Strona 3 z 9

Re: Niunia i Pixie. Witamy Lune.

: sob sty 09, 2010 12:28 am
autor: kulek
http://img269.imageshack.us/i/pc080065.jpg/ dawaj okulary 8)
Luna jest taka śliczna, nic tylko schrupać :-*

Re: Niunia i Pixie. Witamy Lune.

: pn sty 11, 2010 5:53 pm
autor: Zyzia
Fotograf ze mnie zaden ale i tak uwielbiam biegac z aparatem za moimi pannami.

Dzis byl dzien gonitw. Pixie na gorze:
ObrazekObrazekObrazek

Luna na dole:
Obrazek

W koncu sie znalazly:
ObrazekObrazek

A Niunia nie mogla sie zdecydowac, za ktora gonic:
Obrazek

I ostatecznie poszla cos przegryzc:
Obrazek

Re: Angielskie panny - Niunia, Pixie i Luna

: śr sty 13, 2010 10:03 pm
autor: Zyzia
I nadszedl ten dzien kiedy lozko i szafka to za malo. Dzis dziewczyny postanowily sprawdzic co to takie czerwone i wlochate "tam nna dole". Z racji ze podloga byla wyjatkowa nie-szczuroodporna musialam zrobic przemeblowanie, usunac z zasiegu zabkow moja wypieszczona dracene, i co najwazniejsze zabezpieczyc tysiace kabli (na dwoch biurkach laptopy, tv, zewnetrzne dyski, dekodery i masa innych rzeczy z wtyczka). Poprosilam moje kochanie i w godzinke wszystko zrobione. Jak na zlosc zamiast oddac sie zwiedzaniu nowego terenu, znudzone czekaniem poszly spac.

Re: Angielskie panny - Niunia, Pixie i Luna

: pn sty 18, 2010 5:28 pm
autor: Zyzia
Odkad panny maja dostep do podlogi naprawde musze miec oczy dookola glowy. Wszedzie ich pelno, wszedzie chca wejsc, wszystko chca sprawdzic. Nawet Pixie zapomniala o strachu. Jako pierwsza wychodzi i jako ostatnia wraca do klatki. Jest tez strasznym miziakiem, wspina sie po nodze zeby sie pokazac, zostac pomiziana i wraca do wedrowki. Mozna z nia zrobic wszystko, wycalowac i wymiziac. Niunia niestety juz taka nie jest, pomiziac da sie tylko w klatce jak spi, z rak ucieka, o trzymaniu na ramieniu mozna zapomniec. Ale jak leze na lozku to przyjdzie do mnie, wtuli sie gdzie w kolanach lub pod bluzka i spi. Lune natomiast ciagle oswajamy, boi sie gloniejszych dzwiekow i gwaltowniejszych ruchow, ucieka wtedy pod szafke albo gdzies za pudla. Ale jest ciekawska i za chwile wraca.

Nie wiem czemu zabranialam im chodzenia po podlodze. Sama sobie sie dziwie. Teraz jest o wiele wiecej zabawy. Panny maja wiecej miejsca do wedrowek. Jedynie szafka na ktorej stoi dracena i leza wszystkie przedluzacze jest dla nich niedostepna.

Niunia:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Pixie:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Luna:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Razem:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Re: Angielskie panny - Niunia, Pixie i Luna

: wt sty 19, 2010 4:21 pm
autor: sssouzie
http://img19.imageshack.us/i/pc180142.jpg/ a temu kłapouszkowi co się stało? :-*

to zdjęcie mnie rozbawiło: http://img508.imageshack.us/i/pc180146.jpg/
zbiorowy protest przed zdjęciem, czy coś smacznego się trafiło, z czym trzeba się było schować? :D

Re: Angielskie panny - Niunia, Pixie i Luna

: wt sty 19, 2010 4:53 pm
autor: Zyzia
sssouzie pisze:http://img19.imageshack.us/i/pc180142.jpg/ a temu kłapouszkowi co się stało? :-*
Niunka moge zlapac na zdjeciu tylko jak sie myje, akurat w tym momencie podnosila tylna lape zeby sie gdzies podrapac. :D
sssouzie pisze:to zdjęcie mnie rozbawiło: http://img508.imageshack.us/i/pc180146.jpg/
zbiorowy protest przed zdjęciem, czy coś smacznego się trafiło, z czym trzeba się było schować? :D
Tu byla pogon za Luna, ta paskuda jest mala i jeszcze pod te szafke moze wejsc. Pixie i Luna koniecznie chcialy jej tam towarzyszyc. Byly tak zle, ze nie moga wejsc, ze az zebami zgrzytaly. Luna sie z nimi droczyla, pokazywala nochal raz z jednaj raz z drugiej strony, a te wariatki za nia biegaly.

Re: Angielskie panny - Niunia, Pixie i Luna

: śr sty 20, 2010 8:54 pm
autor: Zyzia
Dzis Niunia uraczyla mojego TZ pulsowaniem oczu. Lezala sobie w koszyczku i byla drapana za uszkiem. Nie wiem, ktore z nich bylo bardziej szczesliwe, Niunia z pieszczoty, czy moj TZ, ze w koncu dala mu sie pomiziac. Tak na nie psioczy, ze gryza, ze smierdza ale jednak je kocha i jak do niego wychodza to sie jak dziecko cieszy.

Re: Angielskie panny - Niunia, Pixie i Luna

: czw sty 21, 2010 7:39 pm
autor: kla.kier
Śliczne panny.

U mnie to samo. "Śmierdzą, ciągle chorują i be są ogólnie". Ale ja już dobrze wiem, skąd się papka z gotowanej marchewki w misce wzięła ;D
Ucałuj dziewczyny.

Re: Angielskie panny - Niunia, Pixie i Luna

: pt sty 22, 2010 10:24 pm
autor: sssouzie
Zyzia pisze: Nie wiem, ktore z nich bylo bardziej szczesliwe, Niunia z pieszczoty, czy moj TZ, ze w koncu dala mu sie pomiziac.
a ja myślę, że się cala trójka cieszy ;)
Zyzia pisze:Tak na nie psioczy, ze gryza, ze smierdza ale jednak je kocha i jak do niego wychodza to sie jak dziecko cieszy.
mężczyźni muszą też o sobie jakoś przypomnieć, łatwo o nich zapomnieć zajmując się wciąż i wciąż szczurzymi cudnymi mordkami ;D

kla.kier pisze:Ale ja już dobrze wiem, skąd się papka z gotowanej marchewki w misce wzięła ;D
;D ;D ;D

Re: Angielskie panny - Niunia, Pixie i Luna

: pt sty 22, 2010 10:54 pm
autor: Zyzia
6 lutego lece do Polski na dwa tygodnie. I musze moje dzieci zostawic. :( Beda pod dobra opieka wlascicielki domu, beda mialy wybieg codziennie ale i tak mi smutno i cierpne na sama mysl, ze zostana z obca osoba. Chcialam je zabrac ze soba, ale w Polsce nie mam zadnej klatki, calodzienna wyprawa zima tez nie jest dobrym pomyslem. To moje pierwsze rozstanie z nimi.

Ta wyprawa tez ma swoje dobre strony. Po ponad 8 latach razem z moim TZ, postanowilismy nadac moc prawna naszemu zwiazkowi, a wiec bedzie weselisko. W 2 tygodnie musze wszystko zalatwic. Nie bedzie latwo, ale damy rade. Mam tylko nadzieje, ze sale uda nam sie na przyszly rok zarezerwowac, lepsze maja wolne terminy za 2-3 lata. Jakas paranoja normalnie.

Re: Angielskie panny - Niunia, Pixie i Luna

: pt sty 22, 2010 10:57 pm
autor: Zyzia
Zapomnialam dodac, ze w moim regionie znalazlam hodowle gdzie maja russian blue dumbo i russian blue agouti dumbo. Po powrocie bede meczyc mojego TZ o "prezent zareczynowy" w postaci nowej slicznej dziewuszki. Bedzie to kolejna bitwa, szanse sa "fifty-fifty", moze sie uda. :D

Re: Angielskie panny - Niunia, Pixie i Luna

: pt sty 22, 2010 11:00 pm
autor: sssouzie
gratuluję :)
Zyzia pisze:Ta wyprawa tez ma swoje dobre strony. Po ponad 8 latach razem z moim TZ, postanowilismy nadac moc prawna naszemu zwiazkowi
myślę, że dla takiego wyższego celu, wasze panny będą w stanie przeboleć rozłąkę na te 2 tygodnie.
w końcu przywiążą na stałe i właścicielkę i pana, co wprawia Lunę w pulsowanie oczętami ;D

dobrze, że będą miały na czas rozłąki siebie nawzajem,
są i takie osoby co mając pojedynczego szczurka jeszcze częściej podróżują..

Re: Angielskie panny - Niunia, Pixie i Luna

: sob sty 23, 2010 12:12 pm
autor: Zyzia
sssouzie pisze: dobrze, że będą miały na czas rozłąki siebie nawzajem,
są i takie osoby co mając pojedynczego szczurka jeszcze częściej podróżują..
Gdyby nie sprawy do zalatwienia chyba bym nie wyjezdzala. :D Ciezko je zostawic.

A tu po raz pierwszy moja Niunia zasnela na boku, zawsze spala "na glowie". Dziewczyny po niej biegaly, zaczepialy ale ona spala twardym snem. Zdjecia nieostre bo robilam bez lampy zeby jej nie obudzic. Chcialam sprawdzic jak wyjdzie z lampa i sie obudzila.

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Re: Angielskie panny - Niunia, Pixie i Luna

: sob sty 23, 2010 2:01 pm
autor: Zyzia
Wlasnie wrocilam z Tesco gdzie zakupilam wage. Oto wyniki pierwszego wazenia moich panien:

Niunia - 450g - okolo 9,5 miesiaca
Pixie - 300g - okolo 7,5 miesiaca
Luna - 225g - okolo 2,5 miesiaca

Re: Angielskie panny - Niunia, Pixie i Luna

: sob sty 23, 2010 6:06 pm
autor: Nieja
Obrazek
Prześlicznie! Zrobiła kurze nóżki :D Ta Twoja Niunia waży dokładnie tyle, co mój Charlie :) W ogóle to Niunia taka ładna jest. Chciałabym takiego szczurka :)
A w ogóle, to marzy mi się taki kolor pokoju jak na tym zdjęciu:
Obrazek
Tylko trochę ciemniejszy ;D Także nie tylko fajne masz szczury, ale także ścianę ;D