Strona 23 z 26

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: ndz wrz 25, 2011 1:19 pm
autor: noovaa
Już nie cierpi ... to najważniejsze.

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: ndz wrz 25, 2011 1:27 pm
autor: Newbie
cały czas czytałam Twój wątek z nadzieją że Kubusiowi się poprawi... niestety nie zawsze możemy pomóc. Jestem pod ogromnym wrażeniem z jakim oddaniem potrafisz zajmować się wszystkimi zwierzakami. Pamiętaj że nieważne jak kończy się historia konkretnego zwierzaka, zawsze jej sens próbować pomóc i trzeba starać się tego sensu nie utracić.
Kubuś był na pewno szczęśliwy że te ostatnie chwile swojego życia mógł spędzić z tak wspaniałą opiekunką i czuł się potrzebny i kochany.

Dla Kubusia na drogę [*]

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: ndz wrz 25, 2011 1:34 pm
autor: ol.
:(

wszytskie Twoje zabiegi i starania miały sens i cel, nie dalekosiężny, jakbyśmy dla Kubusia chcieli, ale dały mu kilka dni spokoju i błogości, a to przecież wszystko co miał ...

Kubusiu, leciutko już

[^]

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: ndz wrz 25, 2011 2:23 pm
autor: Sissel
Bardzo mi przykro :(
xxx byłaś najlepszym co go w życiu spotkało i wiemy, ze zrobiłaś wszystko co w Twojej mocy by mu pomóc i ulżyć.
On na pewno też Cię pokochał :) Trzymaj się.

Dla Kubusia [*]

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: ndz wrz 25, 2011 3:21 pm
autor: xxx
dzięki Wam za te słowa...

ech, moglam go zabrać wcześniej, gdy powiedziała że musi je oddać...ale miałam wtedy 70 zwierząt w domu :( co rusz jakieś chore :( mówiła, że siedzi sam w małej klatce, boże, byście widzieli tę klatkę :( ale ja miałam na głowie branie zwierząt gdzie alternatywą był rzut o ścianę... musiałam je wybrać :( poprosiłam ją by szukała im domu... jest mi z tym źle... miałby miesiąc bez tych wszy , bez tej klatki, bez tej osoby, bez tego głodu ! nie miał grama tłuszczu, grama mięśni, kości powleczone skórą :(...czuje do siebie żal, bo to było w moich rękach by ta jego gehenna skończyła się szybciej,ale... nie wiedziałam, że jest TAK źle... moja druga strona podpowiada mi "więc powinnaś czuć do siebie żal o miliony innych zwierząt ktorym nie możesz pomóc, wiesz, że to głupie, nie możesz tak myśleć" ech :( i tak czuje złość na czas, na mój brak sił, na tyle rzeczy...ale nie przeskocze :( po prstu tak cholernie mi przykro :( wiem, że dostał choć te parę dni innego życia, ale tak bardzo żałuję, jedna moja decyzja i ten jego koszmar trwał by przeszło miesiąc krócej... :(

przynajmniej chłopcy wrócili, dałam jej dwa zadbane, małe wesołe szczurki, tak bardzo się wahałam, Tomek też, z 10 razy chcieliśmy je zabrac i szybko rzucić "NIE" ale ona przekonywała... glos jej sią łamał, było mi jej żal...wrócili niby dorośli ale niewyrośnięci, chudzi, zawszeni... ale, w porę ... będzie już dobrze, pewnie ich wykastruje, no chyba że będa ok do moich a moje do nich, na razie nie mam jak spr. bo są zawszeni :/ więc znów czekanie... będą szukali dobrego domu, mają rok i 2 mies., niestety kryteria wyboru będą ostre, najchętniej już nigdzie bym ich nie dawała...ale muszę myśleć o reszcie i o ich dobru,bo zawsze adopcje mają służyć ich dobru...ech, taka ironia przy tej sytuacji :(

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: ndz wrz 25, 2011 3:31 pm
autor: mini
xxx, nie obwinaj się za to, że nie zabrałaś ich wcześniej. Przecież nie mogłaś wiedzieć w jakim Kubuś jest stanie, a oddając zwierze do adopcji zawsze liczysz na to, że to jest ten dom, dom idealny. To normalne i nic w tym złego. Pozwoliłaś mu na spokój i ukojenie w te ostatnie dni. To najlepsze co mogłąś w tej sytuacji zrobić.

Kubusiu [*]

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: ndz wrz 25, 2011 3:43 pm
autor: ol.
xxx, odpowiedzialości tu Twojej żadnej, a że żal ściska - wszystkich nas to czytających również, chociaż jeszcze kilka dni temu nie wiedzieliśmy o istnieniu Kubusia :(
ktos daje z siebie wszystko, żeby odchować istotkę, a ktoś inny pozwala, żeby to wszystko przeciekło mu przez palce, dziwny jest ten świat, i okrutny

życzę, żeby wszystko potoczyło się dobrze z pozostałą dwójką

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: ndz wrz 25, 2011 6:58 pm
autor: gacek
[*] dla Kubusia.

xxx, ja już nie wiem co powiedzieć.. Dziewczyna pozwoliła by jej zwierzaki żyły i męczyły się bez jakiejkolwiek pomocy, a Ty masz obiekcje, czy aby panny nikt nie zlinczuje , i czy będziesz ok ujawniając jej nick. Odpowiadam:będziesz ok, a nick nie podlega ochronie z Ustawy, z tego prostego powodu,że ochronie podlegają dane w postaci: imienia,nazwiska,daty urodzenia, adresu zamieszkania, plus wizerunek, czyli fotografia.Koniec ograniczeń.Podanie nicku nie narusza postanowień Ustawy ponieważ nie pozwala na bezpośrednią identyfikację użytkownika. Z naciskiem na bezpośrednią, bo oczywiście po IP można, ale to już mogą tylko organa ścigania.
Dziewczynie należy się kara,bez względu na to, czy zrobiła to z lenistwa ,głupoty, nieodpowiedzialności czy Bóg wie czego.Zatrzymaj zdjęcia małego,poproś lekarza o zaświadczenie o przebiegu leczenia tj stan wyjściowy,zastosowane leczenie , rokowania itd.
Jeśli zdecydujesz się na kroki prawne, wal do mnie na PM. Powalczymy,jeżeli tylko wyrazisz zgodę.Z przyjemnością podyskutuję z organami ścigania na temat praw zwierząt i odpowiedzialności za znęcanie się nad nimi, oraz zasadności i podstaw prawnych umorzeń.
Nie mam wątpliwości,że mamy doczynienia ze znęcaniem się przez zaniechanie udzielenia pomocy weterynaryjnej, bo w zidiocenie lekarza weterynarii , który nie widzi wszy nie wierzę.Ciekawe, czy gdyby ta dziewczyna zaczęła łysieć, też nie poszłaby do lekarza, tylko czekała aż jej połowa włosów wylezie i czy świąd nie byłby dla niej uciążliwy.Zresztą, nie o same wszy tu chodzi.

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: pt wrz 30, 2011 10:20 am
autor: xxx
mastomyszek Gzyk...[*]
do niekończącego się problemu z oczami doszły guzy :( lity na tylnej łapce, zrośnięty z mięśniami i prawdopodobnie kością... nie było szans :( wczoraj osłabł, spadła mu temp. i odszedł...

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: pt wrz 30, 2011 10:43 am
autor: mini
Bardzo mi przykro.. :(

Gzyczek [*]

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: pt wrz 30, 2011 3:27 pm
autor: IHime
[*] Biedny, mały Kubuś. Tak mu kibicowałam. :'(
Xxx, dziękuję, że byłaś jego aniołem. :-*

[*] Dla Gzyka.

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: pt wrz 30, 2011 5:00 pm
autor: Sissel
Dla malusieńkiego Gzyczka [*] :(

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: pt wrz 30, 2011 5:56 pm
autor: ol.
dla Gzyka
[^]

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: ndz paź 09, 2011 10:24 pm
autor: xxx
Trufelek poszedł za Gzykiem... [']
są już wolni...

Re: Zuch brygada. Każdy inny - wszyscy równi.

: pn paź 10, 2011 10:57 am
autor: mini
Kurcze, same smutne wieści od Ciebie ostatnio.. :(

[*] Trufel