szczury.org

Ehh... a więc zabiorę 2 szczury mojej mamie, Tobie Mucha oddam małego i będą u mnie 3...

Nie naskakuje na ciebie,wogóle nie o to chodzi,nie jesteś w innej sytuacji jak reszta,bo my wszyscy czekalismy z niecierpliwością na szczuraska i nie otrzymamy go. A jeśli dostaniesz mojego szczura lub kogos inego,to co wtedy? Przecież (bede sie powtarzac) Onesia nikt od dawna nie rozpoznaje,tak stwierdziła Anita dawno temu. To ogromna niesprawiedliwość,bo Oneś zostanie i tak u Anity a ty dostaniesz nieswojego zwierzaka. A co do serca,pękło ono nie tylko tobie...

Jezu. :]

Onesmas to SELF, a Twój to BERKSHIRE/IRISH. Gdzie tu się można pomylić? :| Odpuść.

Ja tych dzieciaków na oczy nie widziałam,ale skoro Anita pisała,że go nie odróżnia od innych to go nie odróżnia-proste.I nadal uważam że byłobygrubo niesprawiedliwie,gdyby jedna osoba dostała szczura i to w dodatku "na siłe" Bo Anita musi go odebrać mamie. I pewna jestem,że każdy się ze mna zgodzi,że takie zachowanie byłoby niesprawedliwe w stasunku do reszty. Co do ciebie Mucha nie unos sie tak,bo niewłaściwie odbierasz to co pisze,ja rowniez chce malucha,itp.Rozumiem,że czujesz żal,rozczarowanie,ale uwierz,że nie jesteś jedyna. Uwazam,że kultura wymaga tego,by nie robic takich rzeczy na siłe,skoro Anita zadecydowała to jej sprawa i nikt nie ma prawa podważać jej decyzji,a ty to robisz.

Mucha321 pisze: Odpuść.

Niewyraźnie?

PS. Powtarzasz się.

Aaa, i zauważ, że Anita nie zostawia wszystkich szczurków. Niektóre są dawno w nowych domkach, a inne w niedługim czasie do nich dotrą. Skoro mówisz o sprawiedliwości, to może weź pod uwagę również i to, co?

Onesia rozpoznaję, bo jest mniejszy.... Chodziło mi, że nie rozpoznaję 4 samiczek, które są identyczne... ale reszte da się rozpoznać...

Reszta o ktorej piszesz to samice,a sprawa dotyczy samców.A z nich żaden nie trafi do nowego domu,myślałam,że wpadniesz na to że o samcach pisze,pomyliłam się.

Dobra,myślę,że takie pisanie jest bez sensu,Anita i tak zrobi co zechce. Mu...(nie wiem jak odmienic...:szce,szy,itd) moge tylko pozazdroscic farta i prosic zeby pamietala,ze nie jest pepkiem swiata i nie tylko ona przezywa decyzje Anity,tymbardziej nie robi tego mocniej od innych nie majac pojecia jak wplynela ta decyzja nareszte

Nie rozumiesz, że Onesmas to szczurek specjalnej troski? Najmniejszy, najchudszy i najwrażliwszy z miotu. Nie wrzucaj GO do worka z resztą rodzeństwa, bo on potrzebuje fachowej opieki.

Ale czy znajdziesz przy 23 szczurach specjalnie czas dla niego? on jest już silny i prawie tak duży jak reszta, zdrowy, samodzielny. codziennie się nim zajmuję.

Oczywiście, że znajdę. Mnóstwo czasu..
Gdybym nie miała czasu, to nie brałabym kolejnych szczurków, bo to byłoby egoistyczne w stosunku do nich.

Mucha321 pisze:Oczywiście, że znajdę. Mnóstwo czasu..
Gdybym nie miała czasu, to nie brałabym kolejnych szczurków, bo to byłoby egoistyczne w stosunku do nich.

właśnie to miałam napisać!
gdyby Muszka nie miała czasu na tak pokaźne stado to nie podejmowałaby się opieki nad kolejnym maluszkiem!

No to wporządku, skoro tak mówicie

tzn tak - nie znam Muchy osobiście ale wydaje mi się najabrdziej prawdopodobnym że jeśli ktoś ma tak pokaźne stadko to MUSI mieć i czas i odpowiedni poziom odpowiedzialności i zaangażowania

Witam
Czy jest jeszcze jakaś samiczka wolna?
Bo moja towarzystwa niema na razie ;/
I czy byłaby możliwość transportu do Białegostoku?