KASTRACJA SZCZURKA

Wszystko o zachowaniu i nawykach naszych milusińskich - obserwacje i porady.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Mody
Posty: 8
Rejestracja: wt lip 19, 2005 6:02 pm

KASTRACJA SZCZURKA

Post autor: Mody »

Pozbawiać scurka męskości :shock: . Ja nigdy nie pozbawie Bobra klejnotów :D

Pozdrawiam
Carmi
Posty: 24
Rejestracja: pn lip 18, 2005 1:41 pm

KASTRACJA SZCZURKA

Post autor: Carmi »

Mada, bardzo chętnie, tylko podaj mi adres lub telefon do tej lecznicy, przynajmniej będę miala namiary jakby coś...
Kiedy Ciebie zabraknie to mnie też odwagi zabraknie by szukać, by iść...
Awatar użytkownika
jokada
Posty: 1918
Rejestracja: pn mar 24, 2003 8:25 pm
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

KASTRACJA SZCZURKA

Post autor: jokada »

u mnie kolejny wyciety - Never
własnie dochodzi do siebie - leząc na moich kolanach i grzejąc sie dodatkowo o słoik z ciepłą wodą
wychłodził sie chłopak :? niestety, troche mnie to martwi ... :|
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

KASTRACJA SZCZURKA

Post autor: ESTI »

To ogrzewaj og mocno, wymieniaj co godzine tę wodę.
Czasami po operacji tak bywa, że organizm się wychłodzi...z Kiki też tak było, a naztępnego dnia już było dobrze.
Obrazek
Awatar użytkownika
jokada
Posty: 1918
Rejestracja: pn mar 24, 2003 8:25 pm
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

KASTRACJA SZCZURKA

Post autor: jokada »

ogrzewam, ogrzewam, lezy na dwóch słoikach z ciepłą wodą
w nowym transporterze (dobrze że go kupiłam/i ze tak szybko dostarczyli)

Never coraz wiecej sie rusza, od czasu do czasu sie zrywa i pełznie przed siebie
czyli chyba ( tfu tfu ) lepiej

bo troche się już bałam....

ciężka noc przed nami ... :|
MaTa
Posty: 55
Rejestracja: śr maja 25, 2005 7:40 pm
Kontakt:

KASTRACJA SZCZURKA

Post autor: MaTa »

Hmm.....kastracja fuuuu.....ciarki mnie przechdza brrr...
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

KASTRACJA SZCZURKA

Post autor: Nakasha »

A dlaczego ciarki przechodzą? To najzupełniej normalny zabieg i rozwiązuje wiele problemów. Moje 3 samce stały się teraz aniołkami, nic im nie jest, są grubiutkie, łagodne, kochane ;). Mogłam je 3 zatrzymac oddzielnie, samiczki oddzielnie, ale jak pisałam, uważam, że to męczenie zwierząt, bo one czują swój zapach, czują siebie a popęd płciowy wciąż mają wysoki ;) A teraz mam urocze stadko, szczurki się uwielbiają, ciągle łażą razem. Za nic w świecie nie chciałabym ich tego pozbawiać.

Z kastracją nie wiąże się AŻ tak wysokie ryzyko, jeśli pójdzie się do dobrego weterynarza. I nie chodzi tu o pozbawianie "klejnotów", pozbawianie męskości, bo klejnoty to nie męskość ;) Jedyne co się w szczurkach zmienia, to brak agresji, brak znaczenia terenu - ocierania się i obsikiwania wszystkiego. A to jest zdecydowanie pozytywne. Każdy z moich samców ma niepowtarzalny charakter i wcale nie stały się "kluskami", chociaż są pulchne ;). Często kastracja to jedne wyjście.

Radzę więcej o tym poczytać ;)
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Cobra
Posty: 111
Rejestracja: wt lip 26, 2005 4:04 pm

KASTRACJA SZCZURKA

Post autor: Cobra »

Mam takie male pytanko, czy ten zabieg konczy sie :duch: w wiekszosci przypadkow? I jeszcze jedno, lepiej znosza to mlode samce czy juz starsze i od jakiego wieku mozna je kastrowac? I zna ktos lecznice weterynarii blisko czestochowy(albo w niej) w ktorej mozna taki zabieg wykonac?
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

KASTRACJA SZCZURKA

Post autor: Lulu »

Cobra, co do pierwszego pytania, to ankieta dotyczaca tego jest >>TUTAJ<<

co do drugiego to zadania tu (jak sie okazalo) sa podzielone. ja nie wiem jak jest na prawde :oops:

a co to lecznic to sprobuj poszukac w dziale Weterynarze...
Kaka
Posty: 1293
Rejestracja: pt lut 11, 2005 10:16 pm

KASTRACJA SZCZURKA

Post autor: Kaka »

BRAWA DLA NAKASHY!!!!!!!!!!!!!!!!! :thumbup: :thumbup: :kciuki: :kciuki: :wav: :banan: :banan: :banan:
W moim sercu na zawsze: WACŁAW 13.11.05r. BOB 3.07.05r. LUBOMIR 4.12.06r.
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

KASTRACJA SZCZURKA

Post autor: krwiopij »

Cobra, z doswiadczenia tego forum wiem, ze kastratow mamy tu naprawde wielu, a przypadkow komplikacji po zabiegu bylo doslownie kilka... pojedyncze szczurki nie przezyly tego, ale zazwyczaj mialo to zwiazek z jakimis niewykrytymi dotychczas problemami zdrowotnymi... zatem jesli szczurek jest zdrowy, a wet kompetentny, nie ma czym sie martwic...
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Cobra
Posty: 111
Rejestracja: wt lip 26, 2005 4:04 pm

KASTRACJA SZCZURKA

Post autor: Cobra »

jeszcze jedno, czy szczury po kastracji przestaja znaczyc? a co ze szczycami, slyszalam ze niektore tez znacza tak mocno jak samce, czy po operacji przestaja?
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

KASTRACJA SZCZURKA

Post autor: ESTI »

Przestają zaznaczać w takiej ilości jak dotychczas, ale nie zaprzestają w ogóle...natomiast mocz jest o wiele mniej intensywny w zapachu.
Obrazek
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

KASTRACJA SZCZURKA

Post autor: Nisia »

Primo: co to są "szczyce"? szczurzyce?
Secundo: jakiej operacji chcesz poddać szczurzyce? Sterylizacji?? Szczury są zbyt małym zwierzęciem, aby u nich przeprowadzac sterylizację.
Tertio: szczurzyce tez znaczą, z tym, że bezwonnie (w odróżnieniu od samców). Ale wydaje mi się, ze znaczenie to kwestia charkteru szczurka i żadną operacją tego nie zwalczysz. Pozostaje olać to i po prostu po nich sprzątać. I czekac na cud - może kiedyś szczurek odwyknie od znaczenia.
Cobra
Posty: 111
Rejestracja: wt lip 26, 2005 4:04 pm

KASTRACJA SZCZURKA

Post autor: Cobra »

spokojnie nie chce nikogo sterylizowac, po prostu z czystej ciekawosci zapytalam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zachowania i nawyki”