Re: Mój element chaosu
: wt kwie 20, 2010 10:56 am
Szczerze nie mam ochoty na siłę. Wiadomo, fajne są miziaki, ale lubię towarzystwo ogonów, nawet jeśli tylko czasem przyjdą się przywitać. Staram się zawsze, żeby nie bały się dotyku, bo co w razie wizyty u weta i żeby przychodziły na wołanie, nie lubię ganiać po mieszkaniu w porze zamykania klatki
Ogólnie taka czteroogonkowa grupka jest świetna, te małe łapki tuptające i rozłażące się wszędzie, super
Jeszcze jednego bym mogła hehe 

Ogólnie taka czteroogonkowa grupka jest świetna, te małe łapki tuptające i rozłażące się wszędzie, super

