ah oszołomy.. dziś siedziały w klatce takie smutne gdy brałam je na wybieg i tu zaskoczenie... latały po wyrku jak nigdy, szalone
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
a co mnie cieszy najbardziej to to, że Krówka zaczęła troszkę tyć, w sensie, że wracać do swojej wagi, czy tam do wagi prawidłowej
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
już nie czuć kości tylko wreszcie czuć troszkę ciałka w ręce
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Kropka za to robi się okrągła i nie wiem co z tym zrobić dziewczyny przecież jedzą to samo...
i jeszcze szalona akcja z dzisiejszego biegania, zupełnie nieprzemyślenie wzięłam do ust cukierka... dziewczyny zaczaiły zapach i normalnie zaczęły mi lizać usa.. ba.. normalnie pchały się z łapami... aż musiałam je pogonić ;p łobuziary
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
))
coś nie moge się zebrać do zdjęć
POzdrawiammyy
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)