Strona 15 z 23
zwierzaki Satanki
: sob sie 19, 2006 1:57 am
autor: sauatka
zwierzaki Satanki
: sob sie 19, 2006 6:39 am
autor: Yshia
Boska :hihi: Moi rodzice od zawsze mają jamniki (1 gładkowłosy -Aris, 1 szorstkowłosy - Barley, 1 długowłosy - Sonia). Mieliśmy też jamnika który przeżył 20 lat - Aramis. Był ze mną od moich urodziń, pierwszych kroków.. [*]
A Sarcia ile ma latek? Piękna sunia :zakochany:
zwierzaki Satanki
: ndz sie 20, 2006 8:04 pm
autor: sauatka
[quote="Yshia"]A Sarcia ile ma latek?[/quote]
Serek nasz kochany ma 6 latek

zwierzaki Satanki
: ndz sie 27, 2006 8:20 pm
autor: sauatka
Frecia odeszla... jeszcze sie nie moge pozbierac. Pucca teraz siedzi sama, jak zamykam ja na noc to patrzy na mnie blagalnym wzrokiem. Caly dzien staralam sie z nia byc... ale kiedy szlam spac, jak widzialam te jej oczka to mialam ochote wziac ja do lozka i spac z nia :sad2:
Ona nigdy nie spala mi na kolanach, a wczoraj... wczoraj jak siedzialam przed kompem spala sobie slodko. Siedziala mi na ramieniu i wtulala sie we wlosy. Chciala zeby ja miziac... Pozneij troche pobrykala... ale widze ze jej jej smutno :sad2: :sad2:
zwierzaki Satanki
: ndz sie 27, 2006 8:57 pm
autor: Gryska
Sylwia.... Ty wiesz czego Pucca potrzebuje...
Ona nie może być sama... NIGDY nie była.
:przytul:
A Frecia... na pewno chciałaby żeby jej siostrzyczka była szczęśliwa. Wymiziaj Puciaczka od cioci. Choć ciocia też smutna, bo traci ukochaną istotkę.... tak jak ona straciła.... i Ty :przytul:
zwierzaki Satanki
: ndz sie 27, 2006 9:01 pm
autor: sauatka
Ja wiem, ze nie moze... ale ja nie moge zawiesc kolejnego ogona... nie moge! I nie powiem, boje sie troche, baa bardzo sie boje.... :sad2:
wiem ze nigdy nei byla sama... wiem...
edit:
Pucca pierwszy raz wylozyla sie na biurku... i do tego slodko zgrzyta zabkami :zakochany:
http://i39.photobucket.com/albums/e187/ ... 223701.jpg
http://i39.photobucket.com/albums/e187/ ... 223930.jpg
http://i39.photobucket.com/albums/e187/ ... 223950.jpg
zwierzaki Satanki
: pn sie 28, 2006 12:22 am
autor: limba
satanka666, wiem ze to cholernie ciezki czas. Ale czy moglabys powiedziec jak mala odeszla? Tzn czy po prostu zasnela? Czy nastopilo gwaltowne pogorszenie?Wiem ze teraz to juz nic nie zmieni...
Co do Puccy..to racja ze nie powinna byc sama. Ja widzialam co sie z Kluch dzialo po odejsciu Żelci. Kluch nie byla sama, ma Fryta ale mimo to byla potwornie zgaszona. W koncu odeszla jej siostra. Prawie tydzien nie chciala z klatki wychodzic. Tylko tak mysle ze moze strasza szczurke, zeby jej po glowie nie skakala..
zwierzaki Satanki
: pn sie 28, 2006 11:17 am
autor: sauatka
Nastapilo pogorszenie, to byla minuta :sad2:. Zaczela oddychac przez pyszczus. Ciedzialam z nia i caly czas do niej mowilam, nagle przestala oddychac :sad2:, ale jej male serduszko nadal bilo, bile jeszcze przes troszke czasu. :sad2: :sad2: Boze, ona sie musiala strasznie meczyc... podczas ostatnich minut :sad2:
Co do kolezanki, chcialabym, a co jesli znow ktoras zachoruje. racja Puccusi tez sie moze zdazyc (tfu tfu), ale bede robic wszystko! Wszystko! zeby ja wyleczyc :sad2: ... A co jesli zachoruja dwie? :sad2: Ja juz mam czarne mysli, a z drugiej strony bardzo, ale to bardzo bym chciala, zeby Pucca nie byla sama...
zwierzaki Satanki
: wt sie 29, 2006 7:43 pm
autor: sauatka
Pucca, zabojczyni!! łaaa zabila dzis mysz :khihi: ... taka fioletowa myszke z Whiskasa

moj kot sie zawsze sie takimi bawil, a ona bezczelnie zaczela odgryzac jej kolejne czesci ciala :lol: , uszka, ogonek... az wkoncu zaatakowala jej nosek, no i wtedy mysia zmarla :sad2: w straasznych meczarniach...
Swoja droga nie wiedzialam, ze szczur tak wspaniale moze sie bawic i to jakas glupia pluszowa zabaweczka

, kota nawet tam nie czula bo mysia byla nowa i nawet nieodpakowana :lol:. Swietny widok. Brala ja w zabki i ciagla...
Ahh teskno za Frecia

zwierzaki Satanki
: śr sie 30, 2006 12:32 pm
autor: Chesti
[quote="satanka666"]Ja juz mam czarne mysli, a z drugiej strony bardzo, ale to bardzo bym chciala, zeby Pucca nie byla sama...[/quote]
Chyba byłoby dla Puccy dużo lepiej jak by miała towarzyszkę. Satanka co byś powiedziała np. na Znajdkę która jest u krwio? albo jakąś inną podrośniętą szczurzyczkę szukającą domku? Wiem, że ciężko jest brać nowe zwierzę po stracie swojego ulubieńca (ja sama jeszcze nie zdecydowałam się na nowego psa), ale dla Puccy to ważne.
zwierzaki Satanki
: czw wrz 07, 2006 11:24 am
autor: sauatka
ehh
no i zyjemy sobie

grubniemy, rozrabiamy i zabijamy kolejne myszki

(ojoj jak to brzmi, za niedlugo dostane bana bo mnie za skra wezmiecie :jezor2: , ale to tylko pluszowe mysli z wishkasa:P). Postaram sie dzis zrobic jakies nowe fotki :lol:
zwierzaki Satanki
: czw wrz 07, 2006 3:50 pm
autor: sauatka
zwierzaki Satanki
: czw wrz 07, 2006 9:23 pm
autor: Chesti
Też mam Zenita... to mój ukochany aparat (ah ta ruska technologia :jezor2: )
A Pucca jak zwykle prześliczna :zakochany:
zwierzaki Satanki
: sob wrz 09, 2006 9:47 pm
autor: mazoq
[quote="satanka666"]a tu tak z innej beczki

: od jakiegos czasu interesuje sie hmm no tym > [/quote] to wciąga, co nie? :hihi:
zwierzaki Satanki
: sob wrz 09, 2006 10:56 pm
autor: sauatka
[quote="mazoq"]to wciąga, co nie? :hihi:[/quote]
i to jak, ja sie zabujalam ma maxa
