Strona 2 z 5

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: pt cze 30, 2006 1:35 pm
autor: sachma
jak jest mlody to nic dziwnego.. a sloik to nie najlepsze wyjscie.. lepiej cos bardziej otwartego, zeby byla lepsza wentylacja...

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: sob lip 01, 2006 12:13 am
autor: Sean4
to szczury tez zjadaja swoje bobki? wiedzialem ze krolika raz wystarczy nakarmic, a pozniej obieg zamkniety:) ale szczur? niespodzianka dla mnie

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: sob lip 01, 2006 12:58 pm
autor: pixxa
moje sie nigdy nie naucza siusiac :oops: .. leja w pieterek jak leci

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: pn lip 03, 2006 10:53 am
autor: violet
U mnie takze przewazajaca ilosc kupek laduje w lewym tylnym rogu klatki ( teraz jest tam domek, ciekawe jak chlopcy sobie z tym faktem poradza ;) ) ... sikaja wszedzie... glownie tam gdzie spia czyli polki i hamak ;) A co ciekawe, jesli chodzi o kupki - gdy w tym jednym miejscu jest juz bardzo nakupkane, Dropsik zabiera sie za porzadki, wyrzucajac te gowienka z klatki, na dywan :shock: Czy wasze tez tak robią? :lol:

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: pn lip 03, 2006 3:53 pm
autor: Elly
Tak :D Karmi tak robi, tyle ze on wyrzuca glownie sciolke, ale kupki tez tam widzialam :> Pani w Oazie powiedziala, ze on sprząta, ale teraz juz chyba mniej sie zajmuje porządkami. Wczoraj w nocy mialam ubaw. On wyrzucal, a ja to łapałam i wrzucalam z powrotem do klatki :lol:

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: śr lip 05, 2006 4:06 pm
autor: Katie
Neo też tak robi :lol:
Mój tata się wścieka, bo co kilka dni rano na podłodze leży pełno bobków :roll: Raz nawet założył na parterze osłonki z plastiku i...następnego dnia Neo zrzucał kupki z piętra :hyhy:

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: śr lip 05, 2006 10:01 pm
autor: violet
ale to wygodne jest... z dywanu latwiej mi sprzatnac niz wybierac gowienka ze zwirku ( a na wymiane zwirku co kilka dni mnie nie stac ;)) :lol:

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: śr sie 09, 2006 3:39 pm
autor: MANIAK90
Cookie już nauczyła się kupkać w jedno miejsce a siusia tylko w klatce zazwyczaj w jednym albo drugim kącie klatki.

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: ndz sie 13, 2006 12:00 pm
autor: b4rt3q
Mojego szczura nie musialem niczego uczyć :D Na poczatku walil gdzie popadło, w domku, na hamaku po prostu tam gdzie sie dało :D Ale od niedawna wszystkie kloce leza w lewym górnym rogu klatki i chyba też tam sika bo tylko tam jest mokro :)

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: ndz sie 13, 2006 12:44 pm
autor: Akemi
A mój szczurek od samego początku sam wyznaczył sobie miejsce na toaletę :) A ostatnio przyniosłam jej klatkę do pokoju gdzie zwykle biega i zauważyłam że wchodzi do niej żeby się załatwić, zjeść i wychodzi biegać dalej :) moje kochane maleństwo :lol:

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: ndz sie 13, 2006 8:23 pm
autor: AmericanIdiot
A Green chyba uważa że jego bobki walające sie gdzie popadnie to mój problem :jezor2: Wali gdzie chce, pierun mały :P Ale jakoś nie mam zamiaru zmieniac jego nawyku (choc przyznam było by to wygodne :P)

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: pn sie 14, 2006 9:50 am
autor: Strefa
Mira i Proxi tez dbaja o moj komfort psychiczny bo od poczatku jak biegaly calymi dniami i nocami na lozku (nawet jak spalam) to nie znalazlam ani jednej kupy :D mialy caly czas klatke otwarta i tam kupy sobie kupki robily :) wiec kulturalnie dbaja o czystosc poza klatka :D szkoda tylko, ze kiedy sa juz w klatce dluzej to zawsze rano mam wianuszek trocin dookola :| ale i tak je kocham ;p :jezor2:

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: pn sie 14, 2006 8:27 pm
autor: marlena91
Moje dziewuszki tez sa madrusie. kIedyś wstawiłam im kule z szynszylkowym piaskeim zeby sie powbawiły. A one bez zadnego uczenia :D zaczeły do niej kupkać i siusiać. HE HE. ;P Teraz maja inna miseczke z piachem i tez sie do niej załatwiaja. Nawet jak wyjme naczynie tez załatwiaja sie w jedno miejsce :D.
Mądre koffane stforki :zakochany:

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: czw sie 17, 2006 12:29 pm
autor: maggie
Meg zaczęła "załatwiać się" w jednym miejcu odkąd zmieniłam podściółkę :hihi:

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: sob sie 19, 2006 9:27 pm
autor: Mona
Moja Dżumcia załatwiala sie tylko do kuwetki, gdy dokupiłam towarzyszkę to teraz sikaja tam gdzie śpią i codziennie musze im wymieniać tam sciułkę bo zaszczą to niemiłosiernie, sikaja i bobkują obie do kuwetki w której jedzą różne przysmaki i tam zostawiają resztki tego co wyniosą. Obsikaja zawsze w koło miske z ziarenkami i na dnie klatki w rogu. Chyba w tych wszystkich miejscach poustawiam im kuwetki... :roll: