Strona 3 z 6
Re: Moje Kochane Maluszki ;) Grażynka i Malinka
: wt gru 10, 2013 8:52 pm
autor: Honeyseve
https://www.facebook.com/photo.php?v=10 ... 8795898895 Hej, hej oto co u nas

trzymamy się zdecydowanie lepiej, humory mamy lepsze

Mamy zamówione dwie koleżanki

zobaczyć je, jedziemy w poniedziałek. Bo ostatnio nie chciały wyjść od swojej mamy

do odbioru będą po świętach także ja jestem podekscytowana i nie mogę się już doczekać ;)jak będę miała jakieś foty w poniedziałek to dodam

Re: Moje Kochane Maluszki ;) Grażynka i Malinka
: czw sty 02, 2014 8:01 pm
autor: Honeyseve
To już są od poniedziałku moje dwie laleczki:

Agatka

Lukrecja (Lusia)
Małe dużo jedzą i szybko biegają

o dziwo nie tłuką się

Jeszcze nie robiłam łączenia z Malinką. Obawiam się bo Agatka jest tak malutka, że Malina jest w stanie jej coś zrobić... już dała popis przy Lukrecji, w sensie Lukrecja oberwała z łapki od Malinki. Będę próbować łączyć wszystkie w sobotę. Trzymajcie kciuki
P.s Ciężko jeszcze stwierdzić w związku z charakterami dziewczynek. Na pewno Lusia jest odważniejsza bo sama wychodzi do mnie i pcha się na ręce.... a Agata to uciekinierka, płochliwa... za to wysoko skaczę i je za 3

Re: Moje Kochane Maluszki ;) Grażynka i Malinka
: czw sty 02, 2014 10:10 pm
autor: Megi_82
Ponieważ to taka sytuacja, gdzie mówiąc "A nie mówiłam?" nie kopie się leżącego, to sobie nie odmawiam

A poważnie - bardzo się cieszę, fantastyczne maluchy

<3 Dawaj relację z łączenia, od pierwszych minut poproszę

Pacnięciami łapą się nie przejmuj

Re: Moje Kochane Maluszki ;) Grażynka i Malinka
: pt sty 03, 2014 12:54 pm
autor: Magdonald
A jednak maluszki! I dobrze, rozruszają Malinkę, a Ciebie pocieszą

To, że je wzięłaś, to dobra decyzja, bo miejsce w klatce wypełniłaś kolejnymi, potrzebującymi maluchami, dając im cudowny domek, a Malince koleżanki, których bardzo potrzebuje
Dawaj nam znać co u Was, pisz jak łączenie i rób dużo zdjęć!

Re: Moje Kochane Maluszki ;) Grażynka i Malinka
: pt sty 03, 2014 10:24 pm
autor: Honeyseve
Muszę przyznać, że Wasze wcześniejsze argumenty co do wzięcia maluchów jak widać BARDZO mnie przekonały
Strasznie są pocieszne, moja współlokatorka stwierdziła, że to klony Grażynki i Malinki... czyli jedna powsinoga, a druga dama

Dzisiaj nakręciłam filmik jak Lukrecja już spaceruje po pokoju, widać też Malinę na swoim terytorium i chwilkę Agatę jak siedzi w moim rękawie

Także oglądajcie
http://www.youtube.com/watch?v=cJlD_CzpguU
Re: Moje Kochane Maluszki ;) Grażynka i Malinka
: sob sty 04, 2014 12:32 pm
autor: Magdonald
Ale z Lusi ciekawski, rozbrykany brzdąc!

A Malinka chyba bardziej interesuje się kamerą, niż maluchami, mała modelka

Re: Moje Kochane Maluszki ;) Grażynka i Malinka
: pn sty 06, 2014 4:52 pm
autor: Honeyseve
16:30 rozpoczęłam łączenie

stosuję metodę "Wspólne cierpienie łączy"

15 minut temu wsadziłam najpierw małe potem Malinę do mega małego transportera, postawiłam je na łóżku i stoją, na początku było słychać piski, teraz nie... tylko Malina kicha

ale ona zawsze kicha, byłam z tym kichaniem u Weta kilkakrotnie, ale ani kataru, ani uczulenia... po prostu kicha

Grażyny niczym też nigdy nie zaraziła. Idę myć klatkę główną i chorobówkę, jak skończę to tak z nimi jeszcze pospaceruję po mieszkaniu, a potem wsadzę do chorobówki z samą wodą i tak je zostawię. Dam znać pewnie jakoś nie długo, co tam dalej się wydarzy

Re: Moje Kochane Maluszki ;) Grażynka i Malinka
: pn sty 06, 2014 5:13 pm
autor: Megi_82
Super czekam

Fantastyczny filmik

Jaka cudna wiercipiętka

Berbecie w domu to jednak fantastyczna sprawa
Malina jaka dostojna

Re: Moje Kochane Maluszki ;) Grażynka i Malinka
: pn sty 06, 2014 5:56 pm
autor: Honeyseve
Klatki umyte, w między czasie przyszła współlokatorka, która pospacerowała z nimi, po mieszkaniu. Wsadzam małe do chorobówki, a a potem "mebluje" główną klatkę

Re: Moje Kochane Maluszki ;) Grażynka i Malinka
: pn sty 06, 2014 6:54 pm
autor: Honeyseve
Meblowanie zakończone, musiałam sporo pozmieniać, żeby Malina się nie zorientowała, że to jej stara klatka

W każdym bądź razie Malina patrzy na mnie z chorobówki z wzrokiem "Dlaczego mi to zrobiłaś?!" Cały czas piję, podejrzewam, że ze stresu. Z kolei małe zachwycone, rozwalają ręcznik papierowy, skaczą po Malinie. Agata jest nią zachwycona, chyba zapałała do niej miłością, bo cały czas za nią chodzi, jak Malina się przemieszcza... aktualnie to leży i patrzy się na mnie... głównie to właśnie Agata po niej skaczę i kładzie jej się na głowę

Lukrecja stwierdzam ma swój świat, to coś podgryzie, to zaczepi Agatkę, Malinę zresztą też i czasami też zerka na mnie przez te krateczki jakby chciała żebym podeszła i w końcu otworzyła. Chyba je tak przetrzymam do 23:00 a potem wsadzę do głównej klatki, tylko nie wiem czy zostawić je na noc z samą wodą i rano dać im jeść?
Re: Moje Kochane Maluszki ;) Grażynka i Malinka
: pn sty 06, 2014 7:28 pm
autor: Honeyseve
Zmęczyły się i zasnęły. Małe zakopały się pod ręcznikiem papierowym, a Malina śpi pod poidłem... jakby go pilnowała

Szkoda, że nie śpią we 3 ... no ale cóż... najważniejsze, że JESZCZE się nie kłóciły

Re: Moje Kochane Maluszki ;) Grażynka i Malinka
: pn sty 06, 2014 8:17 pm
autor: Honeyseve
Czy możliwe jest to, że najmniejsza może dominować? Agata właśnie się przebudziłam i skaczę jak Bambi po całej klatce... po Malinie i po Lukrecji też

Re: Moje Kochane Maluszki ;) Grażynka i Malinka
: pn sty 06, 2014 9:08 pm
autor: Megi_82
Pewnie, że tak, w każdym razie próbować

Jak wzięłam 2 maluchy 5-tygodniowe do dwóch starszych dziewczyn, takie wielkości myszy były

to od razu było widać, ze z jednej będzie terminator i ma chrapkę na władzę

Re: Moje Kochane Maluszki ;) Grażynka i Malinka
: pn sty 06, 2014 9:32 pm
autor: Honeyseve
Malina z Agatą już w głównej klatce, spokojnie zwiedzają i jedzą, nie kłócą się. Lukrecja została w chorobówce, matko nie wiem co jej jest, ale dobrze, nie wygląda... nie wiem czy ona spadła i coś sobie uszkodziła, leży taka bezwładna... ogólnie to ją wymacałam i nie piszczy... czyli nic ją chyba nie boli... chodzi normalnie tylko trochę pochylona... ale bez życia... i jakoś tak dziwnie siedzi... je, a to chyba dobra oznaka... czy to możliwe, że się tak zestresowała?
Re: Moje Kochane Maluszki ;) Grażynka i Malinka
: pn sty 06, 2014 10:00 pm
autor: Honeyseve
Jest to dla mnie dość dziwne... Lukrecja jest już w głównej klatce... najadła się w chorobówce i nagle ożyła... fakt jeszcze nie do końca tak jak to ona potrafi, ale już zaczęła biegać. Nie wiem o co chodzi

Aktualnie wygląda to tak... Agata kocha Malinkę, biega i skaczę po niej... Malinka zdecydowanie nie odwzajemnia jej miłości, za każdym razem odwraca się do niej tyłem i odgania ją tylnymi łapkami, ale za to lubi Lukrecje... ją iska i mizia... zaś Lukrecja... lubi chyba obydwie

Jeszcze nie będę mówić czy łączenie się udało, bo nie wiem co z tą Luśką, dam znać rano czy nie było z nią jakiś akcji. Pozdrawiam
