Strona 13 z 22
Re: 5 kuplążków w natarciu :)
: pn lis 16, 2009 3:02 pm
autor: unipaks
*Delilah* pisze:
Ja zaczynam miec wyrzut sumienia, ze moje male dziadostwo samo zostało...
Ten stan można wszak łatwo zmienić...
Karbonka niech szybciutko zdrowieje i nie martwi swojej pani

Re: 5 kuplążków w natarciu :)
: pn lis 16, 2009 9:54 pm
autor: Akka
Re: 5 kuplążków w natarciu :)
: pn lis 16, 2009 10:49 pm
autor: denewa
Re: 5 kuplążków w natarciu :)
: pn lis 16, 2009 10:50 pm
autor: xMsMartax
Mikrobek

uroczo
Re: 5 kuplążków w natarciu :)
: wt lis 17, 2009 10:02 am
autor: ol.
Myślałam, że to
http://picasaweb.google.com/lh/photo/YT ... directlink jest maleństwo, a potem zobaczyłam to zdjęcie
http://picasaweb.google.com/lh/photo/9 ... directlink
Piękne maluchy masz !
Ja oczywiście straciłam głowę dla aguta, ale zgadzam się z denewą, że i od tej porcelanowej figurki nie można oderwać oczu
http://picasaweb.google.com/lh/photo/kf ... directlink
Re: 5 kuplążków w natarciu :)
: wt lis 17, 2009 2:23 pm
autor: *Delilah*
No Mikrobek sie spisuje

Piękniaste... Szkoda, ze "moja" Indali sie nie wstrzeliła w obiektyw

Re: 5 kuplążków w natarciu :)
: śr lis 18, 2009 1:05 pm
autor: Akka
ah ah muszę się pochwalić że dzisiaj pierwszy raz u mnie oczy Szpileczki zapulsowały, tak się maleństwo rozluźniło jak ją miziałam

Natomiast moja kochana Mikrobka pcha się na ręce, co chwile sprzedaje mi buziaczki, poprostu bóstwo

Tylko starsze stadko zazdrosne - pchają się na kolana i za bluzkę żeby pokazać kto tu jest kochańszym szczurem
Stan Karbonki nadal bez zmian, czekam aż w końcu będzie widać poprawe u mojej kluseczki. Codziennie chodzę z nią na zastrzyki, i mimo że pani doktor kuję ją aż trzy razy jest niezwykle grzeczniutka

Re: 5 kuplążków w natarciu :)
: śr lis 18, 2009 7:33 pm
autor: anik1
Musze stwierdzic - pewnie mało obiektywnie;) - że Mikrobowe dzieciaczki są wyjątkowej;)
Re: 5 kuplążków w natarciu :)
: śr lis 18, 2009 7:37 pm
autor: Babli
Uoo bosz... Cuda

Ofc ja opóźniona jestem, i dopiero foty ujrzałam

Re: 5 kuplążków w natarciu :)
: śr lis 18, 2009 7:44 pm
autor: Cyklotymia
AAAAaaaAaaAAa, jakie cudne maleństwo!!!!
Re: 5 kuplążków w natarciu :)
: pt lis 20, 2009 12:19 pm
autor: unipaks
Fajnie , że ci się trafiły takie słodziaczki do miziania

Nie wszystkie fotki mi się chcą otwierać

, ale to co widziałam jest cudnej urody. Karbonkę przutul i niech szybciutko zdrowieje biedne kochaństwo

Mizianko dla wszystkich szczurasków

Re: 5 kuplążków w natarciu :)
: sob lis 21, 2009 1:47 pm
autor: Akka
Mam złe wieści... Zrobiliśmy Karbonce badanie moczu i wyszło bardzo źle

Ma prawdopodobnie coś z nerkami a może nawet cukrzyce

W poniedziałek może uda się jeszcze zrobić posiew moczu, żeby się upewnić. Wasze kciuki teraz bardzo potrzebne!!
Re: 5 kuplążków w natarciu :)
: sob lis 21, 2009 11:04 pm
autor: unipaks
trzymamy bardzo mocno ! biedna mała ...wyzdrowienia życzę , niech wszystko będzie dobrze

Re: 5 kuplążków w natarciu :)
: ndz lis 22, 2009 8:43 am
autor: ol.
Mocno trzymam za Karbonkę. Tyle już przeszła, czas na zdrowie, dużo zdrowia !
Re: 5 kuplążków w natarciu :)
: ndz lis 22, 2009 1:52 pm
autor: *Delilah*

Trzymamy kciuki z calych sił...Biedna Karboneczka...