szczury.org

[quote="krwiopijka"]ja dwutygodniowego szczurka do plywania bym nie przyzwyczajala...[/quote]
nie napisalam do plywania lecz do wody, np. zeby moczyly sobie lapki, w spodeczku, zeby mogly w niej pobiegac, czyli np. talerz z gorszkiem
ale juz sie nie bede wypowiadac na ten temat bo nigdy nie przyzywczajalam 2-3 tyg szczurow do wody...

chodzi mi o to ze woda dla szczura nie musi byc stersem, a dla nawet dla niektorych przyjemnoscia...

oki... juz sie nie czepiam... jasne, ze plywanie i zabawa w wodzie moze byc przyjemnoscia... grunt, zeby zwierzak mial okazje sam, w swoim tempie oswoic sie z woda i kapac sie w niej wtedy, kiedy sam ma na to ochote...

[quote="krwiopijka"]oki... juz sie nie czepiam... jasne, ze plywanie i zabawa w wodzie moze byc przyjemnoscia... grunt, zeby zwierzak mial okazje sam, w swoim tempie oswoic sie z woda i kapac sie w niej wtedy, kiedy sam ma na to ochote... [/quote]

dokladnie!

ale trzeba mu ta wode pokazac a nie z gory zakladac i o to mi chodzi

Postanowiłam umieścić temat tutaj, inne działy jakoś mi nie pasują.Ponieważ nie chodzi mi o higienie szczurka a raczej zabawę w wodzie wiec jeśli to nie tu to proszę przenieść.
Jak przekonać szczurka do pływania,jak go oswoić z wodą żeby czerpał z tego radość itd.
Kazdy kto ma za sobą próby niech je proszę opisze udane czy nie,będziemy mogli powiedzieć co robimy zle a co dobrze,przez porównanie. Ja znalazłam na you tube filmiki niesamowitych szczurasow ktore robia cuda, a tu kawałek odnosnie wody http://ie.youtube.com/watch?v=7end071b3 ... re=channel
Te dwa szczuraski sá poprostu niesamowite A ich wlasciciel ma do nich świetne podejście,co widać po filmikach.Zapewnia im dużo aktywności i sposób w jaki pokazuje co nalezy zrobic jest godny pochwaly.Zapraszam wszystkich do opisania jak szczuraski oswajacie z wodá, prosze nie opisywac tortur podczas zmuszania do kapieli w celu umycia szczurasa,nie o tym jest ten temat

Jezeli ktos ma problemy ze zrozumieniem napisow, mowcie, chetnie przetlumacze.

Połączone z istniejącym tematem. /Agata

ten temat juz był wcześniej, bodajże lavena chyba o tym pisała


edit: o, i połączone...

Super filmik Rhenata:)Też chciałam zachecic moją szczurke do "kąpieli wodnej" (chodzi mi o to żeby szczurek sobie popływał a nie zeby sie wykąpał, bo pachnie pięknie i nie potrzebuje typowej kąpieli, a zresztą Shila sama się myje średnio co godzine...). Włożyłam jej kiedyś taki pojemnik (po dużych lodach) z wodą do klatki, ale bardziej służyła jej ona do picia niż kąpieli. Moczyła w niej łapki ale nie chciała wejsc cała, dlatego pojemnik wyjełam i skończyłam z zachecaniem do wody, bo nie miałam pomysłów jak to zrobić, gdyż na siłe nie wchodzi w gre ponieważ jedynie moze odstraszyć szczurka niż zachecic do wody. Muszę wypróbować te sposoby z filmika. Dzisiaj przygarniam drugą szczurkę więc moze w dwie bedzie im raźniej poznawać uroki kąpieli:)

Mysle ze jak zastosujesz sie do porad w filmiku to powinno im sie spodobac,pamietaj zeby woda byla cieplutka troche. I oczywiscie zacheta w postaci zabawek kulek i innych plywajacych ciekawostek.Ale jezeli nadal nie beda chcialy do wody, to mysle ze mozesz zaprzestac prob po kilku razach, i wrocic do tego latem Powodzenia

Próbowałam-zadziałało:)Do starej kuwety nalałam ciepłej wody, włożyłam przewrócony kwadratowy słoik, który miał być wysepką, do tego kamienie no i pływające chrupki warzywne...Wody nie za dużo żeby od razu nie weszły na głębiny....Shila początkowo chwytała chrupki stojąc na brzegu kuwety, ale potem chrupki były za daleko więc musiała wejść do wody-i tak sobie po niej spacerowała, wychodziła i wchodziła spowrotem:) Wody było tylko tyle, że sięgało jej do brzuszka, ale już widać, że wody sie nie boi:) Natomiast nasza nowa szczurka (od 3 dni) też chciała zobaczyć co tam jest, a szczególnie zainteresował ją ten słoik i co jest w nim, że wślizneła się do niego, czyli zanurkowała...Więcej prób nie robiła, bo musiałam ją od razu wysuszyc. Jednak nie była przerażona tą wodą...także niebawem będa kolejne próby już ze zwiększoną iloscia wody:)
Niepodważalny wniosek-szczurki trzeba zachecać a nie zmuszać to wody (i innych rzeczy...)

Gratuluje tobie i szczurka, tylko wodę zwiększaj bardzo powoli.No i nigdy nie spuszczaj ich z oczu,nie chcemy aby szczuras ugrzesl w słoiku Milego chlupania zyczymy

Próbowałam z zachętą ale nic ^^ Ma wrodzony wodowstręt i looka na mnie ,spod byka' kiedy tylko próbuję urozmaicić mu życię w przyjaźni z wodą ^^

Moje szczurki troszke lubią się kąpać....W wannie troszke wody nalałam zeby mogły dziewczyny popływac a one strasznie wyskakiwały i jak tyko chociaż odrobinke ręke wystawiłam to właziły mi na reke i mi sie wbijały pazurami ....

http://www.youtube.com/watch?v=-Xn6EPcz ... re=channel
oglądając to wideo rycze ze śmiechu. ale słodziak! :D szzczegulnie jak po muszelke leci

Ale on super nurkuje !

Jaki słodizak

Autor tego filmiku ma również taki instruktażowy - jak przyzwyczaić ogoniastych do wody. Polecam.
http://www.youtube.com/watch?v=7end071b3zA