'bezgłosowa', tylko ciałko podskakuje, ale nigdy nie popiskiwały.
Więc niekoniecznie to musiałabyć czkawka, ale jeśli małej nic nie jest, to moze np. była z czegoś niezadowolona, albo coś innego, co spowodowało, że sobie popiskiwała...
			
			
									
						
							Więc niekoniecznie to musiałabyć czkawka, ale jeśli małej nic nie jest, to moze np. była z czegoś niezadowolona, albo coś innego, co spowodowało, że sobie popiskiwała...

[CZKAWKA] jak pomoc?
u moich wszytkich pieciu tez czkawka zawsze jest bezglosna... zawsze ( w 100% przypadkow) pomagala im woda... wiec jezeli to sie powtorzy to moze sprobuj dac wody i zobacz czy przestanie.
			
			
									
						
										
						[CZKAWKA] jak pomoc?
moja mała tez piszczy jak czka.. to cos jak jakieś swiszczenie, boje sie ze przeziembienie sie odzywa
			
			
									
						
										
						- 
				Arbor Vitae
- Posty: 321
- Rejestracja: śr maja 25, 2005 9:03 am
[CZKAWKA] jak pomoc?
Jesli nie przyjmuje pozycji, jakby miala zaraz zwymiotowac i nie wymiotuje to nie ma sie czym przejmowac.
			
			
									
						
										
						[CZKAWKA] jak pomoc?
a jesli wymiotuje?
			
			
									
						
										
						[CZKAWKA] jak pomoc?
mialam cos podobnego.
tzn. wymiotowal i nie tyle swiszczal jak czkal - ile mial ogolnie rzezacy oddech (jakby mial zakitowany noc).
2 razy sie to zdarzylo - pierwszy raz byl na antybiotyku (zastrzyki) przez chyba tydzien i mu przeszlo na jakis czas (leczony byl w takiej osiedlowej klinice).
drugi raz byl przez tydzien tez na zastrzykach (z baytrilu chyba, czy jak to sie pisze?), a potem kolejny tydzien na leku chyba przeciwzapalnym poprawiajacym stan przewodu pokarmowego.
najpierw Dr Bielecki podejrzewal, ze sobie wygryza futro (mial wylysiale plamki na brzuszku) i za sie to ono zebralo w zoladku, ale po zrobieniu kontrastu okazalo sie, ze to to nie to i stanelo na tym, ze to najprawdopodobniej zapalenie zoladka.
w kazdym razie lepiej pojsc do weterynarza.
			
			
									
						
										
						tzn. wymiotowal i nie tyle swiszczal jak czkal - ile mial ogolnie rzezacy oddech (jakby mial zakitowany noc).
2 razy sie to zdarzylo - pierwszy raz byl na antybiotyku (zastrzyki) przez chyba tydzien i mu przeszlo na jakis czas (leczony byl w takiej osiedlowej klinice).
drugi raz byl przez tydzien tez na zastrzykach (z baytrilu chyba, czy jak to sie pisze?), a potem kolejny tydzien na leku chyba przeciwzapalnym poprawiajacym stan przewodu pokarmowego.
najpierw Dr Bielecki podejrzewal, ze sobie wygryza futro (mial wylysiale plamki na brzuszku) i za sie to ono zebralo w zoladku, ale po zrobieniu kontrastu okazalo sie, ze to to nie to i stanelo na tym, ze to najprawdopodobniej zapalenie zoladka.
w kazdym razie lepiej pojsc do weterynarza.




