Moje smrodziuchy... ['] Pchełka, Klapuś[']...
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
bram mi slow :sad2: jejku słoneczko [']
Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
Strasznie mi przykro, że się nie udało...
[']
Od lewej: Małpka, Borsusia, Kretusia, Bimbla
Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
Bardzo wam kochani dziekujemy za wsparcie ... mam nadzieje ze niunia jest szczesliwa z Kapuniem, Garkiem, Mikunia i cala reszta aniolkow...
Ja nie wierze nadal.. nie dociera to do mnie ze malutkiej nie ma...
Boli..tak cholernie boli...
Ja nie wierze nadal.. nie dociera to do mnie ze malutkiej nie ma...
Boli..tak cholernie boli...
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
Boli i bedzie bolec, a z czasem sie pouklada w serduszku. :przytul:

Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
Niunia odeszla, i mam szanse dac dom kolejnemu ogonkowi. Jest ich teraz tyle ze wybor jest potwornie trudny. Po dlugich przemysleniach TEN PRZYSTOJNIAK zamieszka u mnie. Kierowaly mna rozne wzgledy, jedni moga sie z nimi nie zgadzac inni przeciwnie.
Ale ciesze sie potwornie, chociaz boje sie troche bo dawno nie mialam takiego szkraba w domu. Nawet Klus i Zel byly starsze jak do mnie trafily.
Maluszek zamieszka najpierw z Keksem, potem postaram sie dolaczyc Fryta.
W ten czawartek Fryt zostanie cichniety, prosze trzymajcie kciuki za mojego kochanego lobuza.
Keksik osttanio nawet podszedl do mojego brata. Robi postepy kazdego dnia :hihi: .
Mnostwo rzeczy ktore ciesza, ale bol caly czas jest.
Ale ciesze sie potwornie, chociaz boje sie troche bo dawno nie mialam takiego szkraba w domu. Nawet Klus i Zel byly starsze jak do mnie trafily.
Maluszek zamieszka najpierw z Keksem, potem postaram sie dolaczyc Fryta.
W ten czawartek Fryt zostanie cichniety, prosze trzymajcie kciuki za mojego kochanego lobuza.
Keksik osttanio nawet podszedl do mojego brata. Robi postepy kazdego dnia :hihi: .
Mnostwo rzeczy ktore ciesza, ale bol caly czas jest.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
[quote="limba81"]TEN PRZYSTOJNIAK[/quote]
no no, ten przystojniak to na prawde przystojniak :flex:
za Fryta kciuki trzymamy... bedzie dobrze
no i niestety tak to jest z tymi szczurzastymi... jak odchodza to kradna czastke naszych serc :przytul:
no no, ten przystojniak to na prawde przystojniak :flex:
za Fryta kciuki trzymamy... bedzie dobrze

no i niestety tak to jest z tymi szczurzastymi... jak odchodza to kradna czastke naszych serc :przytul:
Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
oooo przystojniaczek
trzymamy kciuki za Frytka.... bedzie dobrze

Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
Maluszek cudny
Za Frytka będe trzymać kciuki najmocniej jak tylko potrafie :przytul:

Za Frytka będe trzymać kciuki najmocniej jak tylko potrafie :przytul:
Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
trzymam kciuki za frytka... bedzie dobrze... :thumbleft: (swoja droga strasznie mi sie ten frytek podoba... i z mordki sliczny, i czarny taki, i imie ma taaakie zabawne... :lol:)
Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
No to jestesmy po kastracji.
Frytus wlasnie dochodzi do siebie. W trakcie okazalo sie ze ma lekkie problemy z krzepliwoscia krwi, a co najdziwniejsze krwawila mu otoczka co sie rzadko bardzo podobno zdarza. :?
Mam nadzieje ze szybko dojdzie do siebie, i nie bedzie sie szwami za bardzo interesowal.
Obejrzalam sobie jajeczka, :hyhy: spore toto, a tluszczu maly mial od cholerki.
Frytus wlasnie dochodzi do siebie. W trakcie okazalo sie ze ma lekkie problemy z krzepliwoscia krwi, a co najdziwniejsze krwawila mu otoczka co sie rzadko bardzo podobno zdarza. :?
Mam nadzieje ze szybko dojdzie do siebie, i nie bedzie sie szwami za bardzo interesowal.
Obejrzalam sobie jajeczka, :hyhy: spore toto, a tluszczu maly mial od cholerki.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
Kochany Fryciu, stracil klejnoty. :przytul:
Niech szybciutko dochodzi do siebie.
Niech szybciutko dochodzi do siebie.

Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
Stracil, stracil... ehhh jego sliczne jajeczka..
Smrodek dochodzi do siebie.. Wlasnie sobie kima.. Pojadl juz troszke, zaliczyl jajeczko w stajni..i stoczyl ze mna walke o podanie Tolfedyny..
Żelka caly swoj spacer spedzila lezac kolo lub na jego chorobowej klatce.. wczoraj go lala a dzis.. ehh traf czlowieku za kobietami..
Nie moge sie doczekac na Imbirka, Kenio chyba tez.. Frytkowi to wiadomo, dzis zwisa wszystko..
Smrodek dochodzi do siebie.. Wlasnie sobie kima.. Pojadl juz troszke, zaliczyl jajeczko w stajni..i stoczyl ze mna walke o podanie Tolfedyny..
Żelka caly swoj spacer spedzila lezac kolo lub na jego chorobowej klatce.. wczoraj go lala a dzis.. ehh traf czlowieku za kobietami..
Nie moge sie doczekac na Imbirka, Kenio chyba tez.. Frytkowi to wiadomo, dzis zwisa wszystko..
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
No i jest juz nowy czlonek rodziny :lol2:
Nie moge sie nadziwic ze to takie malenstwoo Oj dawno ja juz nie mialam takiego szkraba.. a sliczny jest ze lo matko :hihi: :zakochany: :lol2:
Na razie odpoczywa sobie w klateczce po podrozy i wzial sie za jedzonko.. No i pierwsze spotkanie z Keksem przez kratki juz bylo, na szczescie bez stresowo..
Ale mowie wam taki szkrab z niego malenki :zakochany:
Fryt juz prawie tydzien po kastracji, szwy cale, a on smiga ze sterczacymi nitkami
O wlasnie Keks podszedl drugi raz do klatki i chyba fuka :shock: mam nadzieje ze nie znaczy to ze sie nie polubia ....
Nie moge sie nadziwic ze to takie malenstwoo Oj dawno ja juz nie mialam takiego szkraba.. a sliczny jest ze lo matko :hihi: :zakochany: :lol2:
Na razie odpoczywa sobie w klateczce po podrozy i wzial sie za jedzonko.. No i pierwsze spotkanie z Keksem przez kratki juz bylo, na szczescie bez stresowo..
Ale mowie wam taki szkrab z niego malenki :zakochany:
Fryt juz prawie tydzien po kastracji, szwy cale, a on smiga ze sterczacymi nitkami

O wlasnie Keks podszedl drugi raz do klatki i chyba fuka :shock: mam nadzieje ze nie znaczy to ze sie nie polubia ....
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Moje smrodziuchy... [']Kluś['] - moze 2 stada w koncu :)
Zdjęcia, gdzie są zdjęcia :drap:
A tak poważnie to gratuluję nowego maluszka
i rzeczywiście człowiek z czasem odzwyczaja się od maluszków i potrafią go zadziwić
.
Keksowi nie ma co się dziwić, pojawił się nowy i może stanowić dla niego zagrożenie, więc pokazuje swoją siłe, powinien jednak szybko zaakceptować malucha
A Frytek - grzeczny chłopak - rzedko miałam tyle szczęścia, żeby któryś nie rozgryzł szwów
Całuski dla stadka a dodatkowo czochranko dla Imbirka, Frytka i mojego ulubieńca Keksika (zauważ, że już nie piszę Kleksik - Esti mi zwróciła uwagę, bo ja ślepa jestem :oops: )
A tak poważnie to gratuluję nowego maluszka


Keksowi nie ma co się dziwić, pojawił się nowy i może stanowić dla niego zagrożenie, więc pokazuje swoją siłe, powinien jednak szybko zaakceptować malucha
A Frytek - grzeczny chłopak - rzedko miałam tyle szczęścia, żeby któryś nie rozgryzł szwów

Całuski dla stadka a dodatkowo czochranko dla Imbirka, Frytka i mojego ulubieńca Keksika (zauważ, że już nie piszę Kleksik - Esti mi zwróciła uwagę, bo ja ślepa jestem :oops: )