Strona 2 z 7
BAKUŚ, TOFFIK, BATMAN & CHE
: śr mar 01, 2006 12:03 am
autor: Chesti
Moje misiaki bardzo dziękują za pochwały i przesyłają soczyste buziaki przy okazji łaskocząc wąsiskami
Mam nadzieję, że wkrótce będę mogła pooglądać twoje cuda na fotkach... szkoda że nie mieszkacie gdzieś bliżej :?
A tak w ogóle to muszę się poskarżyć na Toffika. Cholerka jasna, on wcale (WCALE!) nie chce jeść warzyw ani owoców :evil: Bakuś ślicznie szamusia, a to diablisko ani myśli zjeść ogórka czy papryczkę :bije: ... boję się że ma za mało witaminek.
Tak na marginesie, moje ciury za najlepsze jedzonko na świecie uznały... CHLEBEK (najlepiej taki ukradziony pani) :roll:
BAKUŚ, TOFFIK, BATMAN & CHE
: pt mar 03, 2006 7:31 pm
autor: viridjam
to zdjatko, gdzie tyleczki maja obok siebie jest kapitalneeee !
nigdy nie mialam chlopaczkow, ale pewnie sa ladne urwisy :lol:
BAKUŚ, TOFFIK, BATMAN & CHE
: pt mar 03, 2006 7:43 pm
autor: Kaka
Chesti, to kup jakieś witaminki dla gryzoni. Ja stosuje chomovit complex, nie drogi a wydajny

buteleczka, parę kropelek rozcięcz w poidełku. To bardzo źle ze Bakuś nie chce jesć

kurdeiro. Mów co u twych słonek
BAKUŚ, TOFFIK, BATMAN & CHE
: pn mar 06, 2006 10:57 pm
autor: Chesti
viridjam dzięki

szkoda tylko że jakość nie bardzo
Kaka to nie Bakuś nie je owocków tylko Toffik :jezor2: Daję moim ciurom vibovit do poidełka... a ten chomovit kupuje sie w aptece? I ile mniej więcej kosztuje? Bo ja ostatnio mam ograniczone fundusze
A u moich misiaków dobrze... ale tak samo jak ich pani chciałyby już WIOSNĘ! Pobiegać po trawce, powspinać się na drzewa :jezor2: (zwłaszcza, że Tofficzek urodził się w październiku i nie miał przyjemności brykania na świeżym powietrzu). Ehhh cholerna pogoda :roll:
Nie chcę się chwalić żeby nie zapeszyć (ale muszę chociaż troszkę)... jak dobrze pójdzie to niedługo sprawiam moim chłopakom nową klaciorę i... może uszatego kolegę

BAKUŚ, TOFFIK, BATMAN & CHE
: wt mar 07, 2006 5:43 pm
autor: Kaka
Chesti, mam ten sam problem z dziewczynami co Ty z Toffikiem :-( potem napiszę w swoim temacie...
BAKUŚ, TOFFIK, BATMAN & CHE
: wt lip 04, 2006 9:53 pm
autor: Chesti
Nie było mnie na forum przez jakiś czas, ale wróciłam... po śmierci mojego pieseczka nie miałam na nic ochoty, nawet na zaglądanie na to forum... ehhh życie jest okrutne
Jeśli chodzi o ogoniaste to troszkę się pozmieniało. Chłopaki jakby zamieniły się charakterkami, z Bakusia zrobił się diabełek... a z Toffika aniołeczek. Bakuś daje mi popalić, wygryzł już dziurę w nowym łóżku, nie mówiąc już o tym, że dalej z uporem maniaka odrywa tapetę (która już praktycznie nie istnieje przy podłodze). Toffik natomiast to taka kluseczka do miziania :zakochany: Normalnie nie wiem już jak mogłam nazywać go diabełkiem :drap: :jezor2:
Po 10-tym sprawiam chłopakom (wreszcie!) szynszylówkę... będą miały klaciuchnę na metr dwadzieścia (czy trzydzieści... hmmm nie pamiętam) jak połączę starą i nową klatkę. No i rozglądam się za trzecim ogonkiem... GMR mnie dopadło
Foteczki:
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=6372
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=6371
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=6370
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=6369
No i zapomniałam dopisać najważniejszego...
Dziś mija rok od kiedy Bakusiątko trafiło pod mój dach 
BAKUŚ, TOFFIK, BATMAN & CHE
: wt lip 04, 2006 10:26 pm
autor: Katie
To wszystkiego najlepszego
Z mordki Bakuś jest podobny do mojego Noska, identyko ma spojrzenie :jezor2: No cóż, kapturek :hihi: I w sumie mam nawet podobny problem, że mi się Neosiek rozbrykał. Wcześniej jadł tylko gazety i książki (pozwalałam mu nawet, dla niego wszystko :roll: ), a teraz obgryzł 2 kable od komputera i fotel :shock: Jeszcze nic mamie nie powiedziałam, bo by się wściekła jak nic (były wymieniane w zeszłym miesiącu, po ataku Śp.Niuni)...
Pozdrów ogoniastych

BAKUŚ, TOFFIK, BATMAN & CHE
: wt lip 04, 2006 11:03 pm
autor: Chesti
Dziękujemu serdecznie za życzenia
Widzę, że Bakuś coraz więcej klonów ma

Katie pilnuj tych kabelków, bo nie ma żartów. Ja już (chyba) wszystkie kable zabezpieczyłam bo też mi poobryzały, aczkolwiek jeśli chodzi o zdolności ogoniastych to nigdy nic nie wiadomo.
Wymiziaj Neo

BAKUŚ, TOFFIK, BATMAN & CHE
: wt lip 04, 2006 11:11 pm
autor: sauatka
Chesti, cudne ciuraki :zakochany:
BAKUŚ, TOFFIK, BATMAN & CHE
: wt lip 04, 2006 11:34 pm
autor: Chesti
Dzięki satanko :przytul:
Twoje dziewuchy też są śliczniusie... Pozdowienia od facetów dla babeczek z sąsiedniego miasta

BAKUŚ, TOFFIK, BATMAN & CHE
: wt lip 04, 2006 11:35 pm
autor: sauatka
Pozdowienia od facetów dla babeczek z sąsiedniego miasta
i od babeczek dla facetow

, ale to jakich facetow :zakochany:
BAKUŚ, TOFFIK, BATMAN & CHE
: śr lip 05, 2006 12:02 am
autor: limba
Ale przystojniaki :hihi: Sliczne chlopaki...
Ech wiem cos az za dobrze o tych maniach obgryzania, np farby ze scian

...
BAKUŚ, TOFFIK, BATMAN & CHE
: śr lip 05, 2006 8:50 am
autor: Velis
Farby ze ścian :shock: ? Boże, jakie żarłoki :jezor2: .
Chesti, no panów masz pierwsza klasa ;P, a Bakuś malutki jak na rok, chyba, że te zdjęcia są nieaktulane :hihi: .
BAKUŚ, TOFFIK, BATMAN & CHE
: śr lip 05, 2006 10:20 am
autor: Chesti
[quote="Velis"]a Bakuś malutki jak na rok, chyba, że te zdjęcia są nieaktulane .[/quote]
Zdjęcia są jak najbardziej aktualne, taki już urok mojej kruszynki, że nie urosła. Ale co najlepsze... Bakuś to większy żarłok niż Toffik. On serio mógłby zjeść konia z kopytami

a wygląda jak by mu wszystko młodszy braciszek pożerał. Być może moje maleństwo pochodzi z chowu wsobnego, lub był najmniejszy w miocie. Przyznam szczerze, że nie wiem bo był tylko on jeden w sklepie... taki maluni :zakochany:
Strasznie kocham te moje misiaki... strasznie strasznie
Dziękujemy wszystkim za miłe słowa. I trzymajcie kciuki, żeby niedługo dołączył do nas jakiś trzeci śliczny maluch

BAKUŚ, TOFFIK, BATMAN & CHE
: śr lip 05, 2006 12:12 pm
autor: Fatty
[quote="Chesti"]Zdjęcia są jak najbardziej aktualne, taki już urok mojej kruszynki, że nie urosła.[/quote]
No to witam w klubie posiadaczy niewyrośniętych szczurów

Jeden z mojego duetu również jest takim 'skurczoszczurem' (jest chyba odrobinę większy niżBakuś), tylko,ze w jego wypadku wiem na 100%,że był najmniejszy z miotu. Mam również jego miotowego brata,z którego szczurzysko jest spore,kontrastowo razem wyglądają
Szczurze liliputy mają mnóstwo uroku

Oczywiście trzymam kciukiza trzeciego łobuza w stadku
