Strona 30 z 50

Re: Mój wypasiony harem :D

: czw kwie 01, 2010 5:44 pm
autor: LaCoka
Wróciliśmy od weta ...

Fecia ma guzka (jak to ujęła wetka "brzydkiego") na gruczole mlekowym. Po świętach, 8kwietnia będzie miała go usuwanego i od razu zostanie wysterylizowana bo samo pozbycie się guzka nic nie da bo za chwilę pojawią się kolejne :(

Bo ostatniej bójce Banshee ma złamany paluszek ale poza tym ani jej ani Neytiri nic poważnego nie jest :)

Buzia ma guza przysadki... :'( znowu zebrało jej się mleko i do tego zrobił ropień na paluszku :( ale za to przytyła 22g :)

Re: Mój wypasiony harem :D

: czw kwie 01, 2010 5:47 pm
autor: Mucha321
:( CZARNE CHMURY. NAD NAMI TEŻ WISZĄ.. MAM DOŚĆ. :(

Trzymaj się.. :-*

Re: Mój wypasiony harem :D

: czw kwie 01, 2010 5:49 pm
autor: kulek
LaCoka pisze:Buzia ma guza przysadki... :'( znowu zebrało jej się mleko i do tego zrobił ropień na paluszku :( ale za to przytyła 22g :)
A jednak... :'( Biedny Buziaczek. :'( :-*

Kciuki za Fecię! :-*

Re: Mój wypasiony harem :D

: czw kwie 01, 2010 6:39 pm
autor: Isiaczek
Filip, Pasek i Szyszka mają już złożoną klatkę ;) Powiedziałabym, że odpoczywają po podróży, gdyby nie to, że całą drogę i tak przeleżały, prawie cały czas śpiąc :P Leniuchy jedne ;D

Re: Mój wypasiony harem :D

: czw kwie 01, 2010 6:41 pm
autor: denewa
Ojej złe wieści

Trzymaj sie LaCoka!

Re: Mój wypasiony harem :D

: czw kwie 01, 2010 6:51 pm
autor: LaCoka
Isiaczek pisze:Filip, Pasek i Szyszka mają już złożoną klatkę ;) Powiedziałabym, że odpoczywają po podróży, gdyby nie to, że całą drogę i tak przeleżały, prawie cały czas śpiąc :P Leniuchy jedne ;D
Leniuchy moje kochane, wyczochraj od mamusi te mordki i brzuszki grubiutkie ;*
denewa pisze:Ojej złe wieści

Trzymaj sie LaCoka!
Staram się, oj staram :(

Jeszcze ojciec telefonu nie odbiera a muszę się jakimś cudem dostać do Arve a nie dam rady sama pojechać metrem z połówką towera i transporterem ;/

Re: Mój wypasiony harem :D

: pt kwie 02, 2010 12:17 am
autor: Arve
zostaję doszczurzona na dni 4... i będę mieć 11 bab zamiast 3 :D będzie ciekawie ;D

Re: Mój wypasiony harem :D

: pt kwie 02, 2010 8:16 am
autor: LaCoka
Arve pisze:zostaję doszczurzona na dni 4... i będę mieć 11 bab zamiast 3 :D będzie ciekawie ;D
A ja wczoraj stałam przy klatce i wyłam, że dzieci porzucam :P :D

A przed chwilą Lelia mnie prawie o zawał przyprawiła. Chodzi klusio po stole, odwróciłam się dosłownie na ułamek sekundy żeby zalać herbatę a tu bach! Nie wiem jakim cudem doszła tak szybko ze środka stołu do jego krawędzi :P na szczęście sadełko zamortyzowało upadek i nic się skarbowi nie stało :)

Re: Mój wypasiony harem :D

: pt kwie 02, 2010 11:10 am
autor: Jessica
trzymam Kciuki żono za "NASZ" Harem (wspólnota małżeńska),i czekam aż znikną te chmury i wyjdzie zza nich słońce

Re: Mój wypasiony harem :D

: pt kwie 02, 2010 4:59 pm
autor: Arve
Stała i wyła i w efekcie nie porzuciła... a ja nie mam gości na święta ;D

Re: Mój wypasiony harem :D

: pt kwie 02, 2010 6:26 pm
autor: LaCoka
Arve pisze:Stała i wyła i w efekcie nie porzuciła... a ja nie mam gości na święta ;D
Przepraszam Cię raz jeszcze Kochana za zawracanie czterech liter ale żebyś zobaczyła co zrobiłam z klatką i ze sobą :P na koniec się poryczałam nad tym wszystkim, szczury mnie oblazły a ja stwierdziłam, że muszę za raz wyjeżdżać i skończyło się tak, że siedzę u babci z 12 szczurami ;D

Re: Mój wypasiony harem :D

: pt kwie 02, 2010 6:39 pm
autor: Arve
:D szczuraski na pewno to doceniły i się cieszą, że są razem z Tobą!

Re: Mój wypasiony harem :D

: pt kwie 02, 2010 6:40 pm
autor: Oleczka
Kochana powiedz czy paczuszek to miala katarek ? bo mi troszke noskiem robi ? dawalas jej jakies witaminki ?

Male sprawozdanie :
szczurki maja jedzonko domki hamaczki :D i teraz spia w szmatkach zostaly wymiaziane, wycalowane, i znowu wymiziane i znowu wycalowane ;] :)

Re: Mój wypasiony harem :D

: pt kwie 02, 2010 6:43 pm
autor: LaCoka
Oleczka pisze:Kochana powiedz czy paczuszek to miala katarek ? bo mi troszke noskiem robi ? dawalas jej jakies witaminki ?

Male sprawozdanie :
szczurki maja jedzonko domki hamaczki :D i teraz spia w szmatkach zostaly wymiaziane, wycalowane, i znowu wymiziane i znowu wycalowane ;] :)
Leliś katarku nie miała tylko często budzi się zaporyfiryniona i wyciera się łapkami, które później są całe umazane ;p

A pączek nie zrobił na Ciebie znowu boba? :D

Dziękuję Ci za opiekę :-* jak zważysz pąka to daj znać ;D

Re: Mój wypasiony harem :D

: pt kwie 02, 2010 7:30 pm
autor: Oleczka
nie nie zrobila nic na mnie ani na tate :D