Przypadkowo do mnie trafił
Przeglądałam w necie oferty akcesorii dla zwierząt i wpadłam sie na ogłoszenie że ktos odda szczurka bo dziecko jest alergikiem , okazało sie że niedaleko mnie i pojechałam po bidulka. Jest troche nieokiełznany, ale zdrowy i ma jakieś 2,5- 3 miesiące.
I tak o to dziś adoptowałam czarnucha(?) hehe
Dostał imie Shogun


Teraz musze pogłówkować jak powiększyć klatkę, choć szczerze mówiąc moi panowie sa dość małych gabarytów ( wyglądaja jak samiczki) ale i tak sie przyda wiekszy teren;]