Ha! Ledwo zdążyłam napisać, a właśnie przed chwilą podeszła do wapienka i sobie skubnęła.Niewiele bo niewiele, ale uff

Hmm, w sumie to mi bardziej na tej soli zależy, bo wydaje mi się, że jej organizm tego potrzebuje(zawsze wylizuje mi dokladnie wszystkie zgięcia-łokieć, kolana-jak się tylko trochę spocę). Przed chwilą wpadłam na pewien pomysł: posmarowałamjej kawałek soli majonezem(na pewno się skusi) i mam nadzieję, że poczuje, że pod spodem jest słono.Zobaczymy...
