Strona 3 z 3

Re: Krew w pochwie

: ndz cze 12, 2011 4:42 pm
autor: tahtimittari
Za kremację przychodnia musi zapłacić firmie utylizującej zwłoki.
A jak tu nie brać pieniędzy (zwłaszcza, żewłaściciel jest informowany o ryzyku wszak i że zwierzak może nie przeżyć, a koszta się ponosi tak czy inaczej) za materiały chociażby - leki, sterylizacja narzędzi, wszystko kosztuje. I tylko się wydaje, że ten koszt jest mały, póki się nie ma z tym styczności.. Za robotę pieniędzy się w takim wypadku nie bierze, ale przecież lekarz samymi rękami zabiegu nie zrobi.. Litości.

Re: Krew w pochwie

: ndz cze 12, 2011 5:45 pm
autor: gruszka1990
Ale słyszałam o przypadkach, akurat to dotyczyło psa, że operacja była robiona, niby piesek miał duże szanse ale zdechł i weterynarz nie wziął pieniędzy. Ze zwrotem kosztów w zupełności się zgodzę, ale w takim wypadku myślę, że wet mógłby nie brać już za robociznę. Zresztą wiem że to i tak złudne nadzieje, każdy na chleb zarobić musi