Strona 11 z 24

Re: Ryan & Robin, czyli moja futrzasta przygoda.

: pn gru 24, 2012 12:10 am
autor: harleyquinn
havoria pisze:Zazdroszczę adopcji nowych dzieciaków.
Ja tak patrząc na moje 2 szczury stwierdzam, że przydałaby im się jeszcze jedna szczura, ewentualnie 2, ale cóż, rodzice nieugięci. :P Może kiedyś. ::)
ewentualnie 10... haha :D Trzymam kciuki, że kiedyś też Tobie się uda rpzekonać rodziców :) I dziękuję.

Re: Ryan & Robin, czyli moja futrzasta przygoda.

: pn gru 24, 2012 11:25 am
autor: havoria
Staram się mierzyć siły na zamiary (i na klatkę ::) ), więc 2 by jeszcze wlazły, ale 10 już niekoniecznie. :P Albo jeden pan. Och Boże, jak mi się marzy chłopak. ;D

Re: Ryan & Robin, czyli moja futrzasta przygoda.

: pn gru 24, 2012 1:33 pm
autor: harleyquinn
A czemu akurat chłopaczek?

Re: Ryan & Robin, czyli moja futrzasta przygoda.

: pn gru 24, 2012 2:46 pm
autor: emi2410
Chyba kastracik. ;)

Gratuluję doszczurzenia!

A z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Ci mnóstwo szczęścia, zdrowia i spełnienia marzeń oraz aby przy wigilijnym stole zagościło dużo ciepła i uśmiechu! :-*

Re: Ryan & Robin, czyli moja futrzasta przygoda.

: pn gru 24, 2012 9:15 pm
autor: havoria
Tak jak emi mówi, chodziło mi o kastracika, przy dziewczynach nie ma innej opcji. ;) A chłopaczek, bo zazwyczaj są gabarytowo więksi od dziewczyn, a takie duże kluchy zawsze łapały mnie za serce. ::)
A na marginesie, w związku ze świętami życzę Ci, żeby twoi chłopcy byli zawsze zdrowi, żeby uśmiech zawsze gościł na twojej twarzy i dużo zdrowia i szczęścia (jestem "mistrzem" w składaniu życzeń). :D

Re: Ryan & Robin, czyli moja futrzasta przygoda.

: pn gru 24, 2012 9:21 pm
autor: harleyquinn
Dziękuję bardzo :-) Ja życzę radosnych Świąt i trochę śniegu, bynajmniej u mnie go brak. I żeby następny rok upłynął w jak najlepszej atmosferze i żeby był pełen sukcesów :-)
zauważyłam właśnie, ze rzadko kto ma chłopaków... A są przecudowni!

Re: Ryan & Robin, czyli moja futrzasta przygoda.

: pn gru 24, 2012 9:26 pm
autor: fidusiowa
Właśnie Wesołych Świąt! :) Zdrówka Tobie i chłopakom! Żeby nowe kluski bezpiecznie do Ciebie dotarły i szybko polubiły się z Ryanem i Robinem :*

Re: Ryan & Robin, czyli moja futrzasta przygoda.

: pn gru 24, 2012 11:18 pm
autor: majulina
[quote="majulina"]Obrazek


Obrazek


Obrazek

Re: Ryan & Robin, czyli moja futrzasta przygoda.

: wt gru 25, 2012 10:26 am
autor: Szczurniętaaa
Harlequinn, życzę Ci, żebyś spędziła Święta w ciepłej, rodzinnej atmosferze. Żeby uśmiech nie znikał Ci z twarzy i żeby spełniło się wszystko o czym marzysz. I żeby nowi przybysze szybko dotarli do Ciebie Rayana i Robina i szybko się pokochali. :-*
Pozdrawiamy. :-*

Re: Ryan & Robin, czyli moja futrzasta przygoda.

: czw gru 27, 2012 11:13 am
autor: harleyquinn
Baba od hodowli psów, do której mieliśmy jechać nie odpisuje, co oznacza, ze nie pojedziemy tam i do Krk po szczurki... Będzie musiła jakiś znajomy podjechać...............................................................

Re: Ryan & Robin, czyli moja futrzasta przygoda.

: czw gru 27, 2012 1:23 pm
autor: havoria
Trzymam kciuki, żeby szczurasy dotarły do Ciebie jak najszybciej mimo niedogodności. ;)

Re: Ryan & Robin, czyli moja futrzasta przygoda.

: czw gru 27, 2012 2:47 pm
autor: fidusiowa
harleyquinn pisze:Baba od hodowli psów, do której mieliśmy jechać nie odpisuje, co oznacza, ze nie pojedziemy tam i do Krk po szczurki... Będzie musiła jakiś znajomy podjechać...............................................................
Psa też będziesz mieć? :)
Na pewno kogoś znajdziesz. Trzymamy kciuki!!! :-*

Re: Ryan & Robin, czyli moja futrzasta przygoda.

: czw gru 27, 2012 2:59 pm
autor: harleyquinn
Mamy już jednego psa, ale rodzice czekają aż się urodzi piesek o jakiejś określonej barwie, to będzie za jakieś pół roku pewnie, chcieli tak jakby zobaczyć :)

Re: Ryan & Robin, czyli moja futrzasta przygoda.

: czw gru 27, 2012 3:02 pm
autor: fidusiowa
harleyquinn pisze:Mamy już jednego psa, ale rodzice czekają aż się urodzi piesek o jakiejś określonej barwie, to będzie za jakieś pół roku pewnie, chcieli tak jakby zobaczyć :)
A jakiej rasy masz i jakiego teraz chcecie wziąć? Ja mam w typie owczarka niemieckiego :)

Re: Ryan & Robin, czyli moja futrzasta przygoda.

: czw gru 27, 2012 3:04 pm
autor: spinka2430
No ja tez trzymam kciuki by jak najszybciej nowe ogonki do Ciebie zawitały :)
A powiedz jaka to rasa psa jest ?