szczury.org

mogłabyś dodać zdjęcie samego słoika i tego jak jest podwieszony ? ;>

furburger pisze:mogłabyś dodać zdjęcie samego słoika i tego jak jest podwieszony ? ;>

ja też chętnie zobacze

Ok nie ma sprawy, jak znajdę chwilkę to przygotuję to

to super

Mam wrażenie, że te Twoje istoteczki są cały czas takie maluteńkie

Spróbuję coś jutro wykombinować furburger... na zdjęciach tego nie widać, na film nie mam za dużo miejsca bo muszę pokazać dół słoika... coś wymyśle Może najłatwiej byłoby to narysować... trzeba specjalnie zawiązać żeby było stabilnie.

Tahi ja też mam takie wrażenie, ale ostatnio przeglądałam stare zdjęcia i te maluchy naprawdę rosną Ale agutki są rzeczywiście drobniejsze niż reszta, sprawdzałam czy jedzą - wszystko ok

ja również mam wrażenie że one cały czas takie malutkie zresztą po moich babach też wnioskuję że one w ogóle nie rosną

One są takie słodkie, że można byłoby na nie patrzeć bez przerwy!
Buziaczki dla nich!

Hej hej! Szczuraski wycałowane i szczęśliwe, robimy im coraz dłuższe wybiegi kilka razy dziennie.. jak one się szybko regenerują!

Szefowa na brzuchu Michała


Piskałka bacznie obserwuje aparat


Jak chcesz mi zrobić fotkę to najpierw daj coś smakowitego!


No dobra... ale tylko jedną


Piskałka okazała się złośnicą, w końcu udało mi się zaobserwować wężowy nerwowy ruch ogonka. Czytałam o tym na forum ale moje szczurki nigdy czegoś takiego nie robiły. Obserwowała z krzesła inne szczury rozprawiające się z jakimś pudełkiem i zaczęła wężowac ogonem! Niesamowicie to wygląda

u mnie raz Perełka "wężowała" na Księżniczkę ^^
skąd się bierze obiektyw to takich wypukłych zdjęć ?

Faktycznie wygląda to niesamowicie; kiedy dotarł do nas alkoholowy duecik, mogliśmy to dośc często obserwować u Fini i też byłam przekonana, że to objaw złości. Teraz nie mamy już takiej pewności i wydaje nam się, że Finlandia robi tak wtedy, kiedy się czegoś obawia, nie wie, czego się spodziewać
Co do Michałowego brzucha, to nie udało mi się go dopatrzeć...
A Piskałka - cudo jak z najpiękniejszej kreskówki!

Hmm, musi to genialnie wyglądać jak tak robi ogonkiem! Chciałabym kiedyś coś takiego zobaczyć, bo strasznie podoba mi się jak posługują się swoimi ogonkami, a to chwytając czegoś, ale utrzymując równowagę

jakie pysie ;;)

Rzeczywiście mordki cudne

To ja też napiszę, że u mnie Młody tak robi ogonkiem
I wydaje mi się, że robi to w sytuacjach gdy jest mu dobrze Tylko, że on tak robi jak się go np. głaszcze lub trzyma się rękę na jego główce. Ogólnie jak się go dotyka

Mizianko przesyłam

http://imageshack.us/m/101/9782/wylook1.jpg Bystre oczka.