Przeglądam właśnie dział "nasi pupile" i tak sobie pomyślałam, czemu by nie założyć wątku o moich paskudach przebrzydłych

Mam nadzieję, że nie będziecie miały mi tego za złe (wiem, że jest dział o innych zwierzętach niż ogony) ale chciałam wam przedstawić wszystkie moje potworki
Zacznę od szczurków:
-
Psiuta- black husky, mój pierwszy ogonek, ma około 12miesięcy i waży 170g

jest samicą alfa, najspokojniejsza ze stada ale też najbardziej strachliwa

imię wzięło się stąd, że na początku była strasznie niezdarna i była taką małą, zagubioną
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/47a ... 76208.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8dc ... 836b1.html
-
Feta- american blue husky, trafiła do mnie jako druga w kolejności, ok 6-7tyg, 115g, najmniejsza z całej mojej trzódki

. Świetnie opisują ją dwa słowa: "żywe srebro", wszędzie jej pełno, wiesza się po całej klatce (czasem aż się boję żeby sobie czegoś nie zrobiła ;p), jako pierwsza wybiega z klatki i pędzi na moje ramie po czym nie daje się włożyć z powrotem do klatki

, czasami odnoszę wrażenie, że jest bardziej przywiązana do mnie niż do stada. Taki mój mały głupol, wszystkich kocha, iska i myje całe stado a one ją czasem "olewają" ;/
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d57 ... da557.html <- tutaj musiałam zainstalować jej drabinkę bo nie potrafiła sama wejść na hamak
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d57 ... da557.html
-
Koka i Hera- ich historia opisana jest tutaj:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=2&t=7212&start=300 , mają po ok 8-9tyg, koka waży 120g a Hera 124g

. To właśnie one przyniosły świerzb do mojego stadka z którego dzielnie się leczymy

. Mała Koka miała zapalenie płuc ale po antybiotykach jej stan się wyraźnie poprawił i jesteśmy na dobrej drodze do pełnego wyzdrowienia

. Hera jest największym rozrabiakiem w stadzie, cały czas coś gryzie, przestawia, psuje, wszystkich zaczepia, etc

takie małe ADHD, Koka na początku była osowiała ale by to to spowodowane chorobą, teraz bawi się z resztą i jest bardzo żywotna

.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d50 ... 1ae3b.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b33 ... ce0db.html
A teraz reszta:
-
Princess Antonina- księżna nad księżnymi, moja cudowna 17letnia kocica

swego czasu bardzo sprawna i żywiołowa ale od czasu wypadku (doznała częściowego paraliżu tylnych kończyn

) uspokoiła się nieco i woli godzinami wylegiwać się w najdziwniejszych miejscach

. Jej pełne imię to "Antonina Fiodorowna Puszkin dla przyjaciół Tosia" podobno wymyśliłam to jak byłam mała, nie pamiętam i się nie przyznaję

.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6e3 ... 32b7f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/89c ... e2169.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/96f ... cef75.html
-
Mucha- Musz, Mucha, Murzyński pies (?!), uosobienie strachu, braku charakteru, "rozmemłania", uległości, etc ;P czyli mój pies

kot potrafi wyjąć jej z mordki kawałek mięsa i zjeść to pod jej nogami a ona nawet nie warknie tylko się "spluszczy" (takie słowo chyba nie istnieje ale to co chciałam tam wpisać zostałoby ocenzurowane ;p). Została przygarnięta z ulicy a właściwie z niej zdjęta, ponieważ leżała na jej środku (chyba życie już jej zbrzydło ;/)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/01a ... d445f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e5d ... b53e2.html
-
Pan Żab- jedyny samiec (taką mam nadzieję tzn tak sobie z mamą wmówiłyśmy

) w naszym stadzie. Imienia to to raczej nie ma więc jest po prostu Żabem
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e85 ... cd56e.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f33 ... 3f2e8.html
<:3)~ Feta, Koka+Hera, Szu, Banshee, Neytiri, Nanami+Calypso, Balder+Hoder, Zgredki x2, Rosalie AR, Nisha+Amishi, Tamika+Yuki
TM: Kira, Amisia, Lelia, Elvis, Buzia, Sachma, Zgredka, Tadzio, Fuzja, Enkeli, Pasio, Psiuta, Rubi, Keiko, Chiyo, Agutka,Osama