Strona 3 z 3
					
				Re: Czy 18 sztuk potomstwa to dużo?
				: czw kwie 15, 2010 8:37 pm
				autor: marianklb
				Mucha321 pisze:A dasz radę sam odróżnić płeć? Ja też pracuję więc umówimy się tak aby nam obojgu pasowało. 

 
ok. Ja mam teraz wolne do maja więc moglibyśmy się spotkać i jakoś to obgadać i wykonać. mój nr. gg w razie "w" 7111276. Pozdrawiam
 
			
					
				Re: Czy 18 sztuk potomstwa to dużo?
				: sob kwie 17, 2010 9:35 am
				autor: Astharte
				kurcze, daleko mam z Krakowa do Wrocławia, a przygarnęłabym samiczkę 

 
			
					
				Re: Czy 18 sztuk potomstwa to dużo?
				: sob kwie 17, 2010 9:37 am
				autor: klimejszyn
				poszukaj a temacie transportu. zawsze coś się znajdzie. jak nie bezpośredni to może łączony.
			 
			
					
				Re: Czy 18 sztuk potomstwa to dużo?
				: sob kwie 17, 2010 9:48 am
				autor: marianklb
				Astharte pisze:kurcze, daleko mam z Krakowa do Wrocławia, a przygarnęłabym samiczkę 

 
Będę w okolicach 22 maja w Krzyżu to taka wioska 60km od Krakowa jeśli będziesz pewna to mógł bym wziąć jedną dla Ciebie.
Pozdrawiam
 
			
					
				Re: Czy 18 sztuk potomstwa to dużo?
				: sob kwie 17, 2010 3:16 pm
				autor: kala
				Ooooooh dlaczego nikt nie oddaje szczurków w Warszawie....
			 
			
					
				Re: Czy 18 sztuk potomstwa to dużo?
				: czw kwie 29, 2010 7:16 pm
				autor: Salvia
				Będą jakieś foty maluchów?
Czekamy...
			 
			
					
				Re: Czy 18 sztuk potomstwa to dużo?
				: czw kwie 29, 2010 7:18 pm
				autor: klimejszyn
				Salvia pisze:Będą jakieś foty maluchów?
Czekamy...
maluchy już rozjeżdżają się do nowych domów.
 
			
					
				Re: Czy 18 sztuk potomstwa to dużo?
				: czw kwie 29, 2010 7:23 pm
				autor: Salvia
				klimejszyn pisze:Salvia pisze:Będą jakieś foty maluchów?
Czekamy...
maluchy już rozjeżdżają się do nowych domów.
 
Czyli temat zamknięty?
 
			
					
				Re: Czy 18 sztuk potomstwa to dużo?
				: czw kwie 29, 2010 7:39 pm
				autor: klimejszyn
				nie, jak widać nie. może zostanie zamknięty jak maluchy już wszystkie dojadą do domków.
ale nie wiem, bo to nie jest ich temat adopcyjny.