Strona 29 z 50

Re: Mój wypasiony harem :D

: wt mar 30, 2010 3:00 pm
autor: Jessica
LaCoka pisze:Na fotce "po" będzie w bikini :D
uuuuu robi sie gorąco,moje chlopaczki na mysl o takiej sesji juz klaskaja w lapki
LaCoka pisze: A Buź złamała wczoraj palec ;/
ojej biedactwo :( trzymam kciuki

Re: Mój wypasiony harem :D

: wt mar 30, 2010 10:50 pm
autor: LaCoka
Wchodzę właśnie do pokoju a tam cała klatka we krwi :'( :'( :'(

Ktoś bardzo pobił Banshee i Neytiri :'( całe są pokiereszowane, pocięte ogonki i rączki, aż się boję tego dotknąć żeby wyczyścić :'( jak zobaczyłam kulę umazaną całą we krwi to prawie zawału dostałam :'(

Do tego wszystkiego od wczoraj wywaliło Feci guza na boczku :'( nie wiem co się dzieje :(

Jutro lecimy do weta, trzymajcie proszę kciuki :(

Re: Mój wypasiony harem :D

: śr mar 31, 2010 9:43 am
autor: Jessica
trzymam kciuki bardzo mocno

Re: Mój wypasiony harem :D

: śr mar 31, 2010 4:24 pm
autor: kulek
Kurczę, biedaczyska... U mnie kciuki za twój harem zawsze i wszędzie zaciśnięte! :-* :-*

Re: Mój wypasiony harem :D

: śr mar 31, 2010 8:16 pm
autor: denewa
Biedne maluchy... :(
Jak po wizycie?

Re: Mój wypasiony harem :D

: śr mar 31, 2010 8:28 pm
autor: LaCoka
Nie udało nam się dzisiaj dobić :( idziemy jutro
Ban i Ney cały dzień przespały skulone w koszyczku w osobnej klatce :(
A Buzi się dzisiaj mleko zebrało znowu ;/ już nie wiem co mam z nią robić :(

Re: Mój wypasiony harem :D

: śr mar 31, 2010 8:38 pm
autor: fram
Kurczę,ale Wam się porobiło... Kciukamy

Re: Mój wypasiony harem :D

: śr mar 31, 2010 8:54 pm
autor: LaCoka
Dzięki :-*
Martwię się o nią (Buź) bo non stop ją pasę, gerberki i kaszki ryżowe na wodzie to jej chyba już bokiem wychodzą (chociaż rzuca się na nie jak głupia ;) ) a ona cały czas nie tyje :(

Re: Mój wypasiony harem :D

: śr mar 31, 2010 10:08 pm
autor: kulek
LaCoka pisze:Martwię się o nią (Buź) bo non stop ją pasę, gerberki i kaszki ryżowe na wodzie to jej chyba już bokiem wychodzą (chociaż rzuca się na nie jak głupia ;) ) a ona cały czas nie tyje :(
Mama: "Mogę dać Buzi kurczaczka?"
Kasia: "Nie bo ona nie może białka jeść teraz"
M: "Aha"
5min później
M: "A jajko?"

::) ;D ;D

Re: Mój wypasiony harem :D

: czw kwie 01, 2010 11:55 am
autor: Dorotka96
Wentzowa pisze:Mama: "Mogę dać Buzi kurczaczka?"
Kasia: "Nie bo ona nie może białka jeść teraz"
M: "Aha"
5min później
M: "A jajko?"
Dobre. ;D

Kciukamy za wszystkie bidaki. Jak u nich dzisiaj?

Re: Mój wypasiony harem :D

: czw kwie 01, 2010 1:36 pm
autor: elusia
odwiedzam wirtualnie i miziam też niestety wirtualnie . ;D

przeczytałam tylko 4 strony do tyłu (leń jestem, wiem, wiem) i u Ciebie same kłopoty :<

kciukam za wszystkie! wymiziaj i wycałuj ;-)

Re: Mój wypasiony harem :D

: czw kwie 01, 2010 3:27 pm
autor: LaCoka
Tak Wentzowa wiem, mam boską Mamuśkę ;>

Dzisiaj Elvis, Pasek i Szysza pojechali na święta o Isiaczka, już tęsknię :( ale wiem, że są w dobrych rękach więc o nic się nie martwię ;)

Jutro Oleczka przyjeżdża rano po Fuzyjkę i Lelię a jeszcze dzisiaj najprawdopodobniej część paskud pojedzie do Arve :)

Dzisiaj odbieram również koci transporter, który upolowałam na allegro za, uwaga: 15zł O0

O 17:30 mamy wizytę u weta, zobaczymy co powie o moich dziewuszkach

Dziękujemy ślicznie za mizianka, buziaczki i kciuki :-*

Re: Mój wypasiony harem :D

: czw kwie 01, 2010 3:38 pm
autor: marlena
LaCoka, trzymam kciuki za stadko

Re: Mój wypasiony harem :D

: czw kwie 01, 2010 3:43 pm
autor: LaCoka
marlena pisze:LaCoka, trzymam kciuki za stadko
Dziękujemy :)
Ban i Ney już się chyba lepiej czują ale profilaktycznie je dzisiaj zabiorę, może dostaną coś przeciwzapalnego czy cuś ;)

Re: Mój wypasiony harem :D

: czw kwie 01, 2010 4:01 pm
autor: Sysa
LaCoka, macie i nasze kciuki, bo straszne tutaj się rzeczy dzieją... Oby jak najmniej!