Strona 4 z 4
Jajka
: pt kwie 14, 2006 9:57 pm
autor: Lulu
ja zazwyczja dale 1/2 jajka na 4 szczury i zajadaja wszystko od razu... dzis dalam cale i jak na razie zniknelo i tak pol :roll: zostawie im jeszcze na troche, moze poprostu potrzebuja wiecej czasu...
a zdjecia z tego jak zjadaja mozna zobaczyc tu
>>klik<< 
Jajka
: pt kwie 14, 2006 10:05 pm
autor: Azi
no to jutro dziewczyny dostana jajko... :hihi: tylko czy ta skorupka nie zaszkodzi? w sensie, czy sie nie wbije w układ pokarmowy? Dzika się zrobiła taka troszkę nieporadna i nie chciałabym, żeby sobie krzywdę zrobiła, w końcu to ostre jest...
Jajka
: sob kwie 15, 2006 9:07 am
autor: tarantulek
Mój jak dostał kawałek jajka to sobie na początku łapkę żółtkiem upaskudził. :khihi: Wystraszył się i zaczął biegać jak szalony i nerwowo zaczął myśleć jak się niezydentyfikowanej paćki pozbyć :hyhy: na koniec gwałtownie zlizywał to żółtko. :khihi: komicznie to wyglądało

Mój czyścioszek ;P
Jajka
: sob kwie 15, 2006 10:15 am
autor: Dory
A czy mogę dać jedno jajo na dwa :> ? Bo chciałabym żeby miały trochę zabawy ze skorupką :hyhy: .
Jajka
: sob kwie 15, 2006 3:24 pm
autor: Dona
Chyba nie ma przeciwwskazań, i tak zjedzą tyle ile będą chciały.

Jajka
: sob kwie 15, 2006 4:54 pm
autor: soho
yh ja nie zaluje moim pasqdnika <--- tak to sie pisze :?: ale na 4 potwory daje 1 jajo ... jakos tak nie iem 3mu ale wole zeby za wiele nie mialy tego bialka bo sie za wiele mi poznije drapia ... ale fun maja na maxa ze skorupkami :haha:
Jajka
: ndz kwie 16, 2006 2:34 pm
autor: Dory
Chłopaki wczoraj dostali jajo na twardo w skorupce. Chwilę popatrzyłam jak sie bawią, a potem poszłam się kąpać. Wracam i oczom nie mogę uwierzyć. Całe jajko zjedzone :shock: . Został tylko kawałek skorupki i też była do czysta wylizana...
Myślicie, że im nie zaszkodzi? Dziś zachowują się normalnie.
(na pewno zjedli wszystko, bo sprawdzałam, czy gdzieś w klatce nie zrobili sobie spiżarki)
Jajka
: ndz kwie 16, 2006 2:59 pm
autor: Azi
A u mnie na odwrót - Dzika owszem, wsuneła odkrojony plasterek jak jej dałam (chyba, bo zawlokła jak zwykle do domku). A małe? Pobawiły się resztą, poturlały, poprzewalały, trochę nadgryzły, ale dosłownie troszeczkę i zostawiły. Wieczorem im zabrałam, bo nie będą starego jeść...
Jajka
: wt kwie 18, 2006 11:42 pm
autor: Bartek i Ilonka
He he he.
Dziewczyny dostały jajko. A ile przy tym zabawy było. Spinka próbowała je zaciągnąć do gniazda, ale ponieważ jest jeszcze mała, z trudem je podnosiła. Słomka się tym nie przejmowała i wyjadała jajko, z którym siłowała się Spinka. W ciągu dnia zniknęło całe. Mają dzieciaki apetyt.
B