Strona 28 z 33
Re: Matrixowe skarbki <3
: sob cze 12, 2010 7:48 pm
autor: klimejszyn
Matrix, walcz o nich wszystkich. porozmawiaj z mamą, przecież nie może tak być..
nie mogę sobie wyobrazić co czujesz, ale walcz o wszystkich, proszę.
Re: Matrixowe skarbki <3
: sob cze 12, 2010 7:50 pm
autor: sssouzie
klimejszyn pisze:Matrix, walcz o nich wszystkich. porozmawiaj z mamą, przecież nie może tak być..
nie mogę sobie wyobrazić co czujesz, ale walcz o wszystkich, proszę.
dokładnie... nigdy nie może być tak całkiem wszystko stracone..
trzeba próbować z każdej strony no..
trzymam kciuki. naprawdę mocno!
Re: Matrixowe skarbki <3
: sob cze 12, 2010 7:53 pm
autor: klimejszyn
a ja też nie wierzę w taką przemianę Twojej mamy.
pamiętam jak niedawno mówiłaś, że Twoja mama na wieść o ilości szczurów powiedziała "11 ? a myślałam, że 6" i wszyscy mówili, jak to zazdroszczą mamy. jak to tak teraz, nagle ?
proszę, wymyśl coś. może daj na przechowanie chłopakowi, a mamie przejdzie to weźmiesz ich do siebie ?
Re: Matrixowe skarbki <3
: sob cze 12, 2010 8:13 pm
autor: matrix360
Cały czas się staram, ale jest nieugięta.. Cały czas mówi, że albo ich oddam albo zawiezie do zoologa.. Powiedziała tylko, że jak chce to 1-2, wtedy jej powiedziałam, że się nie trzyma jednego, bo to zwierzęta stadne no i się zgodziła na 2-3.. Ale ciągle walczę o wszystkie

..
..odmieniło jej się.. przepraszam, że nie mogę powiedzieć czemu, bo to osobista sprawa, ale na prawdę się staram

Re: Matrixowe skarbki <3
: sob cze 12, 2010 8:16 pm
autor: klimejszyn
kurcze, a Twój chłopak nie mógłby ich przetrzymać ?
napewo przejdzie Twojej mamie z czasem..
Re: Matrixowe skarbki <3
: sob cze 12, 2010 8:18 pm
autor: matrix360
Mój chłopak ma mały dom, w którym jest dziecko jego siostry. Strąciłby klatkę albo ją otworzył i koniec, tyle bym je widziała

Re: Matrixowe skarbki <3
: sob cze 12, 2010 8:51 pm
autor: klimejszyn
może ma jakieś pomieszczenie w domu, do którego to dziecko nie wchodzi ?
musi być jakieś wyjście, nie możesz ich tak poprostu oddać..
Re: Matrixowe skarbki <3
: sob cze 12, 2010 8:55 pm
autor: matrix360
klimejszyn pisze:może ma jakieś pomieszczenie w domu, do którego to dziecko nie wchodzi ?
musi być jakieś wyjście, nie możesz ich tak poprostu oddać..
Klimek, gdybym tylko mogła to bym zostawiła, nie chcę ich oddawać i okropnie się z tym czuję, ale nic nie mogę innego zrobić

Re: Matrixowe skarbki <3
: sob cze 12, 2010 8:57 pm
autor: klimejszyn
napewno musi być jakieś wyjście..
moja mama też się czasem wkurza i każe mi się pozbyć szczurów, ale rozmowa, parę cichych dni, wystarcza.
rozmawiaj z nią, powiedz, że one są jak Twoje dzieci i zpaytaj czy ona swoje dziecko by oddała ? kochasz je taką samą miłością jak matka dziecko..
Re: Matrixowe skarbki <3
: sob cze 12, 2010 9:15 pm
autor: matrix360
Ona tego nie rozumie, już dużo razy jej to mówiłam..
Jeszcze sypie mi argumentami, że niby babcia jest chora przez ten smród w pokoju oO'
Re: Matrixowe skarbki <3
: sob cze 12, 2010 9:19 pm
autor: klimejszyn
nie daj się, walcz ! wierzę w Ciebie.
Re: Matrixowe skarbki <3
: sob cze 12, 2010 9:21 pm
autor: matrix360
Walczę, walczę, cały czas się staram

Re: Matrixowe skarbki <3
: sob cze 12, 2010 11:11 pm
autor: Mucha321
Ja mam identycznie z moim ojcem. Tyle, że on tylko mówi, że wywali ale nie wywali, bo mama mu zagroziła rozwodem. Mamy mi możecie zazdrościć. Naprawdę..
Kasiu, ułoży się, zobaczysz. ;** Mama ochłonie i pozwoli szczurkom wrócić. Jeśli nie, to znajdą świetne domki. Obiecuję Ci.

Re: Matrixowe skarbki <3
: ndz cze 13, 2010 8:54 am
autor: Dorotka96
Kasiu, trzymaj się!
Wszystkie bardzo mocno zaciskamy piąstki, a Julcia kazała Cię cieplutko pozdrowić i wymiziać, ale mizianko dostaniesz przy okazji.
Jesteśmy z Tobą! Moim ostatnio tez odbija- nawrzeszczeli na mnie, że Kruszynka zesikała się na mnie przy śniadaniu, a do tej pory pozwalali im łazić po stole. -.-
Ale nie do tego stopnia... Powiedz, ile dla Ciebie znaczą, że bez nich to jedna wieelka pustka w zaszczurzonym sercu...
Re: Matrixowe skarbki <3
: ndz cze 13, 2010 11:51 am
autor: bubu
matrix,ale jak to..czemu..
postaraj się zatrzymać wszystkich ! trzymam kciuki ! nie wiem.. zrób coś..
