Siedzi w jednym miejscu, nie je, nie pije

[ESTI]

Kto by pomyślał, że taki troskliwy tatuś. :lol:

Wiem, że na początku człowiek się niepotrzebnie zamartwia, ale teraz już przestań, bo my stajemy na głowie , a szczurasek się poprostu na razie Ciebie wstydzi. :bum:

[Kaka]

Lolek przeciez napisałam w poście wyzej ze żartuję
[quote="Kaka"]joke!!![/quote]

[knautia]

ja to wszystko dobrze rozumiem, sama pisałam podobne posty
ale jak mówi "nasz" wet, to dobrze, że się "zamartwiamy", bo to wyraz troski o zwierzaka i jak coś się będzie działo to szybciej zauważymy
ale co do picia z poidła- moje nie piją z kulkowego :-( uczyłam tak jak pisze Esti, ale nie lubią i już... piją tylko z poidła bez kulki :roll:

[falka]

Hue hue, ja też na początku miałam nieprzespane noce, bo z poidełka nie chciało za bardzo lecieć i budziłam się w panice, czy szczur nie umiera z pragnienia . Pamiętam jak o 5 rano klikałam w kulkę żeby sprawdzić, czy woda leci :lol: .