Strona 11 z 43

<:(...)~~~

: pt wrz 24, 2004 7:41 pm
autor: ania85
zdjęcie "słodkiej dupki" i Justina są super :!:
jak Ci się udało uchwycić go w locie :?: :shock:

no i fajny facet ... (mam nadzieję że mogę to powiedzieć ;))

i mam taki sam niebieski hamaczek...
:roll:

<:(...)~~~

: pt wrz 24, 2004 8:01 pm
autor: GoHa
Jejus.. Esti... ogladam ... i strasznie zatesknilam za Wami.... :(

<:(...)~~~

: pt wrz 24, 2004 8:54 pm
autor: moni
Dziewuchy są boskie.
Nie wiedziałam,żę aż tak zjaśniały.

<:(...)~~~

: sob wrz 25, 2004 9:08 am
autor: lajla
no ale justin pozadnie ugryzl pannice...

ale zdjacia slodkie :D ta dupcia jest wspaniala i tak fajnie ogonek wygiety :D super popsrotu :D

a justin jak slodko spi :D hehe :D

<:(...)~~~

: ndz wrz 26, 2004 11:13 pm
autor: ESTI
Wiem wiem dziewczynki, dupka jest super, bo jak ją zobaczyłam jak tak śpi to od razy chwyciłam za aparat. :lol:

Aniu, Rafał dziękuje za komplement...;)
A co do hamaczka to jest fajowy, ale moje go strasznie gryzą,..mam dwa i już są ledwo żywe, prawie po każdej wymianie muszę go zszywać...moje łobuziaki chyba robią to na złość. ;)

Gohunia ja też tęsknie, moja słodziutka...:*

Moni...one są prawie białe, gdyby nie ta paskudna porfiryna, to by były prawie białe...

Lajla...bardzo dziekujemy za komplementaaa...:D:D:D

<:(...)~~~

: pn wrz 27, 2004 9:13 am
autor: sauatka
szczurki przepiekne :) slodkie hehe az nie moge tego okreslic :P

<:(...)~~~

: wt wrz 28, 2004 12:44 am
autor: ESTI
Jeszcze raz dziękujemy serdecznie. :D :*

<:(...)~~~

: czw wrz 30, 2004 8:28 am
autor: ania85
oj... tak w ogóle to mam nadzieje ze nie masz mi za złe Rafała :oops:
;)

<:(...)~~~

: czw wrz 30, 2004 7:08 pm
autor: ESTI
Hmmm...no nie wiem...;):lol:

<:(...)~~~

: wt paź 19, 2004 11:15 pm
autor: ESTI
Chciałam się tylko pochwalić, że po zmianie diety moje dziewczyneczki się wrszcie zaokrągliły.
Naprawdę urozmaicenie jadłospisu i dogadzanie przyniosło rezulataty. Nie są już chudzinkami i boczki mają ślicznie zaokrąglone. :D:D:D

Normalnie ważyły 300 g, a teraz... Mika 380, a Kiki 390. :lol:
Jestem z nich dumna, bo wreszcie się czuje, że ma się ciałko na ręku, a nie tylko kości.
No i śpią więcej niż jak były małe, więc to też zaważyło.

Sorki, że tak się rozpisałam o błachym fakcie, ale strasznie jestem zadowolona. :D:D:D

<:(...)~~~

: śr paź 20, 2004 9:58 am
autor: sauatka
a jaka diete zastosowalas... ? :lol:

<:(...)~~~

: śr paź 20, 2004 1:32 pm
autor: roenna
[quote="satanka666"]a jaka diete zastosowalas... ? :lol:[/quote]

oj bylabym wdzieczna gdybis mi napisala jakimi smakolykami spowodowalas to zaokrąglenie ;) chcialabym mojego ogonka troszke 'podtuczyć ' bo chudziutki :( A niebardzo wiem co mu dawać..

<:(...)~~~

: śr paź 20, 2004 1:34 pm
autor: sauatka
hehe moja Kaya dba o linie i mysle ze az troche przesadza... :lol: a dodam ze to okaz zdrowia :P... chcialabymn jej podac cos tluczacego (ale nie zabardzo) i rowniez zeby jej zasmakowalo :)

<:(...)~~~

: śr paź 20, 2004 1:40 pm
autor: roenna
Moj problem polega na tym, ze moj ogon okazem zdrowia nie jest a do tego jest bardzo wybredny :? Próbowalam wszystkiego chyba z warzyw i owoców ale za tym 'gatunkiem' jedzenia naprawde nie przepada... Jedyne co ostanio chce jesc to jogurty i platki kukurydziane :( Mięska tez nie chce tknąc..

<:(...)~~~

: czw paź 21, 2004 1:59 am
autor: ESTI
Ja już poznałam to co lubią a czego nie, albo już nie. ;)
Codziennie:
miseczka 1: trochę kaszki dla dzieci takiej z witaminami i kleikiem (zostało mi po Arusi, one polubiły baaardzo) mieszam serkiem danio, albo jogurt
miseczka 2: gotowany makaron, lub ryż, lub kasza z kukurydzą, gotowanym kurczaczkiem, lub gotowaną fasolką, lub inne warzywa które lubią (cały czas szukam ;)) i to wszystko mieszam i daje razem
miseczka 3: oczywiście suche jedzonko, tak żeby miały jak zjedzą smakołyki...;)
Oczywiście podjadają poza klatką:
dropsy,
bułeczkę, chlebek z masełkiem,
serek żółty (ale jakoś już przestały lubić, więc już nie bardzą chcą),
rosołek od czasu do czasu,
zlizują trochę kremu czekodalowego z kanapek mojego Rafała,
od czasu do czasu również jakaś wędlinka, szaleją za nią ale daje tylko kawałeczek, bo to słone strasznie ;)
warzywa surowe, jak kalarepa, rzodkiewka, ogórek, ziemniaki
chrupki kukurydziane, wafle bez dodatków, paluszek bez soli
słonecznik, orzechy

To wszystko dostają poza klatką, tak zwane...co zabiorą ode mnie, musi być lepsze. :lol:

Hmmm już nie kojarzę teraz co jeszcze...
tak sobie experymentowałam i podziałało.

Powodzenia.