Strona 3 z 5

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: pn sie 21, 2006 2:10 am
autor: Gomes
Kurczę to mój Jurek jakiś geniuszek maluśki:) Sika i robi kupkę w jedno miejsce w klatce a siusianie(czy tam znaczenie:P) poza klatką - raz na jakiś czas ale bardzo rzadko:):P Na rękę jeszcze mi nigdy nie narobił:) Jedyny jego problem to to, że gryzie w uszy:P i to wszystko:) No i dość uporczliwy zapaszek moczu z klatki:) A tak to jest ideałek i zasługuje na kolegę, którego mu zresztą nabędę za kilka dni;) Pozdrawiam

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: wt sie 22, 2006 10:11 pm
autor: badalice
Moja szczurzyca od razu zajarzyła gdzie się stawia klocki. Postanowiłam użyć żwirku dla kota "Benek Pers" (zapachowy) do kuwety dla szczurka. Jeszcze tego samego dnia z tego skorzystała. I faktycznie robi tylko tam. Wszystkim polecam takie rozwiązanie ;)

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: śr sie 23, 2006 9:55 am
autor: Gomes
Ja właśnie kupiłem żwirek dla kota żeby szczurkowi mojemu nasypać z trocinkami;) "super benek":):P Zobaczymy jak to będzie z zapaszkami:)

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: pn wrz 11, 2006 11:28 am
autor: Strefa
moje szczurcie Proxunia i Mira dostaly jakis czas temu kuwete :) nasypalam do niej zwrku pet sanit i czekalam czy ktoras sama zalapie do czego to sluzy :) no ale nie zalapaly :D wiec lyzeczka zgodnie z pomyslem, ktory wczesniej na forum przeczytalam wkladalam kupki to kuwetki :) i Proxi od razu zaczaila o co chodzi i zaczela z kuwetki ladnie korzystac :D Mira na zlosc robila kupki obok (co posprzatalam to ona dawaj zorbila klocuszka obok kuwetki) w koncu tez sie nauczyla :) Wi, Luna i Sagita (od tygodnia u mnie) tez nauczyly sie robic do kuwetki :) ale lubiat ez w niej spac wiec wysypuja wszystko ze srodka i spia :D

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: pn wrz 18, 2006 3:17 pm
autor: Marcysia
Sean4 króliki zjadają swoje bobki bo to są cekotrofy,one chyba maja jakies spejalne bakterie czy cos i tak muszą :D myszy,świnki morskie tez tak robią i niektóre inne gryzonie :w kibelku: :thumbleft:

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: pt paź 06, 2006 8:44 pm
autor: mazoq
pochwalę się jaki zrobiłam szczurzycom "system kanalizacyjny" :hihi:

otóż od pewnego czasu zauważyłam że Aralkiens i s-ka załatwiają się w wyznaczone miejsca - w najdalszy, lewy kąt jednej półki i najdalszy prawy drugiej. żeby nie taplały się we własnych siuśkach wytopiłam im w tych kątach dziurki ;) i dorobiłam rowki tak by mocz mógł swobodnie odpływać. niestety jednego nie przewidziałam, że siuśki z wysokości 70cm będą sie rozbryzgiwać na lewo i prawo (szczególnie że miejsce na które spadają jest uprzednio dokładnie wyczyszczone przez babole ze wszelkich wiórów) więc teraz zamontowałam tuż pod tymi dziurkami małe podstawki (denka od słoików) tak by szczury nie zwracały na nie uwagi i nasypałam trochę cat's dream. teraz wystarczy tylko raz dziennie wymieniać te kilka paprochów i czystość utrzymam o wiele dłużej :thumbleft: a przynajmniej mam taką nadzieję że ten pomysł wypali... i że mendy się do tego nie dobiorą z ciekawości :jezor2:

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: pt paź 06, 2006 9:40 pm
autor: merch
Przestrzegam przed używaniem żwirków mineralnych , róznie z nimi bywa , ale mniej lub bardziej moga pylic i to niestety w szkodliwy dla szczurków sposob

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: pt paź 13, 2006 2:57 pm
autor: Feniks
gdy kupiłam moje ogonki jako podsypkę do klatki stosowałam trociny sprasowane na takie małe wałeczki. później zrobiłam im dużą klatkę i sypałam zwykłymi trocinami dla gryzaków. ale w róg klatki wstawiałam małą tackę z wałeczkami i tam teraz tylko robią kupki. kupa gdzie indziej zdarzy się jedynie z olbrzymiego przejęcia (np. kot w polu widzenia). ale normalnie ciągną biegusiem do klatki na kuwetkę jak im się chce. ok 80 procent siuśków też tam trafia. myślę że to i tak swoisty sukces więc nie zawracam sobie już tym głowy.

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: pt paź 13, 2006 9:14 pm
autor: szymek18
Ostatnio w sklepie zoologicznym znalazłem środek do kociej kuwety. Na etykiecie pisze, że zabija bakterie i grzyby. Jest o zapachu lawędy. Ogony dobrze zniosły jego obecność a co najważniejsze z klatki troche mniej jedzie :P

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: sob paź 14, 2006 10:40 am
autor: merch
szymek , wydaje mi sie ,że używani etego jest wysoko ryzykowne. Nie zapominaj ,że kot i szczur to różne zwierzeta Kot przebywa w kuwecie wyłacznie , kiedy sie wypróznia , także ma krótki kontakt z jej zawartoscią a szczur o wiele dłuzej. Uzywając takiego niezalecanego dla szczurow srodka narażasz ich zdrowie.

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: pn paź 16, 2006 4:03 pm
autor: marcinszeja
Zgadzam sie co do zdania użytkownika "Merch"... różnie to bywa z żwirkami... pewnie tam jest chemia w tym,aby utylizować nieprzyjemne zapachy...
najlepszym sposobem jest częstsze czyszczenie klatki...
Ps.Mój Beton od początku poznania swojego lokum załatwia sie w jedno miejsce...
szczury to nie są głupie zwierzęta ;)

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: śr paź 18, 2006 11:58 am
autor: galimatyas
Moje mają ukochane kąty w pokoju, gdzie załatwiają poważniejsze sprawy, czasem, w porywie fantazji, zostawią mi prezenciki w najmniej oczekiwanym miejscu (pościel :sad3: ) trudno, co robić? ;) tyle dobrego, że łatwo sie tego wszystkiego pozbyć odkurzaczem :thumbleft:

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: sob paź 21, 2006 12:33 pm
autor: MANIAK90
Ja bymmusiała też cos swoim paskudom wymyślić bo ubustwiają spanie w toalecie...


W każdym bądź razie szczerze odmawiam kupowanie żwirku BENEK...pierwszy raz go kupiłam i więcej nie zmaierzam...żwirek po kilku dniach zaczyna niesamowicie śmierdzieć, nie tyle co siuskami i w ogole szczurami co wymiocinami...po prostu dychać nie można... :zlosc:

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: sob paź 21, 2006 12:35 pm
autor: Matylda
Oj to prawda smierdzi wymiocinami, ale u mnie tak po tygodniu i tylko w kuwetach! Zreszta mialam juz duzo zwirkuow roznych firm i wszytski epodobnie smierdzialy, chociaz najlepszy by Hilton!

ludzie, cud sie przytrafil![toaleta]

: sob gru 23, 2006 10:45 pm
autor: M
Moja curcia ma teraz 9 tygodni. Po 2 tygodniach zbierania kupek i wrzucania do kuwety jakby nieco załapała, jednak urządziła sobie w kuwecie jadalnie :? jak dostaje smakołyk to wskakuje do kuwety i tam go pożera :? i bądź tu mądry...