
a ja napisze, ze szczurki niektore faktycznie sa chude, bo tak maja. nie chce mowic, ze te tutaj pewnie tez, bo nie wiem.
ale np u nas Hesusek i Abdulek wygladaja jakbym ich conajmniej glodzila caly czas. zreszta podobno siostra Hesusa (a jego siostra jest matka Abdulka) tak samo nie moze nabrac cialka. widac to rodzinne. a karmie ich wszystkich tak samo (czasami nawet dam Hesuskowi wiecej, bo jak sie na mnie ta chudzinka patrzy), tyle samo maja ruchu, a reszta szczurow 'kraglutka' prawidlowo (no, oprocz Dantego, ktory jest grubiutki). a Hesusek ma juz prawie poltora roku, zawsze byl takiej postury i jest zdrowy jak kon! tak wyglada moj chudzielec:

a ja na prawde go karmie (i to nie malo) i to tym co najlepsze. inne nasze szczurki wygladaja lepiej
