Strona 17 z 26

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: wt wrz 06, 2011 1:10 am
autor: xxx
dzięki ;) właśnie paprochy wcinają jajko z kaszką, ost zrobiły się bardzo żarłoczne :D to akurat należy do wielkich pozytywów, bo nadal czuć im gnatki ;/ jutro próba z ciurką z guzem i Matyldą( też z guzem ;/) jeśli choć jedna by je zaakceptowała to by było już coś, no a jak dwie to bajka ;) tymczasem łażą rozczochrane, gdzie niegdzie z kaszką ;/ albo mokre od mleka bo właśnie była bajeczna zabawa w " wepchnąć go do mleka" "taaak?! no to masz odwet! " ;)

chciała bym w tym miejscu pochwalić dr.Wojtyś,mam ogromny problem z 10 g myszkiem :/ odp mi o 1 w nocy jak mu pomóc :o

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: wt wrz 06, 2011 12:02 pm
autor: dusiaczek
czytanie o tej ich nieporadności jest z jednej strony taki słodki, a z drugiej taki smutne... aż mi sie mój Wafel przypomina, za wczesnie wzięty od matki, lekko jakby upośledzony... Mam nadzieje że wszystko się dobrze potoczy, mamusie zastępcze będą pozytywnie nastawione, a maluchy tylko będa rosły i tyły :)

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: wt wrz 06, 2011 12:04 pm
autor: mini
dusiaczek pisze:a maluchy tylko będa rosły i tyły :)
Taaa.. Skąd to znam ;D

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: wt wrz 06, 2011 11:00 pm
autor: xxx
6 g myszek...[*] wczoraj spał w mojej pięści, jadł mleko ze strzykawki, a dziś zgasł cichutko...znalazłam go już martwego :( dostał szansę na życie pewnie 1 na 10 tys ,wyszeł z tej rzeźni...by odejść "poza" , bezlitosna ironia.

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: śr wrz 07, 2011 7:32 am
autor: StasiMalgosia
Dostał spokojną godną śmierć, zamiast przerażającego końca w "tym miejscu"
dla myszka (*)

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: śr wrz 07, 2011 2:50 pm
autor: aneczkaa
xxx zgłębiłam cały temat i muszę napisać, że jestem pod wielkim wrażeniem tego, co robisz dla zwierzaków! Wielki ukłon w Twoją stronę! :)

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: śr wrz 07, 2011 4:06 pm
autor: odmienna
xxx; tak mi przykro.... od wczoraj mam wyrzuty sumienia, że potrzebowałaś wsparcia o 2 w nocy, a ja odebrałam Twoją wiadomość dopiero po 12 godzinach... wiem, że zrobiłaś wszystko!
Wiesz...ja mam bardzo „radykalne” podejście do sprawy życia: uważam, że nie tyle ilość, co jakość... nawet, jeśli przez chwilę, Istota jest dla Kogoś najważniejsza na świecie- taką pozostaje na wieczność. Proporcjonalnie do tego, ile daliśmy jej swojej uwagi i serca w tym krytycznym momencie.
Jestem przekonana, że Ta Okruszynka, dostała od Losu rzecz nieocenioną- miejsce w Sercu
Pozdrawiam :)

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: śr wrz 07, 2011 4:53 pm
autor: ol.
och ...

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: śr wrz 07, 2011 6:23 pm
autor: xxx
nie Kochani, to nie ten myszek...czarnuszek z oddechowym - żyje, dostał berotec, dzięki odmienna; ol. za instrukcje, dr Wojtyś też pomogła , inni weci zorbili mi mase trudności w dostaniu genta :/ bo to lek tylko iniekcyjny i oni nie mają odnotowane że zalecany dla myszy <ściana> a jak wiadomo, przepisy są ważniejsze niż zycie jakiejś tam myszy,no i po co się edukować, mój wet. dałby mi i litr, ale go nie ma :( wybłagałam 1 ml, na troszkę starczy...

odszedł myszaczek najmniejszy, zdrowy ...ale no właśnie, coś było nie tak...:( taki maluteńki kruszynek sypiający w mojej dłoni...gdy go znalazłam leżał jakby spał, chyba miał spokojną śmierć...
Obrazek

a to chory myszek, po berotecu nieco mu lepiej ale bardzo się zestresował więc muszę dac mu z godzinkę i jedziemy z genta.
Obrazek

mini i jej facet odjechali z Paproszką...chomikiem i .... myszkiem, jednym słowem się obłupili :) a towarzycho będzie miało super domek :)

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: śr wrz 07, 2011 6:46 pm
autor: ol.
czasami śmiejemy się ze szczurów, że wyglądają jak myszki - ten czarnuszek tutaj mógłby, jak tak się przypatrzeć i lekko przymróżyć oko, robić za szczurka ;)
oddychaj równo i głęboko malutki - i wychodź z tego !


dla najmiejszego cóż pozostaje...
[^]

(nie mam wielkiej potrzeby "drugiego świata" dla siebie, ale takim maleństwom powino być gdzieśkiedyś wynagrodzone,
powinno być !) :(

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: śr wrz 07, 2011 8:15 pm
autor: xxx
muszę Wam powiedzieć, że jedynym zmartwieniem przy nebulizacji myszka jest fakt, że przystawia się aby wejść do tej rury ;) wsadza tam głowe i muszę lekko puknąć by zaniechał tego zamiaru ::) ogólnie mu się podoba, siedzi sobie grzecznie w pojemniku do którego od "podłogi" wlatuje lek .

tak, też bardzo bym chciała by było dla nich "coś dalej" i chciałabym potrafić w to wierzyć...

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: śr wrz 07, 2011 8:37 pm
autor: ol.
xxx pisze:muszę Wam powiedzieć, że jedynym zmartwieniem przy nebulizacji myszka jest fakt, że przystawia się aby wejść do tej rury ;)
o matko :o :D
(po tym jak ostatnio ścigałam myszka po rurze od odkurzacza - wizualizacja natychmiastowa ::) tyle, że ... skala !)

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: sob wrz 10, 2011 2:40 pm
autor: xxx
Krecik odszedł... niestety nebulizacje nie przynosiły efektu :(
2 godziny przed śmiercią Krecika, odeszła też myszka bez oczu :( była zdrowa... nie wiem co się stało :( szok :( miała już domek w Katowicach razem z 2 innymi samicami...ich ciałka czekają na sekcję, może dzięki temu będę lepiej potrafiła wychwycić jakieś objawy ktorych teraz nie widziałam :( chciałabym też wiedzieć co dokładnie działo się w płucach Krecika :( takie dzielne maluszki...

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: sob wrz 10, 2011 2:41 pm
autor: mini
Tak mi przykro.. Wkładasz w opiekę nad nimi tyle serca, czasu.. Siebie..
Nie mogę uwierzyć, że Krecik odszedł.. :(

[*] [*]

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: ndz wrz 11, 2011 9:14 am
autor: ol.
biedne maluszki :(
walczyliście wszyscy ...

(^)