Moja kompania..sielsko diabelsko

nezu · Post autor: **nezu** » śr lut 15, 2006 10:19 am

ESTI to ty nie wiesz ze ja maruda jestem?:P

Btw, GMR to straszna, nieuleczalna choroba... :oops:

soho · Post autor: **soho** » śr lut 15, 2006 5:04 pm

ja tu chcialam zaprotestowac bo wszyscy o tym wirusie GMR pisza

a ja nie wiem co to jest

a moze tez to mam o jakies wyjasnienie poprosze w imieniu tych co nie wiedza

hyhy

Lulu · Post autor: **Lulu** » śr lut 15, 2006 5:08 pm

soho >>klik<<

Dona · Post autor: **Dona** » czw lut 16, 2006 11:04 am

Nezu, Ty jeszcze śmiesz narzekać?

To już ja prędzej mam do tego powody, to mój wątek jest kompletnie olewany

Podobnie jak an włażę tu regularnie ale niekoniecznie coś piszę...

nezu · Post autor: **nezu** » pt lut 17, 2006 3:38 pm

Sluchajcie, ja tylko na chwile, zaraz znikam ale nie moglam sie powstrzymac :khihi:

Morderczy kwartet mam, co nie? :khihi:
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=3518

A teraz znikam sie w nie wgapiac dalej :haha:

an · Post autor: an » pt lut 17, 2006 4:08 pm

o kurde... Spinka nie wyglada zbyt swiezo ;P bo to rude, to Spinka jest?

Nisia · Post autor: **Nisia** » pt lut 17, 2006 4:16 pm

Spinka. Pewnie obudzona wrednie do zdjęcia była

nezu · Post autor: **nezu** » pt lut 17, 2006 4:31 pm

zdjecie przyciemnione i one wygladaja jakos...brudno

A tak serio to zawsze mam taki widok jak otwieram drzwiczki od klatki, spia czy nie spia, w ulamku sekundy wszystkie sie tlocza przy drzwiczkach.
Ze snu, fakt, mogly byc troche niedziesiejsze :khihi:

Najbardziej podoba mi sie ich kolorystyczne zestawienie

Black-fawn-choco-fawn

soho · Post autor: **soho** » pt lut 17, 2006 5:56 pm

sliczne zdjecie

a szczurza ekipa jeszcze piekniejsza

nezu · Post autor: **nezu** » sob lut 18, 2006 8:25 am

Baby dzis w nocy zrobily sobiew niekontrolowana wycieczke poza klatke.
No zwialy mi po prostu no :sad2:

Znalazly sie za wielkim regalem na cala sciane, nijak nie da sie tego odsunac. Michal nie ma mieszkania przystosowanego pod szczury...
Felisia, Gipsy i Spinka na zawolanie przyszly a Eris i Jack to mi chyba na zlosc robia :evil:

Jak ja mam te dwie uparte zolzy wywabic zza takiego miejsca...

Nie reaguja na zadne wolanie czy smakolyki.. :sad2:

Zirrael · Post autor: **Zirrael** » sob lut 18, 2006 9:23 am

nezuś, cierpliwości... znudzi im się i wtedy wrócą skruszone do mamusi...

sauatka · Post autor: **sauatka** » sob lut 18, 2006 10:02 am

albo jak zglodnieja

) hehe

zona · Post autor: **zona** » sob lut 18, 2006 10:06 am

U mnie podziałało wpuszczenie za szafę drugiego szczura (ale jest też możliwość, że wtedy za meblami zostaną oba

).

limba · Post autor: **limba** » sob lut 18, 2006 10:51 am

A moze wnies do pokoju cos do jedzenia co jest bardzo aromatyczne. Jakis obiadek, goracy kubek itp. Moze zapach czegos smacznego je wywabi..

soho · Post autor: **soho** » sob lut 18, 2006 12:03 pm

Dokladie tak jk Limbek radzi - cos co rozniesie po pokoju woń cos czego moze sa ciekawe - hmm to na moje zazwyczaj dziala jak nie to same wyjda anyway ale wiem ze chcesz juz je miec przy sobie , wiec cos pokombinuj z jedzonkiem