Strona 24 z 27
Smutna prawda :(
: pn maja 09, 2011 8:49 am
autor: aleksa
Studiuje w kolegium UMCS-u w Radomiu na ulicy Przytyckiej
Niestety mam smutną wiadomość

:(:(
jak pisałam wyżej... zamierzam przeprowadzić się do Lublina ( drugi rok studiów zaczynam tam na UMCS) będę najprawdopodobniej najpierw mieszkać z kumpelą na stancji i nie będę mogła mieć tam swoich dziewczynek

dopiero może na wiosnę ( semestr letni) uda mi się wynająć mieszkanie z chłopakiem.
Sprawy się pokomplikowały gdyż Grzesiek (mój chłopak) nie może ze mną od razu zamieszkać ( w sensie pod koniec września) gdyż w czwartek wyjeżdża do Norwegii i wróci na początku listopada... a ja musze w Lublinie zamieszkać pod koniec września ze względu na studia. Problem jest o tyle duży że Grzesiek po powrocie musi skończyc remont kuchni u siebie w domu i dopiero na wiosne byłby gotowy wynająć ze mną mieszkanie...niestety nie chce żebym mieszkała sama w kawalerce... akademik też odpada...dogadałam się z moją koleżanką która studiuje w Lublinie i zamieszkałabym na okres zimowy z nią na stancji. Ale przez ten czas ktoś musi się zająć moimi dziewczynami...niestety moja mama się nimi nie zajmie... tata by je najchetniej nakarmił różowymi granulkami ( gdyż boi się szczurów) i niestety muszę im poszukać domku zastępczego albo domu tymczasowego.

:(:(:(
Nie chcę się z nimi rozstawać ale nie mam wyjścia

Kilka w miare nowych zdjęć moich oszołomków
Słodki Wacik :*
Śpiąca Hera i różowy nochal Lex :*
Herula

Yumi :*


Lexie


Re: Aleksowe Dranie
: pn maja 09, 2011 9:13 am
autor: Effie
Na ile potrzebujesz DT? Popytaj w "przechowalni", może kogoś znajdziesz

Re: Aleksowe Dranie
: pn maja 09, 2011 9:15 am
autor: aleksa
na kilka miesięcy
Tatuś by się ucieszł jakbym dziewczyny oddała pod koniec maja... chodzi głownie o przezimowanie ich..semestr zimowy zeby u kogoś posiedziały... a nei zostawie ich mamie bo ona i tak już zadługo się nimi opiekuje i to dla niej za wiele

:(:( ajjjj ciężko mi cholera

Re: Aleksowe Dranie
: pn maja 09, 2011 9:46 am
autor: Effie
Wyobrażam sobie... Wiem jak kocham swoje durnoty... Ostatnio jak pomyślałam, że Julka mogłoby zabraknąć to same mi łzy popłynęły...
Na pewno nie znajdziesz żadnego innego rozwiązania??
Re: Aleksowe Dranie
: pn maja 09, 2011 9:52 am
autor: aleksa
niestety nie widzę innego wyjścia...
mi samej w kawalerce Grzesiek nie pozwoli zamieszkać... bo się bedzie o mnie bał....
w domu z mamą też nie zostaną...
do akademika nie pójdę... bo nie i już z reszta tam tez by mi nie pozwolili mieszkać ze szczorami
na stancji tam gdzie zamieszkam nie wolno mieć zwierząt...

ewentualnie ( w co wątpie) wynajmę z Kamilą ( tą koleżanka z Lublina) kawalerkę dla nas obu i może wtedy mi się uda... ale to nie jest pewne bo Kamila też umawiała się ze swoimi koleżankami ze stancji ze zostaną razem we 3 na nastepny rok... a mnei by wziely jako czwartą... i ooo

Re: Aleksowe Dranie
: pn maja 09, 2011 10:15 am
autor: Effie
A nie możesz sama wynająć kawalerki i poszukać współlokatorki?? Ja się założę, że w Lublinie jest mnóstwo szczurolubnych co chętnie by ze szczurolubną mieszkanie wynajęli

Re: Aleksowe Dranie
: pn maja 09, 2011 10:19 am
autor: aleksa
Pomysł dobry

muszę porozmawiać z rodzicami.
Niestety ten pomysł ma 1 minus : Jestem osobą aspołeczną i obracam się tylko w zamkniętym gronie znajomych i nie przepadam za poznawaniem nowych ludzi...w ogole ja nie lubie ludzi xDi boję się że ze współlokatorką mogłabym się nie dogadać... ale zobaczymy
Re: Aleksowe Dranie
: pn maja 09, 2011 10:26 am
autor: alken
a pokój jednoosobowy w mieszkaniu studenckim? tańsze niż kawalerka, nie bedziesz sama (chociaż nie wiem co to przeszkadza Twojemu chłopakowi ) i nie bedziesz też mieszkać z nikim obcym w jednym pokoju.
Re: Aleksowe Dranie
: pn maja 09, 2011 10:36 am
autor: aleksa
Jeśli da rade tam trzymać szczury to czemu nie

oj Grzesiek jest nadopiekuńczy i się po prostu boi zostawić mnie samą w Lublinie ( nie znam tego miasta). i Chciałby żebym najpierw zamieszkała z kims znajomym
Re: Aleksowe Dranie
: pn maja 09, 2011 10:41 am
autor: alken
no to szukaj szukaj, takich ofert jest z reguły sporo

jeśli nikt się nie spyta to się nie przyznawaj że masz szczury, nikogo nie powinno obchodzić co trzymasz we własnym pokoju
(a co do chłopaka to hm, ja mam pewnie inny charakter ale gdyby mój coś takiego wymyślił to bym go smiechem zabiła
)
Re: Aleksowe Dranie
: pn maja 09, 2011 10:48 am
autor: aleksa

to jeszcze poszukam i pogadam z rodzicami

może się uda
Wiesz ja też go na początku wyśmiałam i próbowałam przekonać do tego że dam rade mieszkać sama... no ale on jest gorszy niż stado osłów i jak się zaprze na swoim zdaniu to ni jak nie idzie mu przetłumaczyć xD więc dla świętego spokoju przystałam na jego decyzje;D
Re: Aleksowe Dranie
: pn maja 09, 2011 11:25 am
autor: Effie
Nie oddawaj dzieci!!!!!!!!!!!

Re: Aleksowe Dranie
: pn maja 09, 2011 11:32 am
autor: aleksa
oj Effie :*:*:*
Postaram się nie oddawać
Nie wiem co bym bez Was zrobiła

:* dziekować z całego serduszka i z 3 serduszek ogoniastych

Re: Aleksowe Dranie
: pn maja 09, 2011 1:41 pm
autor: tahtimittari
Effie pisze:Nie oddawaj dzieci!!!!!!!!!!!

Rękami i nogami się podpisuję!
Sprawa nie nagli, nie szukasz mieszkania "na za tydzień", a za kilka m-cy. Możesz spokojnie pomyśleć, znaleźć towarzystwo odpowiednie do niego, lub przekonać chłopa do kawalerki (5 lat nie masz, żeby sobie nie dać rady sama

).
W takiej sytuacji to nie powinien nosem kręcić, bo jesteś odpowiedzialna za te istotki, Ty je kochasz, one Ciebie i także one by tęskniły. Natłucz mu do łba, lub kombinuj. Trzymam kciuki

Re: Aleksowe Dranie
: pn maja 09, 2011 2:18 pm
autor: aleksa
jemu nawet nakładanie łopatą do głowy nie pomaga... z chodzi też o płacenie za kawalerkę..we dwoje łatwiej..a ja nie chce brać kasy od rodziców... dlatego w wakacje wyjezdzam do pracy i dobrze by było jakby ogonki przed wakacjami miały już chociażby tymczas...
kombinuje kombinuje...dzis czeka mnie rozmowa z mamą...