<:3 ŁubuDubu )~~, czyli ponowne zaszczurzenie!

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
jokada
Posty: 1918
Rejestracja: pn mar 24, 2003 8:25 pm
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

nasze stado - Bejbinowe urodzinki!

Post autor: jokada »

no, to jeszcze z jedna dwie powtórki i bedzie ok :)

o mojej Loreczk ['] dopiero ivomec zadzialal

tak ze wierze ze juz bedzie z górki :)
soho
Posty: 977
Rejestracja: czw lut 17, 2005 10:55 pm
Kontakt:

nasze stado - Bejbinowe urodzinki!

Post autor: soho »

no my tez czekamy na wyniki klócia scórqw - byle na pozytywne :thumbleft:
w serduszq... Kisiel ,Bingo,Trysia,Pacio,Glucia,Blutek
ik hou van je schatjes :*
moje gwiazdki na niebie
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

nasze stado - Bejbinowe urodzinki!

Post autor: ESTI »

Lulu a rozcieczalas ivomec?

Bo od takiej kujki Mikunia dostala martwicy, ktora ja meczyla do konca zycia.
Mam nadzieje, ze u Ciebie nic nie bedzie. :przytul:
Obrazek
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

nasze stado - Bejbinowe urodzinki!

Post autor: Lulu »

Lulu a rozcieczalas ivomec?
nie rozcieczalam :? az pytalam weta (a akurat trafilam na tego, ktorego najmniej lubie... :roll: ) o mozliwosc matwicy po tym i powiedzial, ze rzradko sie zdazra przy ivo... on nie widzial jeszcze takiej reakcji w kazdym razie..

a po jakim czasie to mozna zaobserwowac? bo jak dotad nie widac u paskudnikow zadnych sladow po tym kuciu...
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

nasze stado - Bejbinowe urodzinki!

Post autor: ESTI »

Wiesz Lu, ja tylko powiadamiam, bo to generalnie kazdy lek moze wywolas reakcje na skorze.
U Mikuni pojawilo to sie po jakims czasie dopiero, nie pamietam - ale 2-3 dni moze.
Wiec obserwuj - ale nie martw sie, bedzie dobrze. ;)

Ja tylko jak zwykle za duzo gadam. :oops:
Obrazek
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

nasze stado - Bejbinowe urodzinki!

Post autor: Lulu »

Ja tylko jak zwykle za duzo gadam.
a gadaj, gadaj :jezor2: ja sie chetnie dowiem... bo powiem szczerze, ze wlasnie matrwicy sie balam (stad moje pytanie jakie zadalam juz podczas wizyty u weta)... a jako, ze w tej lecznicy mozna roznie trafic, a ja akurat trafilam na kolesia, ktory twierdzi, ze jest nieomylny nawet jak nie ma racji, wiec dobrze te informacje sprawdzic ;)

a obserwuje caly czas... moja paranoja niestety nie spi ;)
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

nasze stado - Bejbinowe urodzinki!

Post autor: ESTI »

[quote="LuLu"]a obserwuje caly czas... moja paranoja niestety nie spi ;)[/quote]
I dobrze, na pewno nic nie bedzie. ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

nasze stado - Bejbinowe urodzinki!

Post autor: Lulu »

dzis tez nie ma zadnego sladu po zastrzyku, wiec jestem odrobine spokojniejsza... ale ciagle na bacznosci ;)

ale tych strupkow juz mam dosc :sciana: niech w koncu znikna i niech wiecej nie wracaja!
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

nasze stado - Bejbinowe urodzinki!

Post autor: Lulu »

i dzis tez skora w tym miejscu oki... wiec powoli zaczynam robic: ufff...

a i od razu sie dopytam, poniewaz ten wet (a to trzeba byc mna, 4 lekarzyw lecznicy... ja nie lubie tylko jednego... i na kogo trafiam?) powiedzial, ze nastepny raz skoro to byl zastrzyk nie za 10 dni, ale za 3-4 tyg...

a poza tym nie mozemy sie doczekac panow uszatych L :D
Awatar użytkownika
jokada
Posty: 1918
Rejestracja: pn mar 24, 2003 8:25 pm
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

nasze stado - Bejbinowe urodzinki!

Post autor: jokada »

[quote="LuLu"]powiedzial, ze nastepny raz skoro to byl zastrzyk nie za 10 dni, ale za 3-4 tyg... [/quote]a to dziwne, bo ja na ivomek z ogonami chodzilam co 8-10 dni
(spoko, ja tez w lecznicy obok mam takiego co na niego trafiam, wiecej powiedzilam ze do niego nie wejde, jak mi chcial szczurowi 10 x wieksza dawke ivomeku zafundowac, bo nie doczytal :evil: )
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

nasze stado - Bejbinowe urodzinki!

Post autor: limba »

Dokladnie ja na Ivomec chodzilam co 10 dni.. zreszta znowu musze kuracje zrobic...
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
IVA
Posty: 1513
Rejestracja: śr lut 04, 2004 11:30 am
Lokalizacja: Gliwice

nasze stado - Bejbinowe urodzinki!

Post autor: IVA »

Z tego co powiedział mi mój wet ivomec (ivomectrina) nalezy podawać w odstępach od 7 do 14 dni w zalezności od stopnia inwazyjności pasożyta.
Jeśli maluch nie jest mocno zaatakowany można co 14 dni ale jest to górna granica podawania leku. Co 7 dni dla niektórych mogłoby byc za często. Dlatego większość stosuje odstęp co 10 dni jako bezpieczny. Dziwię sie tak jak Ty, że wet stwierdził, iz za 3-4 tygodnie, bo za taki okres czasu to będzie całkowity koniec kuracji.
Dodam, że moja Nadusia miała początkowo podawany lek w iniekcjach co 8- 10 dni. Po trzech dawkach miała nadal strupki, więc czwarty zastrzyk dostała już w odstępie 14 dni od ostatniego. Nastąpiła poprawa ale nadal były widoczne zmiany, choć nowe nie występowały, wtedy dostał juz lek dopyszcznie w odstępach co 7 dni przez 3 tygodnie. Cała kuracja trwała bardzo długo ale pomogło - dzisiaj ma sliczne, czyste futerki :), czego życzę i Twoim ogonkom :)
A ponieważ się rozgadałam, to nadmienię, że trochę inaczej stosuje się u maluchów, w zależności od wielkości malucha 2-3 kropelki co 2-3 dni, przez okres 2 tygodni najmniej.
z prawie 100 kochanych ogonków pozostał tylko 1 :(
http://stylowabizuteria.com.pl/
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

nasze stado - Bejbinowe urodzinki!

Post autor: Lulu »

no i postanowilam, ze dam im po 10 dniach... a stupki u Kruszki sie goja, nowych nie ma... jeszcze sie nie ciesze... bo boje sie, ze jeszcze to wroci :|

ale, zeby nie bylo caly czas o chorobskach to teraz cos innego :D
jako, ze wielkanoc itd to dzis paskudniki dostaly jajka ;)

a tu fotki jak sobie z tym radzily, najpierw panienki i Dante:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ciu mala swinka, jajko ma nawet na czole :roll:
Obrazek
Obrazek
Dante wyjada nawet z podlogi :roll:
Obrazek
tu poczatki braku zainteresowania jajkiem:
Obrazek
tu juz widac totalny brak zainteresowania, Ciu wolala wyjsc niz jesc dalej jajko ;)
Obrazek
a tu juz biedne samotne jajko, bo szczury juz wszystkie postanowily wyjsc na spacerek:
Obrazek

a teraz chlopcy:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
a tu Hesusek porwal jajko na sam dol a tam niestety zdjec sie nie dalo robic :roll:
Obrazek
a po jedzonku trzeba sie umyc (Bdulek):
Obrazek

generalnie taka zabawe mialy ciury :thumbleft:
Dory
Posty: 1268
Rejestracja: sob lut 04, 2006 3:38 pm

nasze stado - Bejbinowe urodzinki!

Post autor: Dory »

:khihi: haha czyli jednym słowem walka z jajkiem na twardo?

świątecznie ;)
Grubasy zapraszają do galerii -> http://szczury.org/album_personal.php?user_id=2925
Ami (07.05.2006) ze mną od 12.06.2006
Caspuś (07.09.2006) ze mną od 11.10.2006
Docencik (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Dziekaniątko (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

nasze stado - Bejbinowe urodzinki!

Post autor: Lulu »

czyli jednym słowem walka z jajkiem na twardo?
dokladnie tak :hihi:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”