Strona 22 z 30
					
				Re: Już tylko Batman i Lolek - pożegnanie z Milunią
				: sob sty 02, 2010 8:46 pm
				autor: Akka
				Ehhh Batmanko, nie możesz tak zostawiać Lolka samego...
Maga dużo siły Ci życzę!
			 
			
					
				Re: Już tylko Batman i Lolek - pożegnanie z Milunią
				: pn sty 04, 2010 9:02 pm
				autor: ol.
				Myślałam dzisiaj o Batmance. Co tam u niej ?
			 
			
					
				Re: Już tylko  Lolek - pomyślnych wiatrów Baciorku!
				: pn sty 04, 2010 9:04 pm
				autor: Magamaga
				Baciorek nie żyje [*]
			 
			
					
				Re: Już tylko Lolek - pomyślnych wiatrów Baciorku!
				: pn sty 04, 2010 9:06 pm
				autor: Paul_Julian
				Ech, Baciorku .... Nic już Jej nie boli .....
Trzymaj sie , Maga ..
			 
			
					
				Re: Już tylko Lolek - pomyślnych wiatrów Baciorku!
				: pn sty 04, 2010 9:50 pm
				autor: ol.
				[^]
niech śpi spokojnie
Przytul Lolka mocno.
			 
			
					
				Re: Już tylko Lolek - pomyślnych wiatrów Baciorku!
				: czw sty 07, 2010 12:46 pm
				autor: Magamaga
				Smutno mi po odejściu Baciorka, ale niestety wiem, że tak musiało być. Pociesza mnie to, że naprawdę długo walczyłyśmy i udało się wyrwać sporo czasu razem. Już po śmierci Batmanki doszły do nas wyniki badania moczu - fatalne, wskazujące najprawdopodobniej na cukrzycę, co tłumaczyłoby to, że ropień nijak nie chciał się goić. 
Loluś czeka na towarzystwo, które powoli się klaruje 

. Będzie to albo dziewuszka, albo kastracik - wszystko wyjaśni się pod koniec tygodnia (chyba wolałabym dziewuszkę, bo jakoś mam obawy co do łączenia samcolków - mimo, że bezjajecznych). 
Z dobrych wieści - kulka, którą Lolek ma między łopatkami to jakaś zmiana skórna - kaszak lub coś w tym rodzaju. Jak "dojrzeje" to się go usunie. Lolkosław waży 
576 g. Kawał z niego kochanego klocka. Podczas kontroli u weterynarza rozbroił panię wet i panię praktykantkę pulsując ślepiami i szczękając zębami przy głaskaniu. Muszę przyznać, że runa sprawiła mi wielką radość tym prezentem - jest to przekochany szczur. 
Kolejna dobra wiadomość, to kupno nowej klatki 

. Marzyła mi się Casita, ale niestety z powodu braku funduszy zostanie królikówka (ważne, że składana - co w perspektywie bliskiej przeprowadzki o prawie 500 km jest znaczące).
Klaciocha będzie o taka:

Wreszcie zmieści się taras Ferplasta. Dla Lolka nie musiałabym jej siatkować, ale dla jeśli do Lolka dołączy dziewczynka to pewnie tak. Już się cieszę na jej urządzanie 

. Zdecydowałam sie na niską klatkę bo moje dwuszczurkowe stadko będzie miało półtora roku. Przy klatce 80x70x40 starym szczurkom było ciężko skakać po półeczkach.
 
			 
			
					
				Re: Już tylko Lolek - pomyślnych wiatrów Baciorku!
				: czw sty 07, 2010 1:17 pm
				autor: alken
				Lolek jest fajowy ;]
A po Lolku i nowej koleżance nie planujesz kontynuowania stada (tak zrozumiałam z wyjaśnienia wyboru klatki)?
			 
			
					
				Re: Już tylko Lolek - pomyślnych wiatrów Baciorku!
				: czw sty 07, 2010 1:22 pm
				autor: Magamaga
				Nie jestem pewna jak to będzie - przeprowadzamy się, mam nadzieję że rozpocznę pracę i nie wiem czy znajdę tyle czasu. Ale na razie nie mówię "nie" 

. Dodam, że królikówka ma 100X52X46 więc to też kawał klaciochy 

.
 
			 
			
					
				Re: Już tylko Lolek - pomyślnych wiatrów Baciorku!
				: czw sty 07, 2010 1:57 pm
				autor: alken
				pewnie, dla młodzieży też się nada przy odpowiednim zagospodarowaniu 

 a fajnie że składana, to bardzo praktyczne, ja już sobie myślę że przy mojej przeprowadzce klatka zajmie ponad połowę miejsca na rzeczy 

 
			 
			
					
				Re: Już tylko Lolek - pomyślnych wiatrów Baciorku!
				: czw sty 07, 2010 2:10 pm
				autor: Magamaga
				
			 
			
					
				Re: Już tylko Lolek - pomyślnych wiatrów Baciorku!
				: czw sty 07, 2010 2:14 pm
				autor: lavena
				Piękna panienka... wróżę Lolkowi miłość od pierwszego wejrzenia 

 
			 
			
					
				Re: Już tylko Lolek - pomyślnych wiatrów Baciorku!
				: czw sty 07, 2010 3:33 pm
				autor: alken
				aaaa agut! (e, sodoma też fajnie, tylko tak mrocznie 

 )
gratuluję 

 
			 
			
					
				Re: Już tylko Lolek - pomyślnych wiatrów Baciorku!
				: czw sty 07, 2010 4:15 pm
				autor: Magamaga
				Ja preferuję krótkie i "pozytywne" imiona.
			 
			
					
				Re: Lolek i .......? - pomyślnych wiatrów Baciorku!
				: czw sty 07, 2010 5:03 pm
				autor: ol.
				Na każdy smutek dobry agutek  
 
Lolek się ucieszy z klatki i wybranki.
 
			 
			
					
				Re: Lolek i .......? - pomyślnych wiatrów Baciorku!
				: czw sty 07, 2010 5:44 pm
				autor: Paul_Julian
				Ale śliczna ! Ma takie pomarszone uszka 
