Okazało się, że to przeziębienie. Podobno wetka jak na czubka patrzyła na Michała..

Dostała kropelki 1 kropla dziennie, przez 7 dni. Jakieś Hydrocoś..
Poradziła tez kupić beta glukan, dla całego stada. Bo pamiętała, że niedawno byliśmy z Kizią i stwierdziła, że dobrze będzie podawać całemu stadu przez 4 dni. Michał z tego wszystkiego nie zapytał czy ona ma i wyszedł, a do mnie zadzwonił już w drodze powrotnej.
No to kupiłam i mam pytanie - jak to podawać całemu stadu? Bo nie ukrywam, że dzielenie na dawki i próby podawania tego każdej z osobna, sprawia, że mi się na samą myśl odechciewa..