Strona 11 z 33
					
				Re: Matrixowe skarbki <3
				: wt kwie 06, 2010 8:37 pm
				autor: matrix360
				iwonakoziarska pisze:Mój Ci on!!!MÓJ!!!
Kurcze,tylko ciii,muszę się najpierw rozwieść z moim obecnym mężem... 

 
Aj, aj, aj! Toż to się narobiło przez Rudzielca 

 
			 
			
					
				Re: Matrixowe skarbki <3
				: wt kwie 06, 2010 8:41 pm
				autor: kulek
				iwonakoziarska pisze:Kurcze,tylko ciii,muszę się najpierw rozwieść z moim obecnym mężem... 

 
No co ty?! Będzie mu smutno 

 Więc... ty zostań z twoim kochanym mężem, a my zaopiekujemy się Rudzielcem  

 
			 
			
					
				Re: Matrixowe skarbki <3
				: wt kwie 06, 2010 8:52 pm
				autor: matrix360
				Wentzowa pisze:ty zostań z twoim kochanym mężem, a my zaopiekujemy się Rudzielcem  

 
Z dwojga złego lepiej w tę stronę 

 
			 
			
					
				Re: Matrixowe skarbki <3
				: wt kwie 06, 2010 9:36 pm
				autor: marlena
				kurcze, ale Rudzielec ma rwanie  

  ja już się tylko patrzeć na niego będę i zachwycać cichutko, bo przy takiej obstawie to szans na randkę dla moich dziewczyn raczej nie ma 

 
			 
			
					
				Re: Matrixowe skarbki <3
				: wt kwie 06, 2010 10:27 pm
				autor: matrix360
				marlena pisze:kurcze, ale Rudzielec ma rwanie  

  ja już się tylko patrzeć na niego będę i zachwycać cichutko, bo przy takiej obstawie to szans na randkę dla moich dziewczyn raczej nie ma 

 
Nie no, czemu? Numer powinnaś znać (a jak nie to podałam go na którejś tam stronie). Napisz, umów się, a nóz się zgodzi  

  W końcu kobitek do obrobienia nigdy za wiele  

 
			 
			
					
				Re: Matrixowe skarbki <3
				: wt kwie 06, 2010 10:48 pm
				autor: matrix360
				A więc otóż i stało się! Przyjechał ze mną albinosek o wdzięcznym imieniu Nestea 

Na początku wszystko było ok, się obwąchały, potem puściłam wszystkie dupki na wybieg, podczas, kiedy ja miałam randkę z klatką. Po umyciu i uporządkowaniu zaczęło się łapanie ciurów i wkładanie do klatki (Alex jak zwykle stawiał opór 

) No i w klatce zaczęło się z Autostradą, ale na szczęście do niczego większego nie dochodziło, bo zaraz jak Nestea zapiszczał, to kaptur miał randkę sam na sam z moją ręką  
 
Trochę zdjęć :
Labek jest bardzo słodki i miziasty 

 Kiedy się denerwuje uruchamia gruchanie, ale kiedy czuje mój zapach przestaje 

Przed chwilą jeszcze chciałam labka na noc zabrać do mojego pokoju, bo z góry doszły mnie jakieś dziwne dzwięki, ale okazało się, że prawie wszystkie szczury jak jeden mąż przy jednym domku leżą i śpią 

 (z powodu braku hamako-domku i hamaka, jeden się suszy, a drugiego musiałam wywalić).
Ale już myślę się zaaklimatyzował i będzie ok 

 
			 
			
					
				Re: Matrixowe skarbki <3
				: wt kwie 06, 2010 10:59 pm
				autor: kulek
				Ohohoho, jaki ładny okaz!  

 
			 
			
					
				Re: Matrixowe skarbki <3
				: wt kwie 06, 2010 11:05 pm
				autor: frommicrowave
				ohhh kolejny porzeczkowooki <3
szybko poszła klima - to dobrze 

 
			 
			
					
				Re: Matrixowe skarbki <3
				: wt kwie 06, 2010 11:06 pm
				autor: matrix360
				Wentzowa pisze:Ohohoho, jaki ładny okaz!  

 
Dziekuję 
frommicrowave pisze:ohhh kolejny porzeczkowooki <3
szybko poszła klima - to dobrze 

 
Zawsze o takim marzyłam i jest teraz mój i tylko mój, mwahahahaha ^^ 
Ale szczerze to myślałam, że poleje się krew.. Na szczęście jednak randki Autiego z ręką dają efekty  

 
			 
			
					
				Re: Matrixowe skarbki <3
				: śr kwie 07, 2010 7:24 am
				autor: Astry
				Ale świetny!!! 

 
			 
			
					
				Re: Matrixowe skarbki <3
				: śr kwie 07, 2010 9:24 am
				autor: Mucha321
				
			 
			
					
				Re: Matrixowe skarbki <3
				: śr kwie 07, 2010 9:33 am
				autor: marlena
				gratuluję nowego stworka w stadzie i fajnie, że łączenie się powiodło  

 a nr Rudego mam spisany  

  ale moje panny mają zakaz dzwonienia na 0-700, okropne rachunki nabijały  

 
			 
			
					
				Re: Matrixowe skarbki <3
				: śr kwie 07, 2010 10:34 am
				autor: Jessica
				
			 
			
					
				Re: Matrixowe skarbki <3
				: śr kwie 07, 2010 1:59 pm
				autor: bubu
				Nestea !  

 
			 
			
					
				Re: Matrixowe skarbki <3
				: śr kwie 07, 2010 4:01 pm
				autor: matrix360
				Mucha321 pisze:9 szczurów?  

  Zwariowałaś? 
  
 
E, e, e! I kto to mówi! 
Poza tym Autostrada wylądował u mnie w pokoju :/
Poszłam do nich od razu po przyjściu ze szkoły i patrzę wszystkie szczury oprócz Nestea siedzą na dole.. Biorę labisia na stolik i zaczynam oglądać, bo się trząsł jakby się bał.. Oglądam go i znalazłam 3 szramy :/ Paździoch normalnie z nim siedzi w domku, myje go, El Hurón się go boi razem z Martym i Alexem, Devil ma go standardowo gdzieś no i Rudy mu też nic nie robi, ale z Autostradą wiecznie problemy, no co za szczur! :/ ..ja już nie wiem co ja mam z nim robić 

 ..Jakby Autostrady nie było to Rudy, Cappy, Nestea i Paździoch nie mieli by kilka szram po nim :/ Ten szczur to diabeł.