Strona 4 z 30
Odp: Tuptuś i Milka
: ndz lis 04, 2007 10:14 pm
autor: Magamaga
Jak widać nazwa tematu zmieniona (dziękuję modom).
Mileczka ma zastrzyki z enrofloksacyny. Miałam je jej robić sama, ale przeżyłam straszliwy horror, poryczałam się i w ogóle więcej nie chcę tego robić. Wydaje mi się, że malutka kicha rzadziej, ale niestety wciąz kicha...
Tuptuś mi się socjalizuje, przychodzi na mizianko, rozpłaszcza się, mruży oczka i strzela zębami gdy ją głaszczę.
Poza tym wykształciła się między panienkami konkurencja "siuśkowa" - nie mają bezpośredniej styczności ze sobą, ze względu na chorobę Mileczki, ale obie chodzą po mnie osikując mnie - i tak na zmianę. No i jeśli Milka puści kropelkę, to w tym miejscu Tuptek puści takiego siura, że aż mi z ręki ścieka.
Poza tym Tupti zrobiła sobie wc na moim biurku, jak tylko ją wezmę na nie, polata, polata, stanie koło głośnika, potupta i siuuuur... W tym samym miejscu.
Odp: Tuptuś i Milka
: pn lis 05, 2007 9:30 am
autor: Telimenka
Moje Szczury to kupciają za monitrem

i siurkaja a fe:P a pozniej sprzatac trzeba hihi

Ohydki kochane. Milka niech sie nie wyglupia!i zdrowieje. Mizianie dla Panienek

i caluski
Odp: Tuptuś i Milka
: pn lis 05, 2007 11:57 am
autor: dimi
no no, żeby tylko panna wyzdrowiała, trzymamy za to kciuki i końcówki ogonków.
Odp: Tuptuś i Milka
: pn lis 05, 2007 10:51 pm
autor: Magamaga
Mileczka dostała dziś w klatce parę nowych rzeczy bo mnie denerwuje że ma tak pusto. Mała jest ruchliwa, biega po klatce, skacze po kratach i chyba zdrowieje

.
Niestety po dzisiejszym zastrzyku pojawil się strupek z żółtym środkiem, podejrzewam, że to może być martwica:(.
Milka dostała hamaczek z kaptura od bluzy i teraz w nim spędza większość czasu.

Odp: Tuptuś i Milka
: wt lis 06, 2007 8:45 am
autor: Telimenka
ujuj jaki słodziak...ahhh martwica...

skad ja to znam..mozna kupic lek pzyspieszajacy gojenie sie martwicy i lagodzacy swedzenie bo to swedzi szczurasa

. Lek sie jakos na ch..kurcze..nie pamietam.o CHITOPAN

sie to nazywa.kosztuje ok 16 zł
Odp: Tuptuś i Milka
: wt lis 06, 2007 1:35 pm
autor: Magamaga
Jesteśmy już po kolejnym zastrzyku. Jest duża poprawa, ale niestety podejrzenie martwicy się potwierdziło

. Wetka zasmarowała Mili ten strupek takim aluminiowym spreyem, którym zabezpiecza się rany pooperacyjne, żeby mała się nie podrapała. Na razie powiedziała, żeby nie smarować niczym, bo to spowoduje zainteresowanie strupem i czochranko. Za jakiś czas będzie można użyć jakiejś maści gojącej.
Moje obie panienki mają tak różne charaktery, że aż mnie to śmieszy - Ogień i Woda... Tutpusia jest stateczna, leniwa, spokojna, żarłoczna, humorzasta, płochliwa i nieufna. Milka to żywe srebro, mały złodziejaszek, psotnik. Ale obie lubią mizianko:).
W ramach eksperymentu dałam pannom kuskus (bez soli oczywiście), bo wyczytalam na forum, że mżna. Jak zwykle Tupti zaraz wszystko wszamała a Milka pociapała trochę i dalej...kraśc mi rzeczy z biurka i je gryźć....
Odp: Tuptuś i Milka
: wt lis 06, 2007 6:20 pm
autor: odmienna
imię - "trafiony- zatopiony" Milka jest słodka jak milka

(luudze! jak ja lubię czekoladę

)
szybkiego ozdrowienia!
Odp: Tuptuś i Milka
: śr lis 07, 2007 12:17 pm
autor: Nina
Ślicznotki

Dobrze, że są już dwie
Zdrówka życze chorutce
Wymiziaj je ode mnie skoro obie lubią pieszczoty

Odp: Tuptuś i Milka
: pt lis 09, 2007 11:32 am
autor: Magamaga
Wczoraj stwierdziliśmy, że skoro Milka już zdrowieje to je połączymy. Urządziliśmy klatkę (zdjęcie w odpowiednim temacie) i zapoznaliśmy dziewuchy. Wszystko przebiegło ok, na razie są na etapie szorstkiej przyjaźni, dostały dziś rano pierwszą wspólną miskę i było zadziwiająco dobrze. Niestety domek dla kota nie przeżyłby nocy, gdybyśmy go nie wyjęli. Jest podziurawiony przez ich ząbki jak ser szwajcarski, chyba jednak pozostaniemy przy doniczce.
Odp: Tuptuś i Milka
: sob lis 10, 2007 6:59 am
autor: Telimenka
to dobrze ze z mala juz lepiej

. hehe szorstka przyjazn szybko zmieni sie w szalona milosc ;* wyczochraj Ogonki od cioci Telimenki hihi

nie noo.. w kazdym razie mizianie.. cos mi sie z mozgiem gąbczy. Sliczne Pannice

Odp: Tuptuś i Milka
: sob lis 10, 2007 1:33 pm
autor: Magamaga
Pannice się nawet ze sobą całkiem nieźle czują. Przemeblowują klatkę w nocy aż trzeba ją wystawiać do korytarza żeby móc spać. Dziś ich łupem padła drabinka z bambusów - sznurek został przegryziony w 2 miejscach

. Chyba musimy ją zrobić na druciku.
2 fotki: wspólne spanko, i poranny gerberek (po ich "własnoręcznym"przemeblowaniu w klatce

).

Odp: Tuptuś i Milka
: pn lis 19, 2007 1:32 pm
autor: Magamaga
Łączenie przebiegło w 100% bezprobelmowo - panny nawet nie za bardzo się "kuksały". Teraz żyć bez siebie nie mogą, śpią razem, nie kłocą się o żarełko i w ogóle jest harmonia

.
Ja mam GMR - marzy mi się dumbiaczek

ale wiem, że narzeczony wyrzuciłby mnie z chałupy.
Hamaczek z poprzedniego postu jest w praniu zasikały go paskudy i trochę podziurkowały, ale nie na tyle, żeby nie dało się z niego korzystać. Tupti często gryzie pręty klatki, mimo iż przynajmniej 2 razy dziennie na ok. godzinkę - dwie biorę ja na kanapę. Ze względu na przemyślane konstrukcje mogą biegać po: kanapie, taborecie, ławie, fotelu i małej szafce - sporo miejsca, a małe i tak uwielbiają najbardziej wleźć pod narzutę. Na podłogę ich nie puszczam, bo Milka ma dziwne uwielbienie do kabli a Tuptuś jest nieufna i nie bardzo przychodzi do człowieka. Dziś wieczorem, albo jutro wrzucę nowe fotki.
Aha, uzdatniliśmy klatkę dziewczyny mają swój konar ze śliwy, i czekamy na norkę i tunel od Justki

.
Niestety Tuptunia nie mieści się w żadnej chałupce, muszę kupić jakąś większą doniczkę, bo ani chomikowy domek, ani wiadereczko po serku nie jest na tyle duże, aby się zmieściła.
Odp: Tuptuś i Milka
: pn lis 19, 2007 1:43 pm
autor: Telimenka
hihi moje hamaki sa na raz i do kosza

. Bo sa zasikane oblepione zarełkiem..i w ogole fe..

hehe sliczne Panny.. moje domkow nie znosza..wola hamaczki,caluski i mizianie dla Panienek..dobrze ze laczenie bezproblemowo przebieglo i ze sie pokochaly..podejrzewam ze klotnie jeszcze beda toc to Baby w koncu

Odp: Tuptuś i Milka
: czw lis 22, 2007 1:49 pm
autor: Magamaga

Dowód na dobre i szybkie łączenie

.
Odp: Tuptuś i Milka
: pt lis 23, 2007 1:58 pm
autor: Pamelka666
Cudowne szczurzynki

i nie martw się też mam DMR i nic nie moge zrobić...