Strona 2 z 2
Mój biedny Blejdzik :(
: sob gru 25, 2004 3:12 pm
autor: Dixi
Gumcia, ja też przeżywam mocno każde odejście zwierzaka, ale staram się być twarda i nie dawać się stanom rozklejenia, popadania w przygnębienie. Kochanie, masz jeszcze jednego szczurka, któremu powinnaś wynagrodzić samotność po stracie kolegi - postaraj się skupić całą swoją uwagę na Szczurkosiu, jak najwięcej czasu z nim spędzaj, a będzie Ci wtedy łatwiej przemęczyć się z tęsknotą za Blejdem. Nikt Ci nie poda tutaj złotego środka na poradzenie sobie ze swoją psychiką. Wiem, że jesteś zrozpaczona, że bardzo tęsknisz za ogonkiem, ale zobaczysz - po kilku dniach wszystko zacznie wracać do normy i będzie już tylko lepiej! Uwierz mi, proszę i uśmiechnij się....w końcu mamy święta, masz rodzinę, która Cię kocha i psiaczka, który na pewno wyczuwa, w jakim chodzisz humorze....oni teraz Cię potrzebują, wyjdź do nich z uśmiechem na twarzy, spraw im radość - wtedy i Ty poczujesz się lepiej. Serdecznie Cię pozdrawiam i trzymam kciuki za Ciebie!
Mój biedny Blejdzik :(
: sob gru 25, 2004 3:18 pm
autor: Gumcia
dzięki, postaram się jakoś może o tym zapomnieć, wiem że bedzie zawsze miał miejsce w moim serduszku, teraz się zajme Szczurkosiem, biedny jest sam w klatce...
Mój biedny Blejdzik :(
: sob gru 25, 2004 10:18 pm
autor: limba
['] Przykro mi z calego mojego zwierzcego serducha...
Mój biedny Blejdzik :(
: ndz gru 26, 2004 12:39 am
autor: ESTI
Niezmiernie mi przykro, ale jutro tez jest dzień i warto żyć przynajmniej dlatego...
Mój biedny Blejdzik :(
: ndz gru 26, 2004 2:03 pm
autor: IVA
Mój biedny Blejdzik :(
: ndz gru 26, 2004 2:12 pm
autor: Dixi
Gumcia - i jak tam Twoje samopoczucie kochana moja? Lepiej już?
Mój biedny Blejdzik :(
: ndz gru 26, 2004 6:52 pm
autor: Gumcia
nio niby lepiej, kupie jutro drugiego szczurka i mam nadzieje ze sie polubia ze Szczurkosiem (dam ich do innej klatki zeby byli bardziej zainteresowani nowym miejscem niz soba, dopiero jak nabiorą podobnego zapachu to będzie git i beda mieszkac razem)
ale bardzo tęsknie za Blejdem

Mój biedny Blejdzik :(
: czw sty 06, 2005 10:57 am
autor: AngelsDream
Smutna historia... współczuję.