szczury.org

matrixówna, szalejesz! Widziałam na "innym" Forum, że na mała czarne zjawiskowe coś się deklarowałaś. ;> I zostają u Ciebie 2 futrzaki z tych, które masz na DT..

12 szczurów <BĘC

Rozumy wszystkie zjadłaś..

Mucha321 pisze:matrixówna, szalejesz! Widziałam na "innym" Forum, że na mała czarne zjawiskowe coś się deklarowałaś. ;> I zostają u Ciebie 2 futrzaki z tych, które masz na DT..

12 szczurów <BĘC

Rozumy wszystkie zjadłaś..

No bo taki piekny jest i w ogóle nie mogę się powstrzymać xD

Muszko, tutaj na forum wszyscy rozumy już dawno postradałyśmy

Ochroniarz ma robotę.

Nie jestem zła.

Ochroniarz to ma robotę 24 godziny na dobę! Nie opierniczaj mi się ta po stodołach

No dobra, przekonałaś mnie, nie jesteś

Ale ja chciałam tylko siku, a nie żadna stodoła.

Jestem przekonująca- znowu na moje.

Na siku to się idzie za, a nie do stodoły. Kręcisz, panna, kręcisz.

Oj tam od razu przekonująca..

Ale ja chciałam na miękkim.

Dorotka96 pisze:Ale ja chciałam na miękkim.

Dobra, rozwaliłaś mnie tym

Przed chwilką dałam Nestea kroplę do ucha i przypatrzyłam się martwicy oraz jąderkom.
W uszku nie widać ropy jak na razie (po wizycie u weta leciała ropa z uszka), a na razie czysto.
Martwica w połowie już odpadła (Rivanolem, czy jak ten żółty płyn się nazywał , posmarowałam tę część, które jeszcze nie odpadła, a raczej okładzik, tam gdzie już odpadłą dałam maść, zgodnie z zaleceniem Pani weterynarz.
Natomiast jąderka wyglądają coraz lepiej
W następną sobotę jadę do weterynarz (albo w piątek, zobaczę jak będzie z lekcjami) i zobaczymy co powie, ale widać, że mój maleński jest już w lepszej kondycji!
Kiedy wróciłam od weta i na następny dzień był ospały i taki leniwy, teraz jest bardziej żwawy i nie śpi przez cały czas tylko się uaktywnia, co mnie bardzo cieszy

Dziękuję za kciuki, to z całą pewnością one dodały sił mojemu maleństwu

Trzymamy dalej.

A Jak dzisiaj się Nestea ma?
Wymiziaj znowusz bidaka.

Masz buziaka od Julki.

Nesteamu już odpadła martwica z dupki, okropnie to wygląda ..nasmarowałam mu dokładnie maścią cały obszar, wyrywał się, bolało go to ..ale na szczęście zrobiłam to szybko, więc myślę, że nie było tak źle.
I jest z nim w dalszym ciągu coraz lepiej. Wymył się dzisiaj do czysta Dzielny chłopczyk.

Później dorzucę kilka zdjęć, bo teraz mi się nie chce tego wszystkiego zmniejszać i wrzucać

i jak Nestea? kciukmy

Mój skarb z odpadniętą martwicą i ranką, którą codziennie pokrywam maścią Nestea ma się już o wiele lepiej, ale ze względu na rankę wlecze troszkę tylne łapki, dlatego ogranicza chodzenie

oj jakie biedactwo trzymamy kciuki !

biedactwo kciukam i slę całuski dla Nestea