
kasza gryczana, ale "rozebrana", jak łuski, płaty z cebuli, tylko, że nie wyciska łez

I te drobne łuski mają kolor ciemnoszary, pachną.... czymś między gryką a kaszą gryczaną


Są leciukie, mięciutkie, suche, nie sklejają się, szczurki lubią w nich grzebać i objawy alergii już im przechodzą. Jest to 100% naturalna ściółka, dopiero niedawno pojawiła się na rynku, ale na obszarza Podlasia powinna być do tej pory dostępna bez problemów.
Nie ma w niej innych dodatków, sama "rozłuszczona

Przy moich 7 szczurach 4 dni bez żadnych zapaszków to ogromny sukces i będę im właśnie to kupować
