szczury.org

MAMU(o cholera,teściowo,już druga i pewnie tak samo wredna jak pierwsza)SIU KOCHANA!!!!

iwonakoziarska pisze:MAMU(o cholera,teściowo,już druga i pewnie tak samo wredna jak pierwsza)SIU KOCHANA!!!!

A gdzie tam wredna!

No ja wiem!Taka teściowa jak Ty,to skarb normalnie!!!Szczurów się nie boi,nie brzydzi,a za to kocha!
O tak,ja chcę być Twoją synową!!!(przekaż Rudemu!)I nawet do Meksyku Mamusię zabierzemy!

Ajć jak miło, jak miło

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4b7 ... b76dd.html leci do mnie ale nic nie mówcie Iwonie bo ja sie jej boje

Rudy jest genialny..

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8d1 ... be7bb.html

Aaaa! Jaki misiak! Dawać mi tu ten pychol!

Rudy łamie serca kobiet, ah, rozszalał mi się na starość

Jessica pisze:http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4b7 ... b76dd.html leci do mnie ale nic nie mówcie Iwonie bo ja sie jej boje

Będzie taki nasz mały sikret!

A ja wszystko widzę i wszystko słyszę!!!

iwonakoziarska pisze:A ja wszystko widzę i wszystko słyszę!!!

Nie wątpię, córeczko

OMG jaka bitwa o Rudzielca ^^ Toż to mój brat. W kańcu też rudy

A ja wam powiem, że tak dla odmiany ja jestem ogromna fanka Nestea! Kocham labisiowych meżczyzn haha ^^

W końcu inny się doczekał miłości

Nestea aktualnie jest w opłakanym stanie. Wytrzymali z Oślostradą długo w jednej klatce (bez krwawych bójek). A wczoraj jak poszłam, żeby dać im jedzonka i wymienić wodę to oczywiście wszystkie szczurasy od razu miziam. Nestea siedzi w rurze, więc go wyciągam.. To co zobaczyłam do zawału mnie prawie doprowadziło.. Nestea cały w małych rankach i z ucha krew jeszcze leci (ale nie ze środka na szczęście).. Zachowuje się normalnie, tylko jest strasznie przestraszony.. Był też strasznie, ale to strasznie brudny :/ ..aktualnie siedzi w klatce z maleństwem, które prawdopodobnie ze mną zostanie..

I decyzja już podjęta, nie ma odwrotu, Oślostrada pożegna się z jajami.. Ale jeżeli po tym dalej będzie taki jaki jest teraz, to chyba będę musiała dla niego poszukać odpowiedniego domku, bo nie daję sobie z nim rady już

Niedobry osiołek autostradowy,nu-nu-ty-ty-paskudniku jeden!!!Jak szaleje z zębami i pazurami,to nie ma co czekać i klejnoty ciachać.U mnie Rabarbar tak fisiował,odkąd zaczął walczyć o tron alfy.Tyle krwi się polało,że szok!!!Tron zdobył,ale bardzo krwawe rządy sprawował,więc jajek się pozbył i stał się grzeczną,potulną i miziastą Barbarą... Teraz zamiast chłopaków gryźć,to im szmatki zbiera... Różnica w zachowaniu niesamowita!A taki agresor był,że musiałam go oddzielać od reszty i osobno na wybiegi puszczać...
Nie czekaj,jak jest problemowy,to samo mu nie przejdzie.

Teraz tylko czekam tylko aż klatki będą puste, tak, żeby przygotować agresorowi klatkę, żeby po zabiegu miał gdzie sobie pospać i żeby hormony mu opadły.. Bo zaraz po operacji nie wyobrażam sobie wpuścić go do klatki z innymi
A i Nestea musi sił nabrać .

Nie no,musi być sam,przynajmniej przez 2 tyg.