Maluty Hanki i Maćka

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
manianera
Posty: 1474
Rejestracja: czw maja 06, 2010 4:58 pm
Lokalizacja: Września/Warszawa

Re: Maluty Hanki i Maćka

Post autor: manianera »

Nasza Stefcia tak miała po ostatniej operacji, bo spała tak, że kołnierz uciskał, mimo, że był luźny. Na kilka godzin ściągnęliśmy i wystarczyło, a szczurka była nieprawdopodobnie szczęśliwa mogąc się w końcu porządnie umyć i wyspać leżąc na boczku :) .
Dużo zdrówka dla całego stada!
Widzę Twoją gwiazdę, ale podążam za swoją. [B. Hellinger]
Słodziaki
Hanka&Medyk
Posty: 1916
Rejestracja: pt lut 13, 2009 7:56 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Maluty Hanki i Maćka

Post autor: Hanka&Medyk »

Coś dziwnego dzieje się z Utah... Zaczęło się od zaczerwienionych przełysień wokół oka i ucha oraz strupków na ciele, do tego chudnie, mimo że je normalnie, prawa tylna łapka zrobiła się mniej sprawna, a zachowanie zmieniło się. Już nie jest taka żywiołowa, jak kiedyś, nie skacze z fotela na łóżko, nie przychodzi na zawołanie, głównie leży w domku podwieszanym i wychyla pyszczek, czasem łapie palce w zęby (na szczęście nie mocno), szczególnie przy smarowaniu tych łysinek Tridermem, jakby chciała dać do zrozumienia, że nie życzy sobie obecności rąk w pobliżu.
Przez ostatnie 6 dni dostawała Tolfedynę, z podejrzeniem jakichś dolegliwości bólowo-zapalnych, ale poprawę widać było tylko w pierwszych 2 dniach, w tej chwili jest stagnacja. W zeszłym tygodniu był też zastrzyk odrobaczający, tak na wszelki wypadek, mimo że nic nie widać na pierwszy rzut oka. Osłuchowo i palpacyjnie też niby wszystko w porządku, a jednak nie w porządku...
Jutro idziemy znowu na wizytę, zobaczymy, co się dzieje. Zaczynam się bardzo o nią martwić, bo jest za młoda na takie problemy.
[*]:Dziunia,Gienia,Gaja+UtahMerch'sField,OmegaEM,Amiga,Destra+DaithiRL,Aguta,Albi,Fufa,Yumi,Belzebub,Wacław,Krówka
Są:Miotła,LuxTorpeda,Teodora,Ciapka,Piszczałka,Rubi,Tesla,Gniotka
Hanka&Medyk
Posty: 1916
Rejestracja: pt lut 13, 2009 7:56 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Maluty Hanki i Maćka

Post autor: Hanka&Medyk »

Utah została w MedicaVet na obserwacji. Pierwsze podejrzenie to połączenie choroby skóry i prawdopodobnie guza przysadki, wszystko powinno się wyjaśnić w najbliższych dniach (albo mała będzie odbioru dziś wieczorem, albo dopiero w piątek)...
Objawy są bardzo podobne jak opisane przez nausicaa TUTAJ, na razie bez większych niedowładów.
[*]:Dziunia,Gienia,Gaja+UtahMerch'sField,OmegaEM,Amiga,Destra+DaithiRL,Aguta,Albi,Fufa,Yumi,Belzebub,Wacław,Krówka
Są:Miotła,LuxTorpeda,Teodora,Ciapka,Piszczałka,Rubi,Tesla,Gniotka
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: Maluty Hanki i Maćka

Post autor: noovaa »

Trzymam kciuki za "dość dobre" wieści.
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Maluty Hanki i Maćka

Post autor: IHime »

Czekam na wieści i trzymam kciuki za jak najlepsze rokowania. :-*
Awatar użytkownika
manianera
Posty: 1474
Rejestracja: czw maja 06, 2010 4:58 pm
Lokalizacja: Września/Warszawa

Re: Maluty Hanki i Maćka

Post autor: manianera »

Trzymam kciuki za jakąś pozytywną diagnozę i skuteczne leczenie!
Widzę Twoją gwiazdę, ale podążam za swoją. [B. Hellinger]
Słodziaki
Awatar użytkownika
Eve
Posty: 2256
Rejestracja: wt lis 16, 2010 11:15 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Maluty Hanki i Maćka

Post autor: Eve »

Wszystkie rączki i łapki - zaciśnięte !
Łapki malutkie ale wyobraźnia ogromna..
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133

Hamaczki dla każdej paczki :P
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
Hanka&Medyk
Posty: 1916
Rejestracja: pt lut 13, 2009 7:56 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Maluty Hanki i Maćka

Post autor: Hanka&Medyk »

Na razie mysza jeszcze została na obserwacji do dzisiejszego wieczora. Problem skórny po podaniu antybiotyku się zmniejsza, natomiast po podaniu Galastop Utah podobno zaczęła się zachowywać bardziej normalnie. Dziś się dowiem więcej.

Albiszon przy okazji miała operację kastracji, ze względu na krwiste upławy z pochwy. Stan rewelacyjny, pomijając fakt, że nienawidzi kołnierza.
[*]:Dziunia,Gienia,Gaja+UtahMerch'sField,OmegaEM,Amiga,Destra+DaithiRL,Aguta,Albi,Fufa,Yumi,Belzebub,Wacław,Krówka
Są:Miotła,LuxTorpeda,Teodora,Ciapka,Piszczałka,Rubi,Tesla,Gniotka
Hanka&Medyk
Posty: 1916
Rejestracja: pt lut 13, 2009 7:56 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Maluty Hanki i Maćka

Post autor: Hanka&Medyk »

Albi już wróciła do reszty stworów, żeby zrobić miejsce w chorobówce dla Utah. W piątek jeszcze jedzie na zdjęcie szwów, ale to już drobny szczegół, bo zachowuje się, jakby nic się nie wydarzyło ;)

Utah chyba robi postępy, chociaż chudnie w oczach. Z równowagą jest lepiej, nawet jedzenie już częściej trzyma w łapkach, ale cały czas jest jakaś nieswoja, rozkojarzona i ma parcie na podłogę... Najtrudniejsze jest jednak karmienie Galastopem. Zabrakło mi już pomysłów na to, w co go wkroplić i dzisiaj chyba pójdę po pasztet. A od piątku będziemy już mieli Dostinex w tabletkach, więc powinno być o wiele łatwiej z dawkowaniem.
[*]:Dziunia,Gienia,Gaja+UtahMerch'sField,OmegaEM,Amiga,Destra+DaithiRL,Aguta,Albi,Fufa,Yumi,Belzebub,Wacław,Krówka
Są:Miotła,LuxTorpeda,Teodora,Ciapka,Piszczałka,Rubi,Tesla,Gniotka
Hanka&Medyk
Posty: 1916
Rejestracja: pt lut 13, 2009 7:56 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Maluty Hanki i Maćka

Post autor: Hanka&Medyk »

Przeszliśmy już na kabergolinę w wersji tabletkowej. Mysza oczywiście nie ma zamiaru jeść kulek z masła orzechowego, ale na szczęście po rozdrobnieniu i wmieszaniu w inne jedzenie (np. Sinlac) wchodzi już bez problemu. Wygląda i zachowuje się lepiej, ale cały czas jest trochę niezdarna - to już się pewnie nie zmieni.
[*]:Dziunia,Gienia,Gaja+UtahMerch'sField,OmegaEM,Amiga,Destra+DaithiRL,Aguta,Albi,Fufa,Yumi,Belzebub,Wacław,Krówka
Są:Miotła,LuxTorpeda,Teodora,Ciapka,Piszczałka,Rubi,Tesla,Gniotka
Awatar użytkownika
Eve
Posty: 2256
Rejestracja: wt lis 16, 2010 11:15 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Maluty Hanki i Maćka

Post autor: Eve »

Trzymam kciuki za chorowitki , żeby szybciutko leki podziałały i były dziarskie !
Wysyłam buziaki i duużo dobrej rekonwalescencyjnej energii :-*
Łapki malutkie ale wyobraźnia ogromna..
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133

Hamaczki dla każdej paczki :P
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
Awatar użytkownika
StasiMalgosia
Posty: 1460
Rejestracja: śr sty 28, 2009 7:43 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Maluty Hanki i Maćka

Post autor: StasiMalgosia »

O nie dopiero zauważyłam... Utah co ty wyprawiasz...
Trzymaj sie maleństwo moje :(
Obrazek
Hanka&Medyk
Posty: 1916
Rejestracja: pt lut 13, 2009 7:56 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Maluty Hanki i Maćka

Post autor: Hanka&Medyk »

Nie jest za wesoło z Utah... Robiliśmy tygodniowy eksperyment z podawaniem leku co 2 dni, żeby zobaczyć, jak zareaguje. Niestety zaczęło się pogarszać i mimo powrotu 2-3 dni temu do normalnej dawki z dnia na dzień jest coraz ciężej. Dziś mysza dostała Dexasone i została w MedicaVet na obserwacji u dr Dziubińskiej. Jutro zobaczy ją dr Rzepka.
Jestem pełna obaw, niestety.

Ale dla kontrastu - wygląda na to, że Fufa (mysza od xxx zabrana z ogrodu zoologicznego) może się do nas przekona. Wczoraj, kiedy podstawiłam jej ramię pod klatkę, wyszła na mnie i nawet trochę posiedziała :) Droga jeszcze daleka, ale małymi kroczkami robimy postępy. Jeśli się nie uda, zawsze pozostaje stado. Łączenie jednak zaczniemy, gdy już trochę ją obłaskawimy, bo teraz strach ją łapać i podnosić ;) Nawet do dr Rzepki ostatnio wyjechała z zębami na kontroli, strach pomyśleć, co może z nami zrobić.
[*]:Dziunia,Gienia,Gaja+UtahMerch'sField,OmegaEM,Amiga,Destra+DaithiRL,Aguta,Albi,Fufa,Yumi,Belzebub,Wacław,Krówka
Są:Miotła,LuxTorpeda,Teodora,Ciapka,Piszczałka,Rubi,Tesla,Gniotka
Hanka&Medyk
Posty: 1916
Rejestracja: pt lut 13, 2009 7:56 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Maluty Hanki i Maćka

Post autor: Hanka&Medyk »

Utah się kończy :'( Trzyma się jakoś tylko dzięki wczorajszemy strzałowi z Dexafortu i dwukrotnemu zwiększeniu dawki kabergoliny, ale nie wiem, jak długo jeszcze będziemy mogli się cieszyć tą poprawą.
Jeśli do piątku utrzyma się bieżący, pozytywny stan, to jest szansa na utrzymanie jej przy życiu przez jeszcze trochę czasu, ale jeśli nie - będziemy musieli zdecydować się na eutanazję :(
[*]:Dziunia,Gienia,Gaja+UtahMerch'sField,OmegaEM,Amiga,Destra+DaithiRL,Aguta,Albi,Fufa,Yumi,Belzebub,Wacław,Krówka
Są:Miotła,LuxTorpeda,Teodora,Ciapka,Piszczałka,Rubi,Tesla,Gniotka
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Maluty Hanki i Maćka

Post autor: IHime »

Choroba Utah bardzo mnie zasmuca, ale i jakoś nie dociera w pełni. Po prostu nie chce do mnie dotrzeć, że to cudowne stworzonko może tak chorować. Za wcześnie, piękna Utah, za wcześnie na takie numery.
Trzymajcie się dzielnie! :-*
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”