Strona 19 z 77

Re: Mokka, Frappe i Neska - Mała Apokalipsa

: ndz lip 19, 2009 5:24 pm
autor: Aersnem
Ale w Nesi najwidoczniej zaszła jakaś przemiana. Ona, tak zawsze mało wylewna, wczoraj usnęła mojemu TŻ na kolanach. Nie chciałam wierzyć, bo to przecież takie niedotykalskie do przesady było zawsze...
Wszystko kuma ta Neska, innej opcji nie ma.

"Widzisz człowieku, przytulam się do ciebie i pozwalam się głaskac, tylko proszę, bardzo, bardzo proszę nie wyjeżdżaj i nie zostawiaj mnie !" :(

;D Jak wrócicie to będzie ciemnofutrzasty anioł nie szczur, zobaczysz!

Re: Mokka, Frappe i Neska - Mała Apokalipsa

: ndz lip 19, 2009 8:02 pm
autor: Telimenka
Nie, jak wrocicie to pokaze jeszcze wieksze rogi!
"Ja sie tak ladnie lasze i zgrywam na przytulaka a i tak macie mnie w dupkach! to macie gnomy przebrzydłe! " i ciach nie ma dywanu.. zjedzony

Re: Mokka, Frappe i Neska - Mała Apokalipsa

: pn lip 20, 2009 7:51 am
autor: Aersnem
Mam nadzieję, że Neska jednak wybierze lepiej rokującą strategię i będzie milusia:

"Jeżeli będę wrednym szczurkiem dla człowieka, to znowu sobie gdzieś pojeszie i mnie zostawi"

;D

Re: Mokka, Frappe i Neska - Mała Apokalipsa

: pn lip 20, 2009 11:16 am
autor: Nue
Dziewczynyyy, nie dobijajcie mnie, ja i tak się już czuję jak matka, co pierwszy raz wysyła dzieci na kolonie i się martwi, czy sobie poradzą... ;D Pewnie będę obsesyjnie myśleć przez cały tydzień, jak tam szczury ::)
Ale w moim stadku coś ewidentnie jest na rzeczy - wczoraj TŻ zdał mi raport, że obsikiwać go i znaczyć zaczęły wszystkie trzy, a dotychczas robiła to tylko Mokka. Myślicie, że naprawdę coś przeczuwają?

Re: Mokka, Frappe i Neska - Mała Apokalipsa

: pn lip 20, 2009 11:38 am
autor: Aersnem
Nue, to jest, jak na mój gust, bardzo poważna sprawa! One nie tylko pokumały, że wyjeżdżacie (w końcu słyszą wszystkie wasze rozmowy, no nie?!), ale jeszcze obmyśliły sobie plan totalnego zawłaszczenia WAS!

Boją się, że jak sobie pojedziecie na ten urlop, to nie daj boziu jakieś nowe szczury sobie znajdziecie :o A jak was oboje tak solidnie osiusiają, to kóry szczur będzie chciał takiego człowieka?

Ot nowe oblicza szczurzej inteligencji ;)

Re: Mokka, Frappe i Neska - Mała Apokalipsa

: pn lip 20, 2009 11:46 am
autor: alken
Jak ja wyjeżdżam choćby na weekend to zaraz dzwonię i się wypytuję, czy jadły, czy zdrowe, czy biegają, a czy nie smutne...normalnie jak będę miała dzieci to je pewnie obejmę całodobowym monitoringiem :P
Lilka jak wczoraj wróciłam z weekendu we Wro to się cieszyła i biegała za mną jak piesek :) no i oczywiście musiała mnie oznaczyć tak, aż spodnie mialam całe mokre 8)

Re: Mokka, Frappe i Neska - Mała Apokalipsa

: śr lip 22, 2009 1:21 pm
autor: *Delilah*
U mnie tez dwa stwory są gadające, reszta uparcie milczy, widocznie pomija moją ewidentną "niekumatość" wyrozumiałym milczeniem:)


Nue, a co do chipsow i pomidorowej :):):)...
Widze, ze mamy identyczny gust. Oto dwa moje uzaleznienia :D (o ile pomidorowa jeszcze zdrowa, to z chipsami gorzej :P)

Buziaki dla Trojcy (ze szczegolnym uzglednieniem paluszka Mokki :)

Re: Mokka, Frappe i Neska - Mała Apokalipsa

: czw lip 23, 2009 5:18 pm
autor: elusia
hehehe czytam czytam i spodziewam sie juz telefonow 88 razy dziennie ;p

Re: Mokka, Frappe i Neska - Mała Apokalipsa

: pt lip 24, 2009 8:31 pm
autor: Nue
hehehe czytam czytam i spodziewam sie juz telefonow 88 razy dziennie ;p
Nie będzie nadprogramowych telefonów, bo wiem, że moje panny są w świetnych rękach :P
Szczury na swoje wczasy pojechały dziś, a my jedziemy już jutro :)
Klatka posprzątana, umyta i... strasznie pusta! Bez przerwy mi się wydaje, że słyszę z kuchni te wszystkie szczurze odgłosy, mam ochotę zagadać do bab... i w ostatniej chwili sobie przypominam, że przecież odwiozłam je do Elusi :D Na obiad był makaron i też nie było komu żebrać... Ech, tęsknię za paskudami moimi, ale wiem, że krzywda żadna im się nie dzieje, a wręcz przeciwnie.

Re: Mokka, Frappe i Neska - Mała Apokalipsa

: sob lip 25, 2009 7:52 pm
autor: Aersnem
Ech, znam to ... syndrom pustej klatki ;)

Re: Mokka, Frappe i Neska - Mała Apokalipsa

: sob lip 25, 2009 9:06 pm
autor: *Delilah*
Ale ani się obejrzysz, już bedziecie razem:)
I znowu zacznie sie narzekanie, na żebraninę zbiorową, a tu zjedzony kabelek a tam poniewierające sie kupki ;)

Re: Mokka, Frappe i Neska - Mała Apokalipsa

: ndz sie 02, 2009 9:44 pm
autor: Nue
No i jesteśmy razem - tydzień zleciał nie wiadomo kiedy :)
Okropnie się stęskniliśmy za babami. Jeszcze tydzień temu w domu było tak dziwnie cicho i czysto, a dziś wszystko wygląda tak, jak powinno - w łazience walają się strzępki nadgryzionej przez Mokkę gazety, wokół klatki skrzypi pod nogami Chipsi, a półki w klatce już zostały zasypane suchą karmą i resztkami jedzenia :D

Dziewczyny mnie poznały, gorzej było z TŻ, który obecnie ma do nich za to lekki żal ;D Wypuszczone, musiały wszystko dokładnie sprawdzić, obwąchać, oznaczyć... przez chwilę łudziłam się, że Mokka zapomniała, że rozsuwane drzwi do pokoju dadzą się w prosty sposób pokonać i że obejdzie się bez budowania zapór, ale po 15 minutach zostałam wyprowadzona z błędu ::) Frappa kicha, co jest zapewne spowodowane stresem, ale na wszelki wypadek zaaplikuję jej jutro echinaceę.

Moje baby się trochę zmieniły! Może nie tyle Mokka, która zawsze była ciekawska, odważna i zdeterminowana, ale Frapcia i Neska - owszem. Frapciuś zmężniał, już nie są z niej takie ciepłe kluchy :D , a Neska nareszcie zrobiła się STADNA! Nie ma chowania się w rurze, uciekania na najmniejszy dźwięk, czy siedzenia samotnie. Neska iska Mokkę i Frappę, sama jest iskana, biega z nimi, a dotąd było tak, że Mokka i Frappe trzymały się razem, a Neska była raczej na boku.
Myślę, że to dlatego, że musiały znaleźć swoje miejsce w siedmioszczurowym stadzie i - udało się. Nabrały pewności siebie, są odważniejsze, różnicę widać zwłaszcza u Nesi :)

No to rodzinka znów w komplecie :P !

Re: Mokka, Frappe i Neska - Mała Apokalipsa

: ndz sie 02, 2009 9:50 pm
autor: Telimenka
Cieszymy sie z Wami ;). To moze teraz w ramach takiej rodzinnej eufori z bycia znowu razem jakies rodzinne zdjecia bys wrzucila? ;D

Re: Mokka, Frappe i Neska - Mała Apokalipsa

: pn sie 03, 2009 7:43 am
autor: Antyfemina
Kawusiowe dziewczyny :D
Ja rówież jestem za fotkami! :)

Re: Mokka, Frappe i Neska - Mała Apokalipsa

: pn sie 03, 2009 5:43 pm
autor: ol.
Frappa i Neska przeszły kurs dorastania i zdały go dzielne dziewczyny. Po powrocie z kolonii ponoć rodzice dzieci swoich też nie poznają ;) .
Do mega mizanka które im zapewne było zafundowane na powitanie, proszę dodać i czupurki ode mnie :) .