Strona 17 z 24
Re: Ryan, Robin, Freddie i Harry, czyli moja futrzasta przyg
: sob sty 05, 2013 3:52 pm
autor: dorloc
http://i50.tinypic.com/116t6i8.jpg
Rzeczywiście zdjęcie rozwala. Chyba mówi : wypuśćcie mnie stąd... Ach, jo.

Krecik jak najbardziej do niego pasuje. Maluchy prześliczne, ale faktycznie Krecik jest the best

Re: Ryan, Robin, Freddie i Harry, czyli moja futrzasta przyg
: sob sty 05, 2013 4:16 pm
autor: spinka2430
Re: Ryan, Robin, Freddie i Harry, czyli moja futrzasta przyg
: sob sty 05, 2013 5:37 pm
autor: harleyquinn
Haha widzę, że Krecik ma co raz więcej fanów

Re: Moja futrzasta przygoda
: sob sty 05, 2013 8:30 pm
autor: harleyquinn
Coś dla zwolenników Krecika:
Słuchajcie, on ma jakąś obsesję! Nawet jak mam ręce na myszce to uporczywie liże mi palce

Cudowny jest <3 A reszta Panów wcina

Re: Moja futrzasta przygoda
: sob sty 05, 2013 8:31 pm
autor: emi2410
Wszyscy cudni, każdy wychwala Krecika, a ja sobie do Fredzia powzdycham...

Re: Moja futrzasta przygoda
: sob sty 05, 2013 8:39 pm
autor: harleyquinn
Napisałam cały post i szczurki i wbiły na klwiaturę i zniknęło... ._.
Eh, napisałam o tym, że następonym razem zrobię fotkę Fredka jakąś fajną <3 Dziwne, ale chłopak jest najmniej fotogeniczny

Co szczury mają do herbaty? Już nie raz jeden mi tam właził. A pić pewnie mogą, prawda?
Re: Moja futrzasta przygoda
: sob sty 05, 2013 8:41 pm
autor: emi2410
Ja moim czasem zrobię słabiutką, więcej soczku domowej roboty (malinkowego

) niż herbaty, ale piją.

Re: Moja futrzasta przygoda
: sob sty 05, 2013 8:52 pm
autor: asia6677
Ale słodziak

normalnie jak bym widziała moją Kropkę

Re: Moja futrzasta przygoda
: sob sty 05, 2013 8:53 pm
autor: harleyquinn
Hm, może też spróbuję... Aaaa, jestem oblężona przerz szczury. Ty emi mówiłas ile masz szczurków? 9?
Re: Moja futrzasta przygoda
: sob sty 05, 2013 9:10 pm
autor: emi2410
Tak, 9.

Re: Moja futrzasta przygoda
: sob sty 05, 2013 9:15 pm
autor: harleyquinn
Właśnie oglądałam Twoje stadko

Jak Ty ich ogarniasz na wybiegu

?!
Re: Moja futrzasta przygoda
: sob sty 05, 2013 9:16 pm
autor: emi2410
Puszczam po dwie, trzy.

Nie dałabym rady z większą ilością.

Ale i tak na chwilę obecną mam do opanowania tylko łóżko.

Re: Moja futrzasta przygoda
: sob sty 05, 2013 9:24 pm
autor: harleyquinn
Ja próbowałam na łóżko, ale Robin i Ryan od razu z niego zeskakują...
Re: Moja futrzasta przygoda
: sob sty 05, 2013 9:24 pm
autor: emi2410
Moje grzeczne są i pod stałym nadzorem.

Re: Moja futrzasta przygoda
: sob sty 05, 2013 9:29 pm
autor: harleyquinn
Ja mam cały czas obawy, że mi uciekną... I liczę ich co chwilę i sprawdzam
