Strona 18 z 30

Re: Milka, Batman, Fiona i Lolek

: czw sie 06, 2009 3:26 pm
autor: Magamaga
To na pewno nie wina producenta ściółki, tylko przechowywania w sklepie. Sytuacja mnie zmusiła do takiego zakupu, ale teraz wiem, że lepiej jest rzucić ciurom papier toaletowy "na przeczekanie" niż kupować w takim sklepie.
Moje bidule drapią się na całego :(.

Re: Milka, Batman, Fiona i Lolek

: pt sie 07, 2009 1:57 pm
autor: pin3ska
Magamaga pisze:Nigdy, przenigdy nie kupię już wiórków w sklepie zoo. Nie miałam pieniędzy na zamówienie w Planecie, więc poszłam do małego zoologa obok bloku i kupiłam trocinki Chipsi Apple. Po ok tygodniu dopatrzyłam się u swoich szczurków jakichś białych świństw w sierści.
Mamy wszy(pan wet mi pokazał nawet jedną dorodną pod mikroskopem)....
O K-U-R-C-Z-E... Wczoraj przytargalam z zoologa paczke chipsi citrus... Teraz zastanawiam sie co tez mam teraz z nimi zrobic...

Re: Milka, Batman, Fiona i Lolek

: pt sie 07, 2009 8:19 pm
autor: Akka
małego zoologa obok bloku i kupiłam trocinki Chipsi Apple
też kupiłam kiedyś tą samą ściółkę i ta sama sytuacja - świerzb! teraz już zawsze sięgam po żwirek...

Re: Milka, Batman, Fiona i Lolek

: pt sie 07, 2009 8:22 pm
autor: Akka
Nie jestem pewna czy to wina tego że sklepik był mały i źle przechowywali, ja wtedy kupowałam w dobrze zaopatrzonym i dużym sklepie zoologicznym.

Re: Milka, Batman, Fiona i Lolek

: pn sie 10, 2009 9:19 am
autor: Magamaga
pin3ska pisze:
Magamaga pisze:Nigdy, przenigdy nie kupię już wiórków w sklepie zoo. Nie miałam pieniędzy na zamówienie w Planecie, więc poszłam do małego zoologa obok bloku i kupiłam trocinki Chipsi Apple. Po ok tygodniu dopatrzyłam się u swoich szczurków jakichś białych świństw w sierści.
Mamy wszy(pan wet mi pokazał nawet jedną dorodną pod mikroskopem)....
O K-U-R-C-Z-E... Wczoraj przytargalam z zoologa paczke chipsi citrus... Teraz zastanawiam sie co tez mam teraz z nimi zrobic...
Zawsze można wyprażyć/zmrozić.

Re: Milka, Batman, Fiona i Lolek

: pt sie 28, 2009 10:41 am
autor: Magamaga
Eh, u mnie w stadku niby dobrze, ale troszkę smutno. Brzydalki dostały dziś ostatnią dawkę ivermektyny - za jakiś tydzień kąpiel i będzie można z powrotem brykać po dywanie.
Milcia mi się starzeje. Trochę schudła, jest osowiała. W poniedziałek idę do weta (była wcześniej na urlopie) bo boję się, że może to początek jakiejś choroby - mój mały złodziejaszek ma prawie 2 lata. Eh, tak bardzo boję się "tego" momentu - właśnie szczególnie jeśli o nią chodzi, bo Fionka i Lolek to jeszcze młodziaki a jeśli chodzi o Baciorka, to wiem że każdy dzień od jakiegoś pół roku jest dany trochę cudem...

Re: Milka, Batman, Fiona i Lolek

: pn sie 31, 2009 9:29 pm
autor: Magamaga
Byliśmy u weta - mamy Milkowi zrobić RTG. Pani doktor była wyraźnie zafrasowana, a to nie zwiastuje niczego dobrego.
Fionka ma nadal szmery w górnych drogach oddechowych. U Baciorka bez zmian, choć nie udało nam się przekroczyć magiczną granicę 30 dag. Przechodzimy na enro - unidox nie pomógł tym razem :(.

Re: Milka, Batman, Fiona i Lolek

: pn sie 31, 2009 10:59 pm
autor: susurrement
trzymam kciuki za zdrówko szczurasków!

Re: Milka, Batman, Fiona i Lolek

: wt wrz 01, 2009 7:59 am
autor: unipaks
Ja też trzymam , żeby wszystko było dobrze!
Ucałuj szczuraski :-*

Re: Milka, Batman, Fiona i Lolek

: śr wrz 02, 2009 8:55 pm
autor: Magamaga
Jesteśmy po RTG. Milka ma lekki stan zapalny w lewym płucku, powiększoną wątróbkę.
Brak zmian nowotworowych :D .
Jutro konsultujemy taki wynik, ale pan dr Karpiński (miły i kontaktowy) zasugerował jakieś leki - podejrzewamy reakcję na Ivermektynę.

Re: Milka, Batman, Fiona i Lolek

: śr wrz 02, 2009 9:25 pm
autor: unipaks
dobrze odetchnąć z ulgą, że żadnego świństwa tam nie ma ! :) Teraz tylko leczyć ten stan zapalny i ukoić wątróbkę biedulkę :)
kciuki dalej trzymamy!

Re: Milka, Batman, Fiona i Lolek

: pn wrz 14, 2009 7:28 pm
autor: Magamaga
Mamy poprawę :). Enro zadziałało jak trza - Fionka zdrowiutka, Bacior na tyle, na ile to możliwe u Milki jest poprawa, choć jeszcze pobierzemy sobie Enro.

Re: Milka, Batman, Fiona i Lolek

: wt wrz 15, 2009 7:46 am
autor: Telimenka
Super ze jest poprawa :). Bardzo mnie to cieszy. I nieustannie trzymam kciuki za Baciora. Dobrze sie trzyma, kilka jej siostr niestety juz za TM :( .

Ucaluj zwierzaczki

Re: Milka, Batman, Fiona i Lolek

: czw paź 08, 2009 11:45 am
autor: Magamaga
Kilka nowych fotek. Mam w stadku dwie staruszeczki - obie mają już ponad 2 lata. Co do rodzeństwa Mileńki nie mam informacji, ale z 6 rodzeństwa na świecie pozostała prawdopodobnie już tylko Batman. Lolek ostatnio bije rekordy - wzięty zaspany pulsuje oczami i tyrka zębami, wieczorem urządza sobie wyścigi po pokoju, skacze jak zajączek. Ale co ciekawe staruszek nie męczy :).
Obrazek
Obrazek
Mileczka - ostatnio poważnie schudła, więc dożywiam ją nutridrinkiem i kaszkami.

Obrazek
Fionka, czyli szczurek o bardzo małym rozumku.

Obrazek
Obrazek
Batman i jej ulubione miejsce na wybiegu.

Obrazek
Lolkowe wejrzenie.

Re: Milka, Batman, Fiona i Lolek

: czw paź 08, 2009 6:42 pm
autor: ol.
Zarówno Lolkowe wejrzenie na ostatnim zdjęciu jak i jego wesołe poczynania sprawiają, budzą we mnie taką sympatię, że aż chciałoby się go wyściskać. Zrób to za mnie, proszę :)
Batman zaś to sobowtór kogoś kogo baaardzo lubię, stąd miła mi niezmiernie i jej powierzchowność.
Głaski dla staruszek, co tam metryka, najważniejsze to młodość ducha i zdrowie :)