Strona 4 z 4
Re: Moje chrupkowe stadko
: czw wrz 11, 2014 9:24 pm
autor: kiri
Łączenie,łączenie. Śmierć Krzysia nadal boli, ale życie trwa nadal,a Chrupek potrzebuje stada, więc od pn łączę go z Żelkami. Nie jest tak najgorzej (ze Zbyszkiem), natomiast Żelek bardzo bije Chrupka

leci futro, a nawet raz lekko go drasnął. Ale mimo wszystko jestem dobrej myśli.
Re: Moje chrupkowe stadko
: pt wrz 12, 2014 6:59 pm
autor: kiri
Zbyszek poiskał dziś Chrupka

był to dla mnie bardzo wzruszający moment. Żelek niestety, wciąż bije Chrupcia,chociaż ten nie wykazuje w stosunku do niego żadnej agresji. Myśli nadal pozytywne.
Re: Moje chrupkowe stadko
: ndz kwie 26, 2015 11:54 am
autor: kiri
Wczoraj po rocznej chorobie serca, odszedł mój ukochany synuś, merdacz ogonem i najwspanialszy szczur świata, który nauczył mnie więcej miłości i poświęcenia niż żaden człowiek Chrupciu

. Świat już nigdy nie będzie taki sam...
Re: Moje chrupkowe stadko
: pn kwie 27, 2015 9:27 am
autor: Bethesda
Tak mi przykro... [*]
Ja też niedawno straciłam ukochanego szczurka. Trzymaj się.