Strona 16 z 24
Re: Ryan & Robin, czyli moja futrzasta przygoda.
: czw sty 03, 2013 6:43 pm
autor: majulina
harleyquinn pisze:Nie mogę uwierzyć, że tak łatwo poszło

Oczywiście to tylko pierwszy dzień, ale już iskanie i wspólne spanie

Chyba zaraz im sputnika założę, bo nie mogę patrzeć, jak się cisną w kuwecie...

Nie pomyślalabym, że kuweta sie podoba szczurkom; ale jak mówią nie ma co o gustach dyskutować:D
Re: Ryan & Robin, czyli moja futrzasta przygoda.
: czw sty 03, 2013 8:19 pm
autor: dorloc
Re: Ryan & Robin, czyli moja futrzasta przygoda.
: czw sty 03, 2013 8:42 pm
autor: zapaasnik
Jakie to zdjęcie w kuwecie jest przesłodkie!

Re: Ryan & Robin, czyli moja futrzasta przygoda.
: czw sty 03, 2013 8:43 pm
autor: asia6677
Jakie słodziaki

Super że tak szybko udało ci się ich połączyć, wymiziaj wszystkich porządnie

Re: Ryan & Robin, czyli moja futrzasta przygoda.
: czw sty 03, 2013 8:53 pm
autor: harleyquinn
jak jakiś szal

Re: Ryan, Robin, Freddie i Harry, czyli moja futrzasta przyg
: pt sty 04, 2013 5:49 pm
autor: dorloc
No boa, w sensie szal

I jak tam sprawy dzisiaj ? Dalej sielanka ?
Re: Ryan, Robin, Freddie i Harry, czyli moja futrzasta przyg
: pt sty 04, 2013 7:22 pm
autor: harleyquinn
Tak

Zamontowałam hamaczki, aż trzy

zdjęcia zaraz porobię. Nie przyzwyczaiłam się do takiego ruchu! Muszę mieć wszędzie oczy!
Re: Ryan, Robin, Freddie i Harry, czyli moja futrzasta przyg
: pt sty 04, 2013 7:48 pm
autor: Tasha
Jakie maleństwa! Cudności.
I te małe i duże

Re: Ryan, Robin, Freddie i Harry, czyli moja futrzasta przyg
: pt sty 04, 2013 8:22 pm
autor: harleyquinn
Re: Ryan, Robin, Freddie i Harry, czyli moja futrzasta przyg
: pt sty 04, 2013 8:53 pm
autor: jamajkaaa
harleyquinn pisze:

słodkości...
Rozpływam się <3
Chłopaki ogólnie cudne i gratuluję i jednocześnie zazdroszczę tak gładkiego łączenia

A imię Krecik rzeczywiście do niego pasuje

Re: Ryan, Robin, Freddie i Harry, czyli moja futrzasta przyg
: pt sty 04, 2013 9:29 pm
autor: havoria
Czytam posty od początku, ale do teraz nie mogę dojść, który szczur jest którym szczurem. Byłoby wspaniale, gdybyś zechciała mnie oświecić, albo ktokolwiek.

A maluchy cudowne, dużuchy też, aczkolwiek zakochałam się w czarnulku. *O*
Re: Ryan, Robin, Freddie i Harry, czyli moja futrzasta przyg
: pt sty 04, 2013 9:59 pm
autor: harleyquinn
havoria pisze:Czytam posty od początku, ale do teraz nie mogę dojść, który szczur jest którym szczurem. Byłoby wspaniale, gdybyś zechciała mnie oświecić, albo ktokolwiek.

A maluchy cudowne, dużuchy też, aczkolwiek zakochałam się w czarnulku. *O*
szary - Ryan, białoszary- Robin, dwa maluchy nowe to: czarny (chyba zostanie Krecik...) i białobrązowy - Harry

Re: Ryan, Robin, Freddie i Harry, czyli moja futrzasta przyg
: sob sty 05, 2013 12:25 pm
autor: Szczurniętaaa
jak ja się cieszę, że mogłam wreszcie do Ciebie zajrzeć!

super wieści, gratuluję tak sprawnego łączenia.

chłopcy cudowni. Zakochałam się w Kretowatym, bo mam opsesję na punkcie czarnuli.
Pozdrowienia i mizianko dla wszystkich chłopaków. <3
Re: Ryan, Robin, Freddie i Harry, czyli moja futrzasta przyg
: sob sty 05, 2013 12:59 pm
autor: asia6677
Krecik jak słodko zagląda przez kraty dokładnie jak moja Kropka

Widzisz twój Ryan podobny do mojej Popi tak jak piałaś a Krecik do Kropki

:P Śliczni ci twoi chłopcy

koniecznie wszystkich wycałuj

Re: Ryan, Robin, Freddie i Harry, czyli moja futrzasta przyg
: sob sty 05, 2013 3:08 pm
autor: harleyquinn
Dobra, następuje całkowita zamiana imion. Tak, trochę to potrwało zanim się zdecydowałam. Czarny maluch pozostanie Krecikiem - przyjęło się

A białobazowy będzie Freddim
