Strona 3 z 3

Re: Francuzeczki

: śr lis 06, 2013 12:03 pm
autor: IHime
Tam u Was w schroniskach sterylizują szczury? Genialnie!

Przykro mi z powodu stadka za TM. Cieszę się, że Wasza przygoda z ogonami trwa. :)

Re: Francuzeczki

: śr lis 06, 2013 4:39 pm
autor: szczurolap
Tak, jeżeli jest nieduża ilość ogonów w schronisku i są one młode to wtedy poddaje się je sterylizacji :) I koszta dla przyszłych właścicieli są o ponad połowę niższe niż gdyby to robili na własną rękę ;)

Dziękujemy za miłe słowa, będziemy się częściej meldować :)

Póki co dziewuchy dają sie głaskać, ale nie chcą w ogóle wyjść z klatki ^^. Młoda siedzi w tunelu, ciągle się czegoś boi, Mukę korci żeby wyjść, ale jeszcze się nie przełamała. Jak ją na siłę wyjęłam to siedziała w pudłach obrażona i przez pół godziny się w ogóle nie ruszała, w końcu (też siłą) wsadziłam ją z powrotem :D Dziwne te ogony, widać, że zadbane, ale bardzo nieufne i ostrożne z ludźmi.

Roxy jako jedyna słuszna właścicielka pudła oraz nastroszony gamoń, co się przez te 2 miesiące 'odszczurzył' ^^
Obrazek

Obrazek

Młoda spanikowana byciem poza klatką wspina się po ścianie :O
Obrazek

Uparciuchy ('My tu posiedzimy ze 20 minut, ale ty i tak próbuj nas przekupić dropsami')
Obrazek

Re: Francuzeczki

: ndz mar 02, 2014 10:55 pm
autor: szczurolap
I nadszedł czas na zmiany.
Roxy opuściła nas jakiś czas temu i zdecydowaliśmy, że to idealny moment na chłopców :)
Po tygodniach poszukiwań ogłoszeń adopcyjnych nastrafiliśmy na cudo - pięknych dumbo rexów <3 i to tylko 200km od domu, bierzemy! Po przyjeździe ogonów - niespodzianka, 'wspaniałomyślna' ex właścicielka dorzuciła nam prezent - nieco starszego samca, którego najwyrażniej nikt nie chciał przygarnąć. Cóż zrobić, nie odeślę ogona, zwłaszcza w miejsce, gdzie go nie chcą. I tak wylądowaliśmy z 5 mordkami, czuję się jak za starych dobrych czasów :)

Oto Hank (mink, 4 miesiące) i bracia - Corvo + Kiro (już 2 miesiące)

Buziole!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek