Strona 18 z 33
Re: Matrixowe skarbki <3
: czw maja 06, 2010 4:38 pm
autor: matrix360
Dzisiaj znowu dała mu kropelkę rano i pod wieczór mu jeszcze dam jedną. Okład zrobiony, maść na jąderka dana.
Mleczko cały czas w poidełku - zasmakował w nim

Przez noc całe mleczko wypił
Pod wieczór razem z drugą kropelką podam mu makaron i jeszcze mu coś tuczącego wyczaruję

Re: Matrixowe skarbki <3
: czw maja 06, 2010 5:55 pm
autor: marlena
trzymam kciuki za zdrówko i szybkie przybieranie na wadze

Re: Matrixowe skarbki <3
: czw maja 06, 2010 5:56 pm
autor: matrix360
marlena pisze:trzymam kciuki za zdrówko i szybkie przybieranie na wadze

Dziękujemy

Re: Matrixowe skarbki <3
: czw maja 06, 2010 7:55 pm
autor: Dorotka96
Gadałam z tą dziewczyną [jee, udało mi się pogadać z tym osobnikiem w ciągłym biegu] no i to jest szczur 'siostry' ma klatke taką jak dla szynszyli, a mama jej nie pozwala nawet jednego mieć, bo czuje do szczurów odrazę i wrzeszzy jak szczur jest gdzieś indziej niż w klatce... Masakra.
Trudno wytłumaczć.
Wymiziaj jeszcze raz od nas wszystkie szczury, Nestea dodatkowo wycałuj, a Autostradę wytarmoś za uszy.

Re: Matrixowe skarbki <3
: czw maja 06, 2010 8:27 pm
autor: matrix360
Dorotka96 pisze:Gadałam z tą dziewczyną [jee, udało mi się pogadać z tym osobnikiem w ciągłym biegu] no i to jest szczur 'siostry' ma klatke taką jak dla szynszyli, a mama jej nie pozwala nawet jednego mieć, bo czuje do szczurów odrazę i wrzeszzy jak szczur jest gdzieś indziej niż w klatce... Masakra.
Trudno wytłumaczć.
Wymiziaj jeszcze raz od nas wszystkie szczury, Nestea dodatkowo wycałuj, a Autostradę wytarmoś za uszy.

Aj.. To nie lepiej, żeby znalazła dla niej inny domek, niż żeby maleństwo męczyło się samo? :/
Wymiziane zostały przed podaniem obiadku

Ale wymiziaj jeszcze jutro

Re: Matrixowe skarbki <3
: czw maja 06, 2010 8:38 pm
autor: Dorotka96
matrix360 pisze:Aj.. To nie lepiej, żeby znalazła dla niej inny domek, niż żeby maleństwo męczyło się samo? :/
No weź wytłumacz. Szkoda dziewuszki, będę negocjować.
Re: Matrixowe skarbki <3
: czw maja 06, 2010 8:45 pm
autor: matrix360
Dorotka96 pisze:No weź wytłumacz. Szkoda dziewuszki, będę negocjować.
Zaproś ją tutaj na forum. Niech poczyta, doedukuje się i zobaczy, że męczy tylko zwierze, tym bardziej, że jej matka się nie zgadza na szczury..
Re: Matrixowe skarbki <3
: czw maja 06, 2010 8:52 pm
autor: Dorotka96
Tylko problem, coby jej się chciało poczytać, bo jest wiecznie 'zajenta'...
Mam nadzieję, że się uda. Zrobię wszystko.
Re: Matrixowe skarbki <3
: czw maja 06, 2010 8:53 pm
autor: matrix360
Oby się udało, oby się udało!
A jak nie to zrobimy włama i zabierzemy maleństwo, a co!

Re: Matrixowe skarbki <3
: czw maja 06, 2010 9:05 pm
autor: Dorotka96
matrix360 pisze:A jak nie to zrobimy włama i zabierzemy maleństwo, a co!

No ba.
Przystąpiłam do wysłania jej strony z naszego forum 'Dlaczego szczury powinny być trzymane razem?' moim zdaniem dobry materiał. Obaczym.
Kciukać.
Tak, wiem, Ty kciukasz.

Re: Matrixowe skarbki <3
: czw maja 06, 2010 9:08 pm
autor: matrix360
Dorotka96 pisze:Tak, wiem, Ty kciukasz.

Czytaciel!.. Czytyciel.. Czytotaciel.. Kurde! Nie wolno czytać mi w myślach! O!

Re: Matrixowe skarbki <3
: czw maja 06, 2010 9:15 pm
autor: Dorotka96
Mi wolno.
To już się zdaję nie pierwszy raz, co?

Re: Matrixowe skarbki <3
: czw maja 06, 2010 9:21 pm
autor: matrix360
No tak, w sumie mojemu ochroniarzowi wolno

Ale tylko jemu, nikomu więcej!
A kiedy był ten pierwszy, bo pamięć mnie zawodzi?

Re: Matrixowe skarbki <3
: czw maja 06, 2010 9:44 pm
autor: Dorotka96
Przytaczam z gadu. Umawiałyśmy się na odbiór Julci.
ja: a jeżeli miałoby być to w łikend to myślę, że około 12..
Ty: właśnie miałam pisać, że o 12 by mi pasowało

ja: a jeżeli w piątek to bardziej tak 17-18 - to to chyba późno
a widzisz:D czytam w myslach.
Ty: no to późno już..
widzę właśnie i jestem przerażona, bo jesteś kolejną osobą, która mi to robi

ja: no to myslę, że w sobotę.
strzeż się ;>

Re: Matrixowe skarbki <3
: czw maja 06, 2010 9:47 pm
autor: matrix360
Ah, Ty zła kobieto
